A to nie powinna pracowac na niskich obrotach wcale?Rokfor32 pisze: 03 lut 2025, 07:21 Wygląda to tak, że wpływ sondy możesz skreślić, działa prawidłowo.
Pozostaje sprawdzić zapłon, ciśnienie paliwa.
Przy czym - jeżeli sonda pracuje mino niskich obrotów to oznacza, że ilość powietrza jest prawidłowa dla niskich obrotów - czyli przepustnica lub IAC zbyt domknięte.
Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny
Moderator: luk4s7
- Jake
- Moderator
- Posty: 3514
- Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
- Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
- Kontakt:
Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 9029
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny
Jeżeli sonda pracuje, to oznacza że proporcja powietrza i paliwa są prawidłowe. Czyli że elektronika prawidłowo dawkuje paliwo i prawidłowo oblicza ilość powietrza.
Oblicza - ale nie ustawia (ilości powietrza), bo w tym silniku tą ilość ustawia się mechanicznie/ręcznie. Elektronika nie ma czym ingerować w ilość podawanego powietrza.
Oblicza - ale nie ustawia (ilości powietrza), bo w tym silniku tą ilość ustawia się mechanicznie/ręcznie. Elektronika nie ma czym ingerować w ilość podawanego powietrza.
Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny
Dzień Dobry,
i to tak na poważnie, bardzo dobry.
Udało się z obrotami, silnik pracuje równo, reaguje na regulacje śrubą na przepustnicy. Udało się ustawić 800 obrotów/min.
A teraz chwila wstydu,
wężyk od podciśnienia regulatora ciśnienia paliwa był podłączony nie do tego zaworu, którego powinien.
Pokierowało mnie w stronę tych elektro-zaworów mierzone ciśnienie paliwa. Uruchamiając tylko pompę było 42PSI (powinno być 38 - 44 PSI). Uruchamiając silnik było tyle samo, a powinno spaść.
Podłączając wężyk do właściwego zaworu ciśnienie na pracującym silniku spadło do 34PSI (powinno być 33 - 37 PSI).
Nie wiem czy to tylko to, czy również drugi wężyk, który zamieniłem ze wspomnianym miał wpływ, ale finalnie silnik pyrka ładnie.
Ogromne dzięki Panowie.
Oczywiście to nie koniec, w miarę grzebania kolejne tematy będą wychodzić, więc za trochę znowu będę pytać.
i to tak na poważnie, bardzo dobry.
Udało się z obrotami, silnik pracuje równo, reaguje na regulacje śrubą na przepustnicy. Udało się ustawić 800 obrotów/min.
A teraz chwila wstydu,
wężyk od podciśnienia regulatora ciśnienia paliwa był podłączony nie do tego zaworu, którego powinien.
Pokierowało mnie w stronę tych elektro-zaworów mierzone ciśnienie paliwa. Uruchamiając tylko pompę było 42PSI (powinno być 38 - 44 PSI). Uruchamiając silnik było tyle samo, a powinno spaść.
Podłączając wężyk do właściwego zaworu ciśnienie na pracującym silniku spadło do 34PSI (powinno być 33 - 37 PSI).
Nie wiem czy to tylko to, czy również drugi wężyk, który zamieniłem ze wspomnianym miał wpływ, ale finalnie silnik pyrka ładnie.
Ogromne dzięki Panowie.
Oczywiście to nie koniec, w miarę grzebania kolejne tematy będą wychodzić, więc za trochę znowu będę pytać.
- Jake
- Moderator
- Posty: 3514
- Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
- Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
- Kontakt:
Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny
Ekstra, ze sie udalo. Czyli moral taki ze na wolnych go przylewalo?
Re: Hilux V 1991r 3VZ-E - interfejs diagnostyczny
Tak wnioskuję, za duże ciśnienie, za dużo paliwa.