Trapy
Moderator: luk4s7
Re: trapy
sa jescze swietne camelki laczace sie w mosty , ale nie do dostania
http://media.photobucket.com/image/sand ... ophy11.jpg
http://media.photobucket.com/image/sand ... ophy11.jpg
Re: trapy
pare lat temu byly bardzo popularne trapy wojskowe z jakis mostow czy ogrodzen- bardzo podobne do tych.
Re: trapy
kojarze takie 3-5 metrowe do pociecia , ale chiba byly stalowe i ciezkawe.
camelki sa alu.
camelki sa alu.
- Magnus
- Klubowicz
- Posty: 985
- Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:34
- Auto: aktualnie bez auta, kiedyś HZJ73, HDJ80
- Kontakt:
Re: trapy
w Wietnamie pewnie jest jeszcze tego sporoczobi pisze:sa jescze swietne camelki laczace sie w mosty , ale nie do dostania
http://media.photobucket.com/image/sand ... ophy11.jpg
-
- Klubowicz
- Posty: 563
- Rejestracja: 09 wrz 2008, 08:11
- Auto: www.ready2go.pl
- Kontakt:
Re: trapy
matraxy nie nadają sie na most, powiem więcej nawet na półmost czy pomost - kolega połamał pod standardowym wranglerem przy warunkach zupełnie temu niesprzyjających.na piach są pewnie fajne bo ich lekkość i struktura na to wskazuje.Emu pisze:a maxtraxy ? są najlżejsze i najpraktyczniejsze jak się wydaje na piach.
zresztą weź je do ręki to sam ocenisz.
bierz kewlar - dają radę pod dużymi samochodami, Kwiatek chyba miałeś jakiś "szit" po prostu bo pod y61 oszpejowanym się nie łamią.
Re: trapy
i co chcesz mi powiedzieć że kładziesz takie od końca do końca na rów i wjeżdżasz na nie 80 żart tygodnia chybajezus pisze:Łykaj kevlary...najlepiej cztery ..i tak by do środka wlazły....super wytrzymałe..testujemy takie od kilku lat w hdj 80 ..na wielu rajdach.....
Re: trapy
Ja mam kewlary od trzech lat i użyłem je tylko trzy razy
-pierwszy,nie mogłem wyjechać z błotnej jamy to podłożyłem pod koła i pomogło,tylko w te kwadraciki wbija się błoto czy glina i potem strasznie ciężkie a i usunąć te błoto to nie lada wyczyn
-drugi raz zrobiłem most przez rów.Miałem wtedy hilux ze sztywnym mostem z przodu,minimalne ugięcie trapów
-trzeci na plaży w Hiszpanii na miękkim piachu.
w trzech przypadkach pomogło,polecam.
są lekkie(jak czyste) więc łatwo na bagażnik dachowy możesz wrzucić.
do kupienia są o rożnej długości ja mam 1m25cm i powiem szczerze że mogły by być dłuższe.
-pierwszy,nie mogłem wyjechać z błotnej jamy to podłożyłem pod koła i pomogło,tylko w te kwadraciki wbija się błoto czy glina i potem strasznie ciężkie a i usunąć te błoto to nie lada wyczyn
-drugi raz zrobiłem most przez rów.Miałem wtedy hilux ze sztywnym mostem z przodu,minimalne ugięcie trapów
-trzeci na plaży w Hiszpanii na miękkim piachu.
w trzech przypadkach pomogło,polecam.
są lekkie(jak czyste) więc łatwo na bagażnik dachowy możesz wrzucić.
do kupienia są o rożnej długości ja mam 1m25cm i powiem szczerze że mogły by być dłuższe.
Re: trapy
Ja u siebie mam kewlarowe trapy i powiem że nie raz się przydały...
Bardzo wytrzymałe, zrobiłem takie gumowe mocowania do podnoszenia z błota przydatne...
3 razy przejeżdżałem po nich jako ala most i wytrzymały...
Na Ukrainie na kozackich 8 samochód po moich trapach przejechało..
Bardzo wytrzymałe, zrobiłem takie gumowe mocowania do podnoszenia z błota przydatne...
3 razy przejeżdżałem po nich jako ala most i wytrzymały...
Na Ukrainie na kozackich 8 samochód po moich trapach przejechało..
Re: trapy
Musiałeś miec jakiś krajowo/experymentalny produkt......Kwiatec pisze:i co chcesz mi powiedzieć że kładziesz takie od końca do końca na rów i wjeżdżasz na nie 80 żart tygodnia chybajezus pisze:Łykaj kevlary...najlepiej cztery ..i tak by do środka wlazły....super wytrzymałe..testujemy takie od kilku lat w hdj 80 ..na wielu rajdach.....
Kilka lat używane pod hdj80 ze wszystkimi szpejami...kilka razy sam sie dziwiłem jak nasz autobus przejezdzając przez wąwóz w poprzek przednim stalowym zderzakiem rył po trapach ciagniety swoją mechaniczna wyciągarka...a one tylko mały pyłek z siepie puszczały......
