dziwne drgania - automat LC 120 2007 rok
Moderator: luk4s7
dziwne drgania - automat LC 120 2007 rok
przy schodzeniu z obrotów w przedziale 1400-1200 samochód wpada w drgania. wygląda to tak jak by bieg był za wyskoki do danej prędkości. jak przełączę manualnie na 4 jest ok. pewnie automat spóźnia się z zmianą biegu 5 na 4.. ktoś to może przerabiał ?. co prawda umiejętne operowanie pedałem przyspieszenia i hamulca eliminuje ten efekt , ale tak nie powinno byc. serwis toyoty pewnie bedzie oststecznym rozwiązaniem , ale moze cos sugerujecie by obnizyc koszty?
Re: dziwne drgania - automat LC 120 2007 rok
Mialem bardzo podobny problem (ciagnelo, poszarpywalo delikatniusko). 310kkm przebiegu 2005r. A/T, po wymianie oleju w skrzyni (bardzo nieciekawy wrecz brunatny kolorek), jak reka odjelo. Od tego momentu minelo 7 miesiecy/6,5kkm i ciagle elegancko chodzi.
Rowniez u mnie nalozyly sie wibracje od walu napedowego 2-giego (krzyzak jeden i drugi etc. - pelna regeneracja). Wymiana oleju 400PLN (z olejem, nie-ASO ) za jakie 7-8 kkm max wymiana kontrolna , regeneracja walow (jak wsio to wsio) 1000PLN, spokoj na nastepne 300kkm.
Rowniez u mnie nalozyly sie wibracje od walu napedowego 2-giego (krzyzak jeden i drugi etc. - pelna regeneracja). Wymiana oleju 400PLN (z olejem, nie-ASO ) za jakie 7-8 kkm max wymiana kontrolna , regeneracja walow (jak wsio to wsio) 1000PLN, spokoj na nastepne 300kkm.
Re: dziwne drgania - automat LC 120 2007 rok
thx za odpowiedz. w moim przypadku samo ustąpiło.ale,- podjechałęm na serwis, jeden stwierdził ze łożysko w kole juz ma luzy i to moze byc przyczyna. drugi serwis natomiast odpowiedział krótko: nie wiemy, jeździj dalej aż się zrobi to bardziej widoczne i wtedy zawyrokujemy co to jest.
Re: dziwne drgania - automat LC 120 2007 rok
Mi w serwisie kolega zrobił reset kompa skrzyni czyli tak jak mi powiedział wyzerował ustawienia skrzyni.
Jest bardziej jak ok.Mialem już robić remont skrzyni ale jest naprawdę super.Pozdr
Jest bardziej jak ok.Mialem już robić remont skrzyni ale jest naprawdę super.Pozdr
Re: dziwne drgania - automat LC 120 2007 rok
o widzisz, nie wiedziałem ze istnieje coś takiego jak reset skrzyni. będę na przeglądzie to zaraz to zlecę. a tak na marginesie ile masz km na liczniku.
Re: dziwne drgania - automat LC 120 2007 rok
Podpowiedz Gregora dała mi trochę do myślenia. Tak jak wcześniej pisałem drgania ustały jakiś długi czas temu ale parę dni wstecz pojawiły sie ponownie. Więc reset............ hmmmm, a moze tak spróbować zresetować miękko ten sterownik. Wiec wczoraj odpiąłem klemy od akumulatora i spokojnie poszedłem spac . Rano po zapięciu klem wyjechałem jak zwykle autem do pracy i bingo: żadnych drgań. skrzynia pracuje na 5+. Dopiero później sobie uświadomiłem ze poprzednie samo naprawienie było po prostu wtedy gdy zmieniałem zużyte akumulatory. Problem wróci zapewne za jakiś czas, znów się odepnie klemy, ale myślę ze trzeba będzie na kolejnym serwisie zlecić przegranie softu sterownika skrzyni biegów .
Re: dziwne drgania - automat LC 120 2007 rok
Siemka.Sorki ze dopiero teraz odpowiadam na posta ale byłem w trasie.
Ja na szafie mam 120 właśnie dziś przekroczyłem.Wgranie nowego softa wchodzi w grę jak maja nowszy jak jest u ciebie.Reset zrobiłeś tak na szybko.Jak chcesz to spróbuje sie dowiedzieć jak oni to robią po z tego co czytałem ta instrukcje to po godzinie trzeba było podłączyć i znowu odłączyć i coś tam zrobić.U mnie jak na razie nie wróciło.Przejechalem od resetu jakieś 10 tys.Pozdr raymund60
Ja na szafie mam 120 właśnie dziś przekroczyłem.Wgranie nowego softa wchodzi w grę jak maja nowszy jak jest u ciebie.Reset zrobiłeś tak na szybko.Jak chcesz to spróbuje sie dowiedzieć jak oni to robią po z tego co czytałem ta instrukcje to po godzinie trzeba było podłączyć i znowu odłączyć i coś tam zrobić.U mnie jak na razie nie wróciło.Przejechalem od resetu jakieś 10 tys.Pozdr raymund60
Re: dziwne drgania - automat LC 120 2007 rok
A ja się zastanawiam, czy ktoś Was w jajo nie robi z tym softem od skrzyni? Przyznam szczerze, że pierwszy raz właśnie w tym wątku dowiedziałem się, że istnieje podobno możliwość wgrania softu do skrzyni A750F.
Jest możliwość oszukania jakiegoś sygnału aby wymusić inne działanie skrzyni.
Jest możliwość zmiany bazowego ciśnienia na jakim pracuje skrzynia (u siebie w A343F będę to zmieniał) aby wrzucała biegi mocniej (mniej komfortu, podobnie do manuala) ale za to z mniejszym poślizgiem (czyli wydłuża trwałość). Nie jest to jakiś tuning tylko przestawienie pewnego zaworu w skrzyni, który w fabryce ustawiają zależnie od tego do czego trafia skrzynia. Np lekkie SUVy ustawienie minimalne, terenówki ustawienie normal, autobusy ciężarówki ustawienie max.
Wreszcie jest możliwość postawienia komputerka standalone, który w pełni przsejmuje sterowanie skrzynią, ale w przypadku A750F musiałoby to być drogie, bo posiada ona aż 7 solenoidów i oczekuje sygnału od wielu czujników.
No ale o aktualizacji softu do skrzyni pierwszy raz słyszę i dlatego chętnie się dowiem co to jest.
Jest możliwość oszukania jakiegoś sygnału aby wymusić inne działanie skrzyni.
Jest możliwość zmiany bazowego ciśnienia na jakim pracuje skrzynia (u siebie w A343F będę to zmieniał) aby wrzucała biegi mocniej (mniej komfortu, podobnie do manuala) ale za to z mniejszym poślizgiem (czyli wydłuża trwałość). Nie jest to jakiś tuning tylko przestawienie pewnego zaworu w skrzyni, który w fabryce ustawiają zależnie od tego do czego trafia skrzynia. Np lekkie SUVy ustawienie minimalne, terenówki ustawienie normal, autobusy ciężarówki ustawienie max.
Wreszcie jest możliwość postawienia komputerka standalone, który w pełni przsejmuje sterowanie skrzynią, ale w przypadku A750F musiałoby to być drogie, bo posiada ona aż 7 solenoidów i oczekuje sygnału od wielu czujników.
No ale o aktualizacji softu do skrzyni pierwszy raz słyszę i dlatego chętnie się dowiem co to jest.
Re: dziwne drgania - automat LC 120 2007 rok
Mnie akurat to nie dziwi. Trzęsie skrzynią i po odłączeniu zasilania wróciło wszystko do normy. Czyli rozumując po chłopsku to ,, cos,, wróciło do ustawień fabrycznych..co prawda zielony jestem w tym temacie ale podrąze temat będąc na serwisie w ASO. A kolegę Gregora proszę o dopytanie jak w tym temacie było.
Re: dziwne drgania - automat LC 120 2007 rok
Lex, sprawdzony przez nas patent, dobrze to działaLEX pisze:Jest możliwość zmiany bazowego ciśnienia na jakim pracuje skrzynia. Nie jest to jakiś tuning tylko przestawienie pewnego zaworu w skrzyni...
Re: dziwne drgania - automat LC 120 2007 rok
No wiem, że to dobrze działa. Dzięki temu skrzynia może pracować przy mocniejszych silnikach i generalnie znosi więcej maltertowania
Re: dziwne drgania - automat LC 120 2007 rok
LEX jak możesz to wytłumacz to mi dokładniej.LEX pisze:Jest możliwość oszukania jakiegoś sygnału aby wymusić inne działanie skrzyni.
Jest możliwość zmiany bazowego ciśnienia na jakim pracuje skrzynia (u siebie w A343F będę to zmieniał) aby wrzucała biegi mocniej (mniej komfortu, podobnie do manuala) ale za to z mniejszym poślizgiem (czyli wydłuża trwałość). Nie jest to jakiś tuning tylko przestawienie pewnego zaworu w skrzyni, który w fabryce ustawiają zależnie od tego do czego trafia skrzynia. Np lekkie SUVy ustawienie minimalne, terenówki ustawienie normal, autobusy ciężarówki ustawienie max.
Czyli zmienisz cisnienie bazowe i konwerter na skrzyni będzie mniej ,,prześlizgiwał" lub mówiąc inaczej bardziej będzie ciągnął Tak to ma rozumieć
Niby wtedy spadło by spalanie...
Będą wtedy wyczuwalne szarpnięcia przy zmianie biegów
Dlaczego niby wtedy skrzynka wydłuży swą żywotność
Re: dziwne drgania - automat LC 120 2007 rok
czas "poślizgu" tarcz jest wtedy krótszy
Re: dziwne drgania - automat LC 120 2007 rok
Spalanie raczej nie spadnie, gdyż za to odpowiedzialny jest konwerter i jego sprawność podczas rozpiętej blokady konwertera. Czyli są konwertery o większej sprawności, co oznacza, że podczas pracy są bardziej zbliżone do przeniesienia napędu bezpośrednio, prawie jakby była zapięta blokada. Jednocześnie muszą też mieć taką konstrukcję, aby na światłach użytkownik mógł zatrzymać samochód lekko naciskając hamulec i silnik nie gasł. Wiele zależy tu nie od ciśnienia ale od konstrukcji łopatek wirnika i innych takich tam kanalików, odstępów między elementami itd.
Niestety nie ma to wiele wspólnego z ciśnieniem bazowym całej skrzyni, gdyż konwerter sobie po prostu zasysa tyle oleju ile mu trzeba i sobie nim chlapie po łopatkach wedle własnego gustu. Natomiast ciśnienie bazowe ma duży wpływ na ten cały labirynt w skrzyni (valve body), gdyż olej biegnący z większym ciśnieniem przyspiesza pracę całego układu i odpowiada za docisk tarczek/sprzęgiełek. Czyli jeśli mamy ciężki samochód (np pełen sprzętu wyprawowego, czyli jakieś 600kg) to dodając gaz do dechy powodujemy, że skrzynia zmienia bieg pod obciążeniem i sprzęgła trą długo o siebie z dużą siłą nim się zepną na stałe. Czasami może też dojść do sytuacji, gdy obciążenie jest za duże i sprzęgła się ślizgają, zupełnie jak w manualnej skrzyni. Większe ciśnienie zwiększa docisk, który eliminuje tarcie. Można wtedy bezkarnie pchać pedał w podłogę nawet przy załadowanym samochodzie. Co ciekawsze skrzynia pracuje wtedy na niższych temperaturach, bo jest mniej tarcia. Wadą jest to, że będziemy czuć zmianę biegów gdy samochód będzie pusty lub podczas delikatnej jazdy.
Innym ważnym elementem jest blokada konwertera. Skrzynie, które mają blokadę konwertera są tak skonstruowane, że bez niej będą się przegrzewać. A więc to nie tylko gadżet zmniejszający spalanie w trasie i na dużych prędkościach, ale też czynnik chłodzący skrzynię. Wyobraźcie sobie taki przypadek, że skrzynia jest chłodna podczas jazdy po mieście, gdzie niby zmienia ciągle biegi a w trasie przy 100km/h grzeje się jak nienormalna. Otóż zjechane sprzęgło blokady konwertera powoduje, że konwerter przy dużych prędkościach na maksa grzeje olej. No ale to jedne z wielu tematów, więc po prostu dobrze jest monitorować czy skrzynia pracuje dobrze i jaka jest jej temperatura.
