UZJ100- spalanie
Moderator: luk4s7
Re: UZJ100- spalanie
Nie, ale kiedyś stał włączony ponad godzinę i miałem wrażenie, że spalił pół zbiornika Ciekaw jestem jakie rzędu są to ilości ( tzn bliżej 2l/ h czy raczej 10l/h ) ?
Re: UZJ100- spalanie
normalna osobówka pali ok 1l/1h. Tutaj masz większy silnik ale nie sadzę aby przekroczyło 2 litry jak wszystko dobrze ustawione.
Re: UZJ100- spalanie
Ten typ lubi wypić, ale nie aż tak W górach przy średniej prędkości 10 km/h pali mi jakieś 25 l/100km. Co oznacza, że w 10h spala ok. 25 litrów - wychodzi 2,5 l/h podczas spokojnej jazdy na małych obrotach. Myślę, że na postoju 2 litry to będzie max.
Re: UZJ100- spalanie
No to by było optymistyczne, bo myślałem, że raczej koło 5 l/h
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: UZJ100- spalanie
Nie wiem jaki jest cel dopytywania się o spalanie na postoju Ale generalnie silniki nie są projektowane do pracy bez obciążenia i zostawienie auta na kilka godzin z pracującym motorem mu nie sluzy.
Jak ktoś chce prądu albo ogrzewania to lepiej kupić agregat albo webasto.
Jak ktoś chce prądu albo ogrzewania to lepiej kupić agregat albo webasto.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8463
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: UZJ100- spalanie
To zależy od kondycji silnika.
Zwyczajnie jest to kwestia kilku elementów - smarowania, chłodzenia, ładowania. Spora część silników faktycznie na wolnych obrotach ma kiepsko z którymś z powyższych - albo ze wszystkimi na raz
Ale - nie zawsze. Jak silnik zdrowy i olej trzyma ciśnienie, alternator wysokowydajny, i daje rade utrzymać napięcie ładowania na wolnych, a konstrukcja pozwala w takich warunkach pracy całe ciepło odprowadzić (częściowo chłodnica, częściowo wypromieniowanie przez blok) - to nie ma przeciwwskazań.
Acz oczywiście sa lepsze rozwiązania - więc jeżeli nie jest to akcja doraźna - to sensowniej jest owe lepsze rozwiązania wdrożyć. Dowolne webasto będzie o rząd wielkości mniej paliwożerne, a przy tym ciche, i dowolny agregat podobnie - wytwarzając jednocześnie więcej mocy niż alternator.
Zwyczajnie jest to kwestia kilku elementów - smarowania, chłodzenia, ładowania. Spora część silników faktycznie na wolnych obrotach ma kiepsko z którymś z powyższych - albo ze wszystkimi na raz
Ale - nie zawsze. Jak silnik zdrowy i olej trzyma ciśnienie, alternator wysokowydajny, i daje rade utrzymać napięcie ładowania na wolnych, a konstrukcja pozwala w takich warunkach pracy całe ciepło odprowadzić (częściowo chłodnica, częściowo wypromieniowanie przez blok) - to nie ma przeciwwskazań.
Acz oczywiście sa lepsze rozwiązania - więc jeżeli nie jest to akcja doraźna - to sensowniej jest owe lepsze rozwiązania wdrożyć. Dowolne webasto będzie o rząd wielkości mniej paliwożerne, a przy tym ciche, i dowolny agregat podobnie - wytwarzając jednocześnie więcej mocy niż alternator.
Re: UZJ100- spalanie
A zaczęło się tak niewinne....
Jako że nie jestem fanem systemów start-stop zacząłem się zastanawiać czy warto wyłączać sinik na, powiedzmy, 30 sekund. W dieslu (12-HT) nigdy bym nie wyłączył natomiast z benzyną mam wątpliwości, stąd pytanie
Jako że nie jestem fanem systemów start-stop zacząłem się zastanawiać czy warto wyłączać sinik na, powiedzmy, 30 sekund. W dieslu (12-HT) nigdy bym nie wyłączył natomiast z benzyną mam wątpliwości, stąd pytanie
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8463
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: UZJ100- spalanie
Technicznie nie ma przeciwwskazań - po zgaszeniu film olejowy jeszcze się chwilę utrzymuje, pompa oleju też jest zalana, więc poprawne smarowanie jest już w czasie rozruchu (w przeciwieństwie do rozruchy po paru godzinach czy dniach).
Ale do start/stop potrzebny jest też odpowiedni akumulator znoszący takie traktowanie (szybkie ładowanie dużym prądem) - i przede wszystkim alternator z gigantycznym nadmiarem mocy. Inaczej po prostu byś jeździł na permanentnie rozładowanej baterii, i wymieniał ją co zimę.
Ale do start/stop potrzebny jest też odpowiedni akumulator znoszący takie traktowanie (szybkie ładowanie dużym prądem) - i przede wszystkim alternator z gigantycznym nadmiarem mocy. Inaczej po prostu byś jeździł na permanentnie rozładowanej baterii, i wymieniał ją co zimę.
Re: UZJ100- spalanie
A co na to rozrusznik, który jest uruchamiany 10 lub więcej razy częściej ?
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8463
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: UZJ100- spalanie
A co ma być? zużyje się odpowiednio szybciej
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: UZJ100- spalanie
Najprościej używać auta tak jak przewidział producent. Czyli jak idziemy do sklepu po fajki to gasimy A jak stoimy na światłach to nie;) na 30 sekund to bym chyba nie gasil Ale też nie lubię ludzi którzy jak mają diesla to potrafią klekotac na postoju przez pół godziny.
Re: UZJ100- spalanie
Opowieść historyczna
W latach 80-tych zeszłego wieku odwiedził nas kuzyn mojej mamy Audi chyba 80E (może 100E) i tam był taki system, że jak zrzuciłeś bieg na luz i puściłeś sprzęgło to silnik gasł. Jak wciskałeś sprzęgło (bo już żółte) to silnik sam odpalał więc zanim wrzuciłeś bieg i zaczynałeś start to już pracował. Układ dało się wyłączyć i wtedy wszystko działało normalnie. Niestety nie wiem jak wielu ludzi używało tego systemu i jak się spisywały rozruszniki ale w tym Audi producent przewidział taki tryb pracy.
Tego zużycia rozrusznika trochę bym się obawiał i pewno producenci też bo w hybrydzie Toyoty nie ma rozrusznika tylko silnik jest odpalany przez silniko-generator który jest częścią napędu hybrydowego.
W latach 80-tych zeszłego wieku odwiedził nas kuzyn mojej mamy Audi chyba 80E (może 100E) i tam był taki system, że jak zrzuciłeś bieg na luz i puściłeś sprzęgło to silnik gasł. Jak wciskałeś sprzęgło (bo już żółte) to silnik sam odpalał więc zanim wrzuciłeś bieg i zaczynałeś start to już pracował. Układ dało się wyłączyć i wtedy wszystko działało normalnie. Niestety nie wiem jak wielu ludzi używało tego systemu i jak się spisywały rozruszniki ale w tym Audi producent przewidział taki tryb pracy.
Tego zużycia rozrusznika trochę bym się obawiał i pewno producenci też bo w hybrydzie Toyoty nie ma rozrusznika tylko silnik jest odpalany przez silniko-generator który jest częścią napędu hybrydowego.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8463
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: UZJ100- spalanie
Ale to w "pełnej" hybrydzie. Te ostatnie wynalazki z akumulatorkami jak do zabawek to już chyba nie. No i powszechny obecnie system start/stop w zwykłych silnikach tez na pewno nie.