Dolne mocowanie sprężyny gazowej maski

[tremba]

Mam feler. Zdezintegrował mi się gwint dolnego sworznia sprężyny gazowej maski (zdjęcie wujowe ale pokazuje miejsce, strona kierowcy). Wewnątrz profilu była jakby tulejka z gwintem, i teraz pozostała tylko jej cześć. Ktoś wcześniej przyspawał oryginalny sworzeń za podkładkę która na nim jest do profilu, ale zorientowałem się w tej rzeźbie dopiero jak to puściło. I teraz tak: pozostał tylko kawałek gwintu, z tulejki kawałek tworzącej zniknął tak że tulejka jest jakby rozcięta wzdłuż. Skutkuje to niemożnością rozwiercenia i wstawienia innej tulejki. Myślałem o nitonakrętce ale nie wiem czy uda mi się wyciąć pozostałości tulejki tak żeby właściwie te nitonakrętkę zamontować. Wie ktoś jak to wygląda od środka, i czy można cos z tym zrobić żeby nie zawracać dupy blacharzowi? Czy ta tulejka z gwintem jest tam jakoś wspawana oryginalnie? Może dremelkiem by się udało to usunąć i wtedy byłaby szansa na nitonakrętkę?