Oj używało sie ich...jak sie wisiało na kozeniach na trawersach ..trzeba było wszystkie cztery pod jedna strone podkładać by mostów nie pourywać.......
biez kevlary....polecam..przetestowane w autobusie 3 tonowym...
Jak chcesz miec most to kiedyś były takie made by Trasek...około 160 kg cztery ważyły...ale po połączeniu mogłeś smiało pomykać.......
ale po co ci coś tak niepraktycznego...kazda winda w połaczeniu z jakim kolwiek trapem wystarczy.
Re: trapy
Kwiatec pisze: i co chcesz mi powiedzieć że kładziesz takie od końca do końca na rów i wjeżdżasz na nie 80 żart tygodnia chyba
To chyba się dołącze do tych co Cię rozśmieszają żartem tygodnia, bo odpowiedź brzmi tak (zielone trapy kevlar). Aczkolwiek definicja "row od konca do konca" moze byc mylna, wiadomo ze rozsądek jest ważny i punkty oparcia też - zwykla fizyka. Ale to wytrzymaly sprzęt, mialem obawy - ale nie widzialem jeszcze zlamanego kevlarowego trapa (u?).
inna sprawa - kruszą się czasem. No i w piochu wcale aż tak nie robią, pustynnym - zagrzebują się.
Swoją drogą - to chyba wątek do działu Sprzęt, który jest ubogi w nowinki
Re: trapy
Aluminiowe:
- lekkie
- łatwe w obsłudze
- wygięte da się wyprostować
- wkładane jeden na drugi zajmują mało miejsca
- potrafi sie po nich koło ślizgać
Kewlarowe:
- ciężkie
- kaleczą ręce bez rękawiczek
- cholernie ciężkie w błocie
- nadają się do mostów
- zajmują dużo miejsca (grube)
- uszczypują się od kamieni i kół
Maxtrax:
- lekkie
- mega wygodne w użyciu (ergonomia)
- zajmują mało miejsca nawet złożone w kilka
- potrafi je koło bardzo szybko wciągnąć do jądra ziemi (nawet w pionie)
- łamią się na kamieniach i w konfrontacji ze stalą
- lekkie
- łatwe w obsłudze
- wygięte da się wyprostować
- wkładane jeden na drugi zajmują mało miejsca
- potrafi sie po nich koło ślizgać
Kewlarowe:
- ciężkie
- kaleczą ręce bez rękawiczek
- cholernie ciężkie w błocie
- nadają się do mostów
- zajmują dużo miejsca (grube)
- uszczypują się od kamieni i kół
Maxtrax:
- lekkie
- mega wygodne w użyciu (ergonomia)
- zajmują mało miejsca nawet złożone w kilka
- potrafi je koło bardzo szybko wciągnąć do jądra ziemi (nawet w pionie)
- łamią się na kamieniach i w konfrontacji ze stalą
-
- Klubowicz
- Posty: 1889
- Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
- Auto: 4Runner
- Kontakt:
Re: Trapy
Odświeżę ten temat , bo być może będę potrzebował kompletu w lutym. Chodzi o takie na piasek, próbowałem znaleźć w internecie takie maty które widziałem u francuzów w Maroku , pewnie kupowali je Decathlonie bo kosztowały około 100 EUR za 4 sztuki w gustownym pokrowcu. Były w kolorze pomarańczowym z materiału zbliżonego do bardzo twardej pianki , z jednej strony pokryte małymi okrągłymi wypustkami. Zmuszony sytuacją korzystałem z nich 2 razy i dało się wyjechać z pułapki. Czy szanowne grono wie coś o takich trapach?
PozdrawiaM
PozdrawiaM
Re: Trapy
dodam coś od siebie:
tutaj znajdziecie fajne porównanie niektórych trapów (m.in. są chyba te "cienkie" z nitami):
z doświadczenia: Matraxy nie są idealne, czasami, w głębokim sypkim, suchym piasku przeciąga je pod kołem. Natomiast, gdy auto już jest zakopane głęboko za bardzo sterczą:
wtedy na piach lepsze są te czerwone z tego linka, są dobre bo wynoszą auto do góry):
http://me4x4.com/index.php?name=PNphpBB ... opic&t=172
tutaj znajdziecie fajne porównanie niektórych trapów (m.in. są chyba te "cienkie" z nitami):
z doświadczenia: Matraxy nie są idealne, czasami, w głębokim sypkim, suchym piasku przeciąga je pod kołem. Natomiast, gdy auto już jest zakopane głęboko za bardzo sterczą:
wtedy na piach lepsze są te czerwone z tego linka, są dobre bo wynoszą auto do góry):
http://me4x4.com/index.php?name=PNphpBB ... opic&t=172
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2012, 00:18 przez Remiołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawiłem link do YT.
Powód: Poprawiłem link do YT.
Re: Trapy
PS. pewnie najlepiej mieć dwa komplety jeden na piach drugi na mosty