Niestety nie ma to wiele wspólnego z ciśnieniem bazowym całej skrzyni, gdyż konwerter sobie po prostu zasysa tyle oleju ile mu trzeba i sobie nim chlapie po łopatkach wedle własnego gustu. Natomiast ciśnienie bazowe ma duży wpływ na ten cały labirynt w skrzyni (valve body), gdyż olej biegnący z większym ciśnieniem przyspiesza pracę całego układu i odpowiada za docisk tarczek/sprzęgiełek. Czyli jeśli mamy ciężki samochód (np pełen sprzętu wyprawowego, czyli jakieś 600kg) to dodając gaz do dechy powodujemy, że skrzynia zmienia bieg pod obciążeniem i sprzęgła trą długo o siebie z dużą siłą nim się zepną na stałe. Czasami może też dojść do sytuacji, gdy obciążenie jest za duże i sprzęgła się ślizgają, zupełnie jak w manualnej skrzyni. Większe ciśnienie zwiększa docisk, który eliminuje tarcie. Można wtedy bezkarnie pchać pedał w podłogę nawet przy załadowanym samochodzie. Co ciekawsze skrzynia pracuje wtedy na niższych temperaturach, bo jest mniej tarcia. Wadą jest to, że będziemy czuć zmianę biegów gdy samochód będzie pusty lub podczas delikatnej jazdy.
Innym ważnym elementem jest blokada konwertera. Skrzynie, które mają blokadę konwertera są tak skonstruowane, że bez niej będą się przegrzewać. A więc to nie tylko gadżet zmniejszający spalanie w trasie i na dużych prędkościach, ale też czynnik chłodzący skrzynię. Wyobraźcie sobie taki przypadek, że skrzynia jest chłodna podczas jazdy po mieście, gdzie niby zmienia ciągle biegi a w trasie przy 100km/h grzeje się jak nienormalna. Otóż zjechane sprzęgło blokady konwertera powoduje, że konwerter przy dużych prędkościach na maksa grzeje olej. No ale to jedne z wielu tematów, więc po prostu dobrze jest monitorować czy skrzynia pracuje dobrze i jaka jest jej temperatura.
Re: dziwne drgania - automat LC 120 2007 rok
Trochę off topic, ale temat mnie cholernie interesuje...
Ale nie do końca rozumiem jedną podstawową sprawę...
Czy dopóki nie zapnie się blokada konwertera i skrzynia ,,prześlizguję" to odpowiedzilany jest za to prześlizgiwanie konwerter czy tarczki? Biorąc to na logikę to odpowidzialny jest konwerter.
To za co w takim razie odpowiedzialne są tarczki?
I druga sprawa... Mój automat zapina blokadę konwertera tylko na 4 biegu.
Po głowie chodzi mi zrobienie takiego ręcznego sterowania blokada konwertera za pomoca np łopatki lub przycisku, aby zapinac blokadę także na 2 i 3 biegu.
Czy zmiana biegu na zapiętej blokadzie będzie z szarpnięciem? Czy taka zmiana jest szkodliwa dla szkrzyni?
Bo słynny Szwagier(fachura od skrzyni) twierdzi, że takie rzeczy już przerabiał i nic złego się ze skrzyniami nie dzieje tylko trochę szarpią przy zmianie. No i mówił, żeby blokady konwertera nie zapinać poniżej 1800 obr/min, bo wtedy blokada dostaej po tyłku..
Ale nie do końca rozumiem jedną podstawową sprawę...
Czy dopóki nie zapnie się blokada konwertera i skrzynia ,,prześlizguję" to odpowiedzilany jest za to prześlizgiwanie konwerter czy tarczki? Biorąc to na logikę to odpowidzialny jest konwerter.
To za co w takim razie odpowiedzialne są tarczki?
I druga sprawa... Mój automat zapina blokadę konwertera tylko na 4 biegu.
Po głowie chodzi mi zrobienie takiego ręcznego sterowania blokada konwertera za pomoca np łopatki lub przycisku, aby zapinac blokadę także na 2 i 3 biegu.
Czy zmiana biegu na zapiętej blokadzie będzie z szarpnięciem? Czy taka zmiana jest szkodliwa dla szkrzyni?
Bo słynny Szwagier(fachura od skrzyni) twierdzi, że takie rzeczy już przerabiał i nic złego się ze skrzyniami nie dzieje tylko trochę szarpią przy zmianie. No i mówił, żeby blokady konwertera nie zapinać poniżej 1800 obr/min, bo wtedy blokada dostaej po tyłku..