Wskazanie przyczyny - pękanie cewek zapłonowych - 2UZ-FE

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

drnostromo
Posty: 54
Rejestracja: 30 lis 2018, 23:34

Wskazanie przyczyny - pękanie cewek zapłonowych - 2UZ-FE

Post autor: drnostromo »

Hej eksperci :!:

W silniku 2UZ-FE (+ LPG) występuje problem nie do zniesienia - pękanie cewek zapłonowych.
Po awarii prawie wszystkich na raz wpadły zamienniki (po oryginałach), niestety nie żyły zbyt długo po takiej pseudo naprawie (~60 km)
i popękały. Jednak mimo pęknięć są w stanie pracować "prawidłowo". Zastanawiam się kiedy odmówią posłuszeństwa.

Gdyby trafiły tam oryginały i pękły to już w ogóle tragedia. :evil:

Zatem dochodzę do wniosku, że wkładanie nowych i patrzenie co się stanie jest skrajnie nierozsądnym podejściem.
Owszem, jest to bardzo wygodne, ale tylko dla mechanika partacza i producenta części zamiennych.

Chciałbym wiedzieć jak szukałby przyczyny problemu fachowic, który ceni swoją renome i pieniądze klienta.
Podejrzewam, że jest algorytm cwanego sprawdzenia czy wszytsko jest jak być powinno i można cewki uruchomić bezpiecznie.

Jaka jest prawidłowa droga poszukiwania przyczyny takiego stanu rzeczy?

Muszę to wiedzieć, żeby odsiać "złych naprawiaczy" i odzyskać spokój ducha.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Wskazanie przyczyny - pękanie cewek zapłonowych - 2UZ-FE

Post autor: Rokfor32 »

Nie ma.

Bo tam nie ma żadnych czarów - dwa kable zasilania (+12V i masa), i dwa kable od ECU, oznakowane jako IGT i IGF. Pierwszy to sygnał wyzwalania iskry, drugi to potwierdzenie działania dla ECU silnika. Gdy którykolwiek z nich ma niewłaściwe działanie - iskry brak.

Ten typ cewek tak ma, że albo sa dobrej jakości, i pracują długo - albo sa kiepskie, i potrafią śię np. stopić. Ale główna awaria to po prostu przebicie, i upływ wysokiego napięcia (losowe wypadanie zapłonu).

Generalnie ten typ układu zapłonowego nie jest najwyższych lotów, delikatnie mówiąc. Oryginalne cewki też nie są jakoś specjalnie trwałe.

Jak chcesz poeksperymentować - to możesz zastosować zamienniki, ale coś markowego. Delphi na przykład. Ale przede wszystkim trzeba skontrolować ustawienia instalacji LPG. Nie może dochodzić do zubażania mieszanki, świece też muszą być idealne. Upraszczając - jeżeli iskra sie nie wyzwoli na elektrodach świecy - to cała ta energia generowana przez cewkę po prostu podgrzewa cewkę.

Czyli - na początek komplet nowych świec, potem sprawdzenie ustawienia LPG. Trzeba ustawić je tak, żeby przy dużym obciążeniu był dokładany udział benzyny , lub powyżej określonego obciążenia silnik przechodził całkowicie na benzynę. Nie ma danych w tym zakresie, ale wydaje się, że 80% obciążenia to taka rozsądna granica zamiany paliwa. Zależy od typu sterownika LPG, co pozwala ustawić.

Chodzi o to, że mimo deklaracji producentów przy tak dużym wydatku gazu