cześć,
niestety w mojej LJ 70 rok 92 zaczął przeciekać zbiornik paliwa
i tu moje pytanie o to czy ktoś z Was przerabiał ten temat i z jakimi efektami.
używki raczej nie chcę z uwagi na fakt że wszystkie są pełnoletnie
poczytałem o oplowskim z froty (plastikowy) - tylko czy do LJ 70 też spasuje?
wszystkie pomysły i rady mile widziane
Sławek
zbiornik paliwa LJ 70 92'
Moderator: luk4s7
- slawekw321
- Posty: 89
- Rejestracja: 24 lip 2011, 19:50
- Auto: KZJ90 by?, potem przerwa na Samurai'a, a teraz pora na LJ 70 :)
- Kontakt:
Re: zbiornik paliwa LJ 70 92'
To samo wlasnie przerabiam w mojej lj73 z 1986 roku.
Jakis miesiac temu wumontowalem zbiornik bo przegnily przewody od smoku. Przy okazji wyjecia zbiornika caly wydrapalem dosc konkretnie i pomalowalem epoksyd plus poliuretan. W zeszlym tygodniu patrze a mi kapie ze zbiornika ropa. Zrobily sie ze 3 male dziureczki, przerdzewiala blacha. Spawac niebardzo wiec kupilem dwuskladnikowy plynny metal z wurtha i nanioslem dwie warstwy tam gdzie te dziurki i w okolicy. Zrobilo sie to twarde jak metal. Pomalowalem jak wczesniej i narazie trzyma. Zobaczymy jak dlugo ale wrazenia trwalisci tej powloki mega pozytywne.
Jakis miesiac temu wumontowalem zbiornik bo przegnily przewody od smoku. Przy okazji wyjecia zbiornika caly wydrapalem dosc konkretnie i pomalowalem epoksyd plus poliuretan. W zeszlym tygodniu patrze a mi kapie ze zbiornika ropa. Zrobily sie ze 3 male dziureczki, przerdzewiala blacha. Spawac niebardzo wiec kupilem dwuskladnikowy plynny metal z wurtha i nanioslem dwie warstwy tam gdzie te dziurki i w okolicy. Zrobilo sie to twarde jak metal. Pomalowalem jak wczesniej i narazie trzyma. Zobaczymy jak dlugo ale wrazenia trwalisci tej powloki mega pozytywne.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8463
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: zbiornik paliwa LJ 70 92'
Ten z froty to najbajdziej zbliżona kształtem opcja. Ale oczywiście nie ma tak dobrze - żeby pasował idealnie.
Kształt w miarę pasuje, ale nie na tyle, żeby fabryczna osłona J7 spasowała. Jak chcesz fajna osłonę, dopasowaną idealnie - to poszukaj takiej z montereya. Frotowe niestety ruda zeżarła już chyba wszystkie - montereye/troopery mają ten sam kształt - ale deko inna konstrukcja, i one zdarzają się jeszcze w przyzwoitym stanie.
Z większych różnic - wyjścia rurek paliwowych są w innym miejscu, i trzeba to przeciągnąć na gumowych wężykach. Wlewy są z grubsza gdzie trzeba (i średnica też) - ale nie aż tak idealnie, żeby spasowała fabryczna rura wlewowa J7. też trzeba z tym trochę się pobawić.
Ale - chyba warto. zbiorniki tego typu są za drobne, a są w zasadzie niezniszczalne, jak chodzi o rudą i o działanie czasu. Poza przeciekami, brak rudej w środku to też brak osadu w paliwie, filtrach i pompie.
Kształt w miarę pasuje, ale nie na tyle, żeby fabryczna osłona J7 spasowała. Jak chcesz fajna osłonę, dopasowaną idealnie - to poszukaj takiej z montereya. Frotowe niestety ruda zeżarła już chyba wszystkie - montereye/troopery mają ten sam kształt - ale deko inna konstrukcja, i one zdarzają się jeszcze w przyzwoitym stanie.
Z większych różnic - wyjścia rurek paliwowych są w innym miejscu, i trzeba to przeciągnąć na gumowych wężykach. Wlewy są z grubsza gdzie trzeba (i średnica też) - ale nie aż tak idealnie, żeby spasowała fabryczna rura wlewowa J7. też trzeba z tym trochę się pobawić.
Ale - chyba warto. zbiorniki tego typu są za drobne, a są w zasadzie niezniszczalne, jak chodzi o rudą i o działanie czasu. Poza przeciekami, brak rudej w środku to też brak osadu w paliwie, filtrach i pompie.
- slawekw321
- Posty: 89
- Rejestracja: 24 lip 2011, 19:50
- Auto: KZJ90 by?, potem przerwa na Samurai'a, a teraz pora na LJ 70 :)
- Kontakt:
Re: zbiornik paliwa LJ 70 92'
po zdjęciu baku i oczyszczeniu okazało się że jest źle tylko w jednym miejscu (pod gumą w miejscu trzymania osłony) zapadła szybka decyzja - piaskujemy i cynujemy - proces czyszczenia zbiornik przeżył wiec reszta jest raczej dobra, na tę chwilę pocynowany i pomalowany EP z Al - w poniedziałek próba jak nie wyjdzie to plastik fantastik z froty