Falken wildpeak At3w, yokohama g015 czy cos innego na caly rok

[Jabar]

Czesc,
Popelnilem cudo pod tytulem TLC 150 inv. Z 21 roku i mysle nad oponami do niego.
Jako ze poprzedni wlasciciel sprezentowal mi zimowki na 18kach to chce je wywalic (dwie zuzyte) i wsadzic ATki z homologacja zimowa i nie bawic sie w przekladki.
Myslalem o jednej z opon jak wyzej ewentualnie jakims cooperem at3 4s(albo at3 sport2). Uzywalem bfg ko2 i to nie jest to czego oczekuje od opony (nie robi na mokrym i sniegu - tyle ze to w 80ce). Jezdzilem tez w 120ce na duratrackach - te robily swietnie na mokrym i sniegu (ale maja boki z papieru i brak snowflake - to drugie je dyskwalifikuje tu gdzie mieszkamy - CH)
Wszelkie sugestie mile widziane.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[JedrulaL]

Mam Yokohamy G015 kupiłem po 4 latach jazdy na AT KO2.
Po pierwszej zimie doszedłem do wniosku, że różnica na śniegu i mokrym na kożyść Yokohamy jest taka se, bez efektu wow.
Gdybym miał wybierać raz jeszcze z tą samą wiedzą pewnie kupiłbym drugi raz BFG lub jakieś Coopery

[luk4s7]

I następny ma indywidualny wątek o oponach do J15. Poczytajcie trochę koledzy zanim zadacie pytanie. Jest o tym wszystko włącznie z wyborem marki i rozmiaru.

[Jabar]

Nie bardzo jest cos o Falkenach, glownie podniety bfg


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Jabar]

Ok, zamówione Wildpeak w rozmiarze 255/65/18. Dam znac jak wrazenia


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Sylobax]

Jak wrażenia? Właśnie stoję przed wyborem opon i zastanawiam się czy wybrać Falken Wildpeak czy BFG Trail Terrain.

[Jabar]

Zrobilem 33tys (niecale 15kkm rocznie) na atekach Falkena. Dla mojego sposobu uzytkowania sa swietne, bfg nawet przy nich nie staly jesli chodzi o trakcje na mokrej, blotnistej czy zasniezonej nawierzchni (doswiadczenia kilkudziesieciu tys km zarowno na KO i KO2)
Pewnie do rock crawlingu wzialbym KO2 bo maja duzo mocniejszy karakas ale duzo wiecej jezdze po czarnym lub szutrach. Ostatnio przejechalismy troche kamienistych drog na Korsyce i tez sprawowaly sie swietnie.
Opony sa zadziwiajaco ciche jak na AT (nawet po tym przebiegu i „zjedzeniu” okolo 1/3 bieżnika- co moze byc zaleta lub wada - dla mnie zuzycie opon w takim tempie i przy moich przebiegach jest akceptowalne, tak czy inaczej max w 4 roku wymienilbym na nowe zeby miec swieza gume). Mysle ze 50kkm na nich to optymalny dystans. Na wieksze zuzycie pewnie przeklada sie to ze przez okres zimowy (mieszkam w CH i samochod jest uzywany tylko weekendowo do wyjazdow na narty i innych aktywnosci w bardziej zasniezonych czesciach kraju) i na wyjazdach terenowych (lekkich) jezdzimy na zimno na 1.5bara. Latem na dlugie autostradowe przeloty max 2.2.

Rozmiar tez wydaje mi sie optymalny do 150 bez liftu, nic nie obciera i licznik sie skorygowal ze pokazuje rzeczywista predkosc


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Sylobax]

Dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami!