Przekładnia Reduktora
Moderator: luk4s7
Przekładnia Reduktora
Witam wszystkich!
potrzebuje do mojej Toyoty Land Cruiser 3.0TD 1KZ-TE 1996 Manual takich części jak na zdjeciu,
może gdzieś komuś zalega w jakimś uszkodzonym reduktorze, a ta cześć jest sprawna?
pozdrawiam!
potrzebuje do mojej Toyoty Land Cruiser 3.0TD 1KZ-TE 1996 Manual takich części jak na zdjeciu,
może gdzieś komuś zalega w jakimś uszkodzonym reduktorze, a ta cześć jest sprawna?
pozdrawiam!
- Załączniki
-
- IMG_20200214_145100.jpg (25,67 KiB) Przejrzano 2397 razy
-
- IMG_20200214_145053.jpg (29,64 KiB) Przejrzano 2397 razy
-
- IMG_20200213_180239.jpg (22,41 KiB) Przejrzano 2397 razy
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8298
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Przekładnia Reduktora
Tylko ASO. Wszystkie reduktory J9 wybuchają dokładnie tak samo.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8298
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Przekładnia Reduktora
Taka porada.
Gdybyś się zdecydował na zakup w aso - to dokładnie zweryfikuj co ocalało. Cała ta przekładnia - zabija ceną. Wewnętrzny element (stelaż przekładni planetarnej wraz z kółkami satelitarnymi) nie zabija - ale trza wiedzieć co się chce. Są trzy typy, zależnie od rocznika. Kolejne coraz "mocniejsze" - w cudzysłowiu, bo zmiany sa kosmetyczne, ale jednak. tyle - że nie sa całkiem współzamienne - elementy współpacujące (o innych numerach OEM) musza iść w komplecie.
Zwykle jednak ulega wyszczerbieniu lub wygięciu zewnętrzna część, która zamyka całą przekładnię - wówczas nie ma o czym dyskutować, potrzebny jest komplet. Albo - inny reduktor, bo cena porównywalna.
Gdybyś się zdecydował na zakup w aso - to dokładnie zweryfikuj co ocalało. Cała ta przekładnia - zabija ceną. Wewnętrzny element (stelaż przekładni planetarnej wraz z kółkami satelitarnymi) nie zabija - ale trza wiedzieć co się chce. Są trzy typy, zależnie od rocznika. Kolejne coraz "mocniejsze" - w cudzysłowiu, bo zmiany sa kosmetyczne, ale jednak. tyle - że nie sa całkiem współzamienne - elementy współpacujące (o innych numerach OEM) musza iść w komplecie.
Zwykle jednak ulega wyszczerbieniu lub wygięciu zewnętrzna część, która zamyka całą przekładnię - wówczas nie ma o czym dyskutować, potrzebny jest komplet. Albo - inny reduktor, bo cena porównywalna.
Re: Przekładnia Reduktora
Sam się załatwił;)
A dokładniej nie jeżdżę w błocie, ciężko też nie ma ... Drogi trochę lasu, bez szalenstwa, zaczęło coś chrupać... Wydawolo się że przedni prawy przegub... Ale okazało się coś więcej....
A dokładniej nie jeżdżę w błocie, ciężko też nie ma ... Drogi trochę lasu, bez szalenstwa, zaczęło coś chrupać... Wydawolo się że przedni prawy przegub... Ale okazało się coś więcej....
Re: Przekładnia Reduktora
Dziś mam kilka informacji do zeryfikowania... Jak będę znał więcej szczegółów to się będę odzywał!
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Re: Przekładnia Reduktora
Rokfor, a powiedz mi jak się mają mega balony na felgach, jakie pewnie spotkałeś na Islandii do żywotności reduktora ? Czy może przy takich kołach i tak trzeba zmieniać przełożenia i powstające siły są trochę mniejsze?
Re: Przekładnia Reduktora
Moim skromnym zdaniem, duży wpływ będzie miał tu luz łańcucha i wynikające z niego uderzenia. U mnie po wymianie łańcucha i kół zębatych zauważalnie zmniejszyły sie takie uderzenia.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8298
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Przekładnia Reduktora
Te reduktory niszczy udar. Nie luzy, nie zużycie. Udar. Wynikający z nieumiejętnej obsługi - lub zbiegu okoliczności.
Zazwyczaj jest to dopuszczenie do rozpędzenia się jednego z kół (poślizg jednego koła przy cegle na gazie, i otwartych obu dyfrach - centralnym i na jednej z osi) - a potem jego gwałtowne wyhamowanie po złapaniu przyczepności.
Moment bezwładności jest wtedy z 10x większy niż moment nominalny silnika - i leci najsłabszy element.
Pisałem już o tym wiele razy: w tym modelu, jak się wjeżdża w teren, gdzie jest ryzyko takiego zdarzenia - od razu należy zapinać blokadę centralnego dyfra.
Wtedy, następne w kolejce do zwybuchowania są przedni most, albo zewnętrzny przedni przegub ...
W Isla też te reduktory wybuchały.
Zazwyczaj jest to dopuszczenie do rozpędzenia się jednego z kół (poślizg jednego koła przy cegle na gazie, i otwartych obu dyfrach - centralnym i na jednej z osi) - a potem jego gwałtowne wyhamowanie po złapaniu przyczepności.
Moment bezwładności jest wtedy z 10x większy niż moment nominalny silnika - i leci najsłabszy element.
Pisałem już o tym wiele razy: w tym modelu, jak się wjeżdża w teren, gdzie jest ryzyko takiego zdarzenia - od razu należy zapinać blokadę centralnego dyfra.
Wtedy, następne w kolejce do zwybuchowania są przedni most, albo zewnętrzny przedni przegub ...
W Isla też te reduktory wybuchały.
Re: Przekładnia Reduktora
Jak zwykle masz rację. Ja akurat pamiętam co pisałeś i myślę, że każdy nowy kierownik J9 powinien mieć taką informację wywieszoną w dobrze widocznym miejscu może np. zamiast różańca na lusterku...