Pytanie o kąty przechyłu
Moderator: luk4s7
Pytanie o kąty przechyłu
Koledzy ile można pochylic J95 bokiem aby nie dachowac? Czy maks na tym urządzanku ktorego nazwy nie znam to granica przechylu bocznego? Rozumiem, ze natarcia i zjazdu w zasadzie to ciezko przegiac ale boczka mozna latwo zaliczyc. Nie mam kurde wcale wyczucia, do tej pory jezdzilem fest plaskaczem gdzie zakrety sie bralo przy 140 ktorych zwykla osobowka nie brala przy 100
Re: Pytanie o kąty przechyłu
Nie sugeruj się za bardzo formowym kątem przechyłu. Wystarczy inne ciśnienie w oponach, jakaś nierówność, bagaż pasażerowie itd... i już liczby mogą się różnić o 15%. Niestety...
Re: Pytanie o kąty przechyłu
A jak wyczuc, ze zaraz przegnie sie pale?
Re: Pytanie o kąty przechyłu
po pozycji do góry nogami
Re: Pytanie o kąty przechyłu
To juz jak sie pale przegnie ja pytam o symptomy "przedzawalowe"kames76 pisze:po pozycji do góry nogami
Re: Pytanie o kąty przechyłu
cos kupił foty a powiem ci ze najlepiej samemu sprawdzić choć to nie łatwe , piasek inaczej błoto inaczej, a na twardym jeszcze inaczej wiec sam musisz sprawdzić .Dane masz w jakis tam gazetach ,ale temu to bym nie wierzył mocno niedokładne te danefinger pisze:To juz jak sie pale przegnie ja pytam o symptomy "przedzawalowe"kames76 pisze:po pozycji do góry nogami
Re: Pytanie o kąty przechyłu
Foty beda! Chwile mi dajcie j95
Re: Pytanie o kąty przechyłu
Te przechyłomierze czy też klinometry montowane fabrycznie w autach "terenowych" to sobie można wsadzić tam, gdzie i fioletowe diody
Jak jest krzywo w terenie, to raz, że nie masz czasu patrzyć na te zegary, a dwa, że ewentualnie pokażą Ci z sekundowym opóźnieniem, że właśnie przekroczyłeś granicę.
Ćwiczyć trzeba, i wyczuwać!
... i antycypować!
Jak jest krzywo w terenie, to raz, że nie masz czasu patrzyć na te zegary, a dwa, że ewentualnie pokażą Ci z sekundowym opóźnieniem, że właśnie przekroczyłeś granicę.
Ćwiczyć trzeba, i wyczuwać!
... i antycypować!
Re: Pytanie o kąty przechyłu
Do pierwszego boka wydaje sie ze ... Taaaaakie kąty to nic - potem kierownik jest blady przy kazdym przechyle w strone kierowcy
Re: Pytanie o kąty przechyłu
No wlasnie wczoraj mialem przeczucie, ze jestem na granicy wiec wyluzowalem, a potem przykozaczylem na malutkim blotku i mnie michalkrk musial wyciagac
Re: Pytanie o kąty przechyłu
najlepiej chyba na początku z obserwatorem na zewnątrz - on lepiej oceni czy auto wygląda jakby sie przewracało - czasem strach ma wielkie oczy
[może tez z asekuracją jeśli to nie zniszczy auta - jakaś miękka linka do relingu]
[może tez z asekuracją jeśli to nie zniszczy auta - jakaś miękka linka do relingu]
Re: Pytanie o kąty przechyłu
Ostatnio zmieniony 21 sie 2013, 10:18 przez Remiołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Edycja linku.
Powód: Edycja linku.
Re: Pytanie o kąty przechyłu
Nie tylko przechył, ale i inercja ruchu mają duże znaczenie.....granica cienka linią pisana
Statycznie jeszcze się nie przewraca, a w ruchu wystarczy głębszy piasek, kamień, korzeń, koleina i coś co wyglądało spoko kończy się bokiem
Wyczucie i doświadczenie, a i tak jak fantazja poniesie
Statycznie jeszcze się nie przewraca, a w ruchu wystarczy głębszy piasek, kamień, korzeń, koleina i coś co wyglądało spoko kończy się bokiem
Wyczucie i doświadczenie, a i tak jak fantazja poniesie
Re: Pytanie o kąty przechyłu
Myślę że tego się nigdy nie wie do końca.
Czasem lepiej jest na zimne dmuchać. Mnie się wydawało że przejdzie bez problemów...a efekt widać na fotkach
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=35&t=5532" onclick="window.open(this.href);return false;
Podróże w "czyde" naprawdę kształcą
Czasem lepiej jest na zimne dmuchać. Mnie się wydawało że przejdzie bez problemów...a efekt widać na fotkach
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=35&t=5532" onclick="window.open(this.href);return false;
Podróże w "czyde" naprawdę kształcą