zwłaszcza na oponach szosowych

piaskowi wiele bieżnik nie robi, no może poza efektywnością podnoszenia piachu jak się zakopie. Następnym razem zjedź do 1 bara (ja swoim po pustyni jeżdżę na 10psi bez najmniejszych problemów, a nie mam beadlocka). Auto śmiga jak wściekłe i ciężko się w ogóle gdziekolwiek zagrzebać na tyle, żeby crawl nie dał rady wyjechać sam...