Fortece Zachodniej Ukrainy
Moderator: luk4s7
- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
a propo słupków granicznych moje leśnictwo jest na styku starej granicy Polsko-Niemieckiej oraz lasów księcia Hercoka z Rud Raciborskich i z wielkim zalem i wściekłością co jakiś czas stwierdzam brak słupków granicznych, a są one naprawdę wyjątkowe z koroną książęcą poprostu piękne, ale w miejscu w którym zostały postawione z górą 200 lat temu i nikt ich przez ten czas nie tykał nawet przez moje 25 lat prowadzenia leśnictwa były nie tykalne a teraz o zgrozo ktoś je kradnie zabiera i po co ??? niszczy historię tych ziem to jest barbarzyństwo !!!
a co do prowadzenia kilku aut to i tak jestem pełen podziwu ja miałem 4 auta i 9 osób i np zatrzymanie na lody zabierało sporo ponad godzinę aby to potem wszystko zebrać do kupy i ruszyć dalej (a i tak słyszę teraz, że gnałem) co do alkoholu to było nad podziw spokojnie małe piwko i już . Ja osobiście lubię długie dystanse nie przeszkadza mi jazda uwielbiam krajobrazy przestrzeń step brak ludzi i odkrywanie, oglądanie miejsc wyczytanych w dzieciństwie w książkach uwielbiam jak krajobraz zmienia się wokół mnie mam tylko jeden problem ...zawsze niedosyt czegoś smam nie wiem czego ale kiedy wracam zawsze mi czegoś brakuje a to za mało zdjęć , rozmów z ludzmi omimięte zamki ot taki niezaspokojony głód wrażeń natomiast nie jestem typem rasowego offroudowca i pokonywania błota dla samego ,,błota,, chyba że to wiąże się z dojazdem ...tam gdzieś...
a co do prowadzenia kilku aut to i tak jestem pełen podziwu ja miałem 4 auta i 9 osób i np zatrzymanie na lody zabierało sporo ponad godzinę aby to potem wszystko zebrać do kupy i ruszyć dalej (a i tak słyszę teraz, że gnałem) co do alkoholu to było nad podziw spokojnie małe piwko i już . Ja osobiście lubię długie dystanse nie przeszkadza mi jazda uwielbiam krajobrazy przestrzeń step brak ludzi i odkrywanie, oglądanie miejsc wyczytanych w dzieciństwie w książkach uwielbiam jak krajobraz zmienia się wokół mnie mam tylko jeden problem ...zawsze niedosyt czegoś smam nie wiem czego ale kiedy wracam zawsze mi czegoś brakuje a to za mało zdjęć , rozmów z ludzmi omimięte zamki ot taki niezaspokojony głód wrażeń natomiast nie jestem typem rasowego offroudowca i pokonywania błota dla samego ,,błota,, chyba że to wiąże się z dojazdem ...tam gdzieś...
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
Pełen szacunek Wista-Wio. Bardzo podoba mi się Twoje podejście do turystyki off-roadowej, no i sama wyprawa oczywiście. Być może przez fakt codziennego kontaktu z błotem czy piachem podczas dojazdu do chaty mnie również nie ciągnie do imprez, których celem jest głównie zmierzenie się człowieka i maszyny z błotnym żywiołem, natomiast to o czym piszesz, czyli brak ludzi, przestrzeń i poznawanie jak najbardziej. Mam nadzieję poznać Cię w przyszłości poza-komputerowo. Pozdrowienia.
- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
nic prostrzego będę od 12 sierpnia w Laskowie koło Szamocina (tzw Szwajcaria Chodzieska) mam tam kawałek ziemi nad jeziorem . Możemy się spotkać to tylko 80km od Poznania . A co do błota to w pracy mam go w nadmiarze właśnie wróciłem z przejażdzki po lesie (po urlopie) cały las mam zalany i niestety leży około 2 tyś m3 drzewa będzie co sprzątać
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
Z chęcią - przechodzę na kanał PW . No i, kurka wodna, wreszcie z kimś w Wielkopolsce się będzie można spotkać albo przynajmniej blisko Wielkopolski.
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
Pogoda się w sobotę popaprała i nie mogliśmy przyjechać żeby pogadać, szkoda
Ale mnie kusi,zeby za rok też z wami pojechać moim GAZoYOTem
Ale mnie kusi,zeby za rok też z wami pojechać moim GAZoYOTem
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
Wracając do fortec to w okolicach Popa Iwana są jeszcze zachowane w dobrym stanie okopy oraz ziemianki. Podczas pieszych wędrówek poza szlakami należy uważać na druty kolczaste. Mega nieodkrytej historii jest jeszcze pochowanej po lasach Ukrainy, a nie wspomnę o Rosji.
- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
z tego co udało mi się dowiedzieć rozmawiając z Ukraincami, to w tym kraju wogóle nie prowadzi się prac archeologicznych np wokół twierdzy Kamienieckiej nigdy nie przeprowadzono poszukiwań na szerszą skalę raz kiedyś (dwa lata temu) remontując most turecki prowadzący do twierdzy przez przypadek natrafiono na deprecjoza i co? nic! coś tam zabezpieczono potem dziurę zakopano i tak jest w Chocimiu Żwańcu Kudryńcach itd... wiem , że Polacy starali się o zazwolenia na prace ale spełzło to na niczym w porównami z ludnością wiejską , miejską władze Ukrainy nas nie lubią tak jakby bali się potwierdzenia Polskości tych ziem jakby historia , która kształtowała te tereny nigdy nie istniała i tak jest z naszymi grobami , cmentarzami pomnikami i tym wszystkim co wspomina potęgę Rzeczpospolitej wiele zabytków dzieł sztuki popada w ruinę tak jest np z galerią obrazó w Olesku w muzeum są owszem ale jakieś Ukraińskie surrealistyczne bazgroły a wielkie polskie obrazy ,,Bitwa pod Wiedniem,, ,,Bitwa pod Pskowem,, ,,Bitwa pod Kłuszynem,, i wiele wiele innych zalegają w magazynie to znaczy w starym zapleśniałym zrujnowanym kosciele a żeby je zobaczyć trzeba mieć zgodę konserwatora z Lwowa zupełny absurd i dewastacja ...historii
o takie kicze można zobaczyć jak to kozacy biją Polską Husarię , oczywiście były takie momenty np pod Żółtymi Wodami ale nigdy w siodle no cóż nie takie rzeczy wypaczano ale kicze są okrutne
Ostatnio zmieniony 27 lip 2009, 13:45 przez wista-wio, łącznie zmieniany 1 raz.
- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
a to kilka zapomniany zamków
Czerwonogród jeszcze w 1944 był pałacem a wokó niego była wieś polska wieś Skała Podolska Żwaniec- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
piękne Kudryńce ale dojazd ciężki Okopy Św Trójcy kościół Polski ruina Chocim troszkę lepiej zadbany (1621 po stronie Polskiej walczyli Ukraińcy przeciwko Turkom)
- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
To już co prawda Mołdawia ale niesamowita perełka Polskości na tych ziemiach postawiony w 1621 roku ( nie zniszczony stoi do dziś) przez syna Stanisława Żółkiewskiego dokładnie w miejscu śmierci Hetmana wycofującego się z bitwy pod Cecorą, stoi w szczerym polu poprostu chwyta za serce
Tereny te można zwiedzać latami a zawsze natrafimy na coś wyjątkowego coś zaponianego przez czas i zamierzchłą historię ...mamy dużo szczęścia , że wkońcu możemy zwiedzać i przemierzać te kraje bez ...powiedzmy przeszkód Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
Z zapartym tchem czekam na kolejne odsłony twojej wyprawy, auto świetnie daje sobie radę, ekipa wygląda na bardzo zgraną, miejsca niesamowite i zapierające dech. Taka "Ukraina jakiej ja nie znam".
Czy jechaliście z giepsem? Masz tracka zapisanego?
Czy jechaliście z giepsem? Masz tracka zapisanego?
- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
ja mam gps i mim się posługiwałem ale tylko współrzędnymi i kompasem niestety nie umiem tej maszynki dobrze wykorzystać ale ja troszeczkę interesuję się historia i to ona była pierwsza przez wiele lat od małego dziecka interesowałem się tymi ziemiami tą naszą Polskością tych ziem (moja rodzina pochodzi z Kresów a matka uczyła historii) ale aby to wszystko zobaczyć musiałem czymś dotrzeć najpierw była malutka SJ teraz jest wymarzona BJ-tka która poprostu jest doskonała samochodami jeżdzę już parę lat ale jazda nią to rozkosz (chociaż znam ludzi co stukają mi w czoło) jeśli ktoś chciałby pokonać tą trasę to mogę przesłać dane np od której strony zacząc ale zaznaczam znaleść te zamki pola bitew uroczyska nie jest łatwo najleprzym przewodnikiem jest Trylogia dzisiaj kolega mi powiedział: ,,jak chciałby zobaczyć stertę gruzu to pojedzie na Jurę i ma to samo,, ja na ten temat mam inne zdanie ...stając np w Olesku na murach zamkowych patrze oczami Jana III Sobieskiego i widzę dokładnie to co on a to już dla mnie jest wyjątkowe! wspaniałe jest to , że jestem tam z moimi synami to jedyne 2 tyg kiedy jesteśmy razem od rana do wieczora potem oni jadą na uczelnie mają swoje sprawy .
sorry nie wiem czy nie nudzę ale mogę jeszcze pokazać parę wspaniałych i ciekawych miejsc na Ukrainie
sorry nie wiem czy nie nudzę ale mogę jeszcze pokazać parę wspaniałych i ciekawych miejsc na Ukrainie
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
Nie nudzisz, mnie Ukraina bardzo fascynuje ( od strony przekształceń polityczno-ekonomiczno-społecznych) i nie chciałbym, abyś zanudzał wszystkich, ale jak prezentujesz materiał, super opisujesz co i jak, to tak jakbym tam był.
- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
odebrałem dzisiaj BJ-tkę od mechanika, wymieniłem olej w silniku (filtry, uzupełniłem płyny) i poza wymianą 2 gałek (wymiana na gwarancji) nic się nie zepsuło , a jeszcze zimering w reduktorze bo podobno rosił olej (nie był z tego modelu , ale teraz dostałem i już )
bardzo sprawne i dzielne autko
bardzo sprawne i dzielne autko
- wista-wio
- Klubowicz
- Posty: 697
- Rejestracja: 05 lut 2009, 21:59
- Auto: BJ42 3,4D / BJ42 3B / BJ45
- Kontakt:
Re: Fortece Zachodniej Ukrainy
kurczę nie dostałem urlopu.... nici z wyjazdu na Pałuki strary mi wstrzymał... a mówią , że nie ma ludzi nie zastąpionych (miał być spokojny wyjazd z żoną) jeszce raz dmuchnie lub przejdzie kolejna trąbka powietrzna a będę musiał się sklonować jak to mówią ,,służba nie drużba,,