No to mały update - problem prawie całkowicie rozwiązany.
Zacząłem od zmiany płynu na Sonax Extreme. Było lepiej ale wciąż daleko od „dobrze”. Następnym krokiem choć przypadkowym była myjnia automatyczna. Po powrocie z gór auto było strasznie ubłocone. Niedziela słoneczna, rodzinna impreza, brak czasu na mycie ręczne do tego kupon do myjni BP - program na wypasie kupiony dawno temu w jakiejś promocji. Połączyłem kropki i auto zostało umyte z woskowaniem, nano cośtam i inne ściemy.
Jeszcze mała dygresja - to było pierwsze mycie tego auto mechanicznymi szczotkami. Stres miałem bo nad tylną szybą wisi dość solidny spojler, a w instrukcji myjni piszą że takie coś może urwać i żeby nie wjeżdżać. Zaryzykowałem. Spojler wyszedł bez szwanku za to lusterka wyginało we wszystkie strony! Macie tak samo? Myjcie w ten sposób? Serio bałem się że urwie ale z drugiej strony to pewnie ubezpieczenie myjni/stacji akurat obejmuje.
Ostatecznie poza stresem lusterka całe i zdrowe.
Wracając więc do szyby i wycieraczek - już nie piszczą podczas pracy. Jedynie w miejscu gdzie przylegały do szyby podczas mycia jest wciąż trochę tępo i przy każdym powrocie do tego położenia jakby minimalnie słychać ten dźwięk gumy na szybie. Najważniejsze że pozostałe 98% powierzchni pracy wycieraczek jest ciszę i gładkie.
Co prawda jest delikatna mgiełka po przejeździe wycieraczek która prawie natychmiast znika, ale lepsze to niż piszczenie.
Wniosek mój jest taki: nie ma co przesadzać z czystością, a więc odtłuszczaniem przedniej szyby. W razie jednak powrotu zjawiska (nie planuje myć auta mechanicznymi szczotami) po prostu trzeba umyć szybę szamponem z woskiem (dotychczas myłem szamponem samochodowym bez wosku i wpakowałem ręcznie jedynie powierzchnie lakierowane).
Piszczenie wycieraczek, tępa przednia szyba
Moderator: luk4s7
Re: Piszczenie wycieraczek, tępa przednia szyba
No to jedziemy dalej z tematem.
Okazało się że same pióra wycieraczek również niestety już nie tej jakości co kiedyś. Kupowałem oryginalne w Toyocie przy przeglądzie co roku. Cena była dość zbliżona do dobrych rynkowych a zawsze pasowały i były bardzo trwałe. Tak było kiedy miałem Avensisa T25. Do J95 nie mieli już ale w J15 znowu zacząłem kupować pamiętając tamte czasy. No i niestety to już nie to samo... zużywają się bardzo szybko i właśnie zaczynaja piszczeć itd.
Wniosek taki wysuwam po tym że drugie LC J15 w rodzinie ma dokładnie ten sam problem i po wymianie piór na Bosch Aerocośtam wszytko chodzi gładko i nie popiarduje. Oba auta mają wymieniane pióra co roku. Drugie auto ma szybę gładką bez historii jak moje.
Teraz kiedy szybę mam znowu gładką wymieniłem również na Bosch i jest idealnie - cicho i ładnie zbiera. Zobaczymy jak będzie z trwałością.
Okazało się że same pióra wycieraczek również niestety już nie tej jakości co kiedyś. Kupowałem oryginalne w Toyocie przy przeglądzie co roku. Cena była dość zbliżona do dobrych rynkowych a zawsze pasowały i były bardzo trwałe. Tak było kiedy miałem Avensisa T25. Do J95 nie mieli już ale w J15 znowu zacząłem kupować pamiętając tamte czasy. No i niestety to już nie to samo... zużywają się bardzo szybko i właśnie zaczynaja piszczeć itd.
Wniosek taki wysuwam po tym że drugie LC J15 w rodzinie ma dokładnie ten sam problem i po wymianie piór na Bosch Aerocośtam wszytko chodzi gładko i nie popiarduje. Oba auta mają wymieniane pióra co roku. Drugie auto ma szybę gładką bez historii jak moje.
Teraz kiedy szybę mam znowu gładką wymieniłem również na Bosch i jest idealnie - cicho i ładnie zbiera. Zobaczymy jak będzie z trwałością.
Re: Piszczenie wycieraczek, tępa przednia szyba
Sprawdź jeszcze czy piuro jest pod kałem prostym do szyby u mnie wystarczyło przegiąć końcówkę ramienia i było cacy a wymieniałem wycieraczki bez sensu.
Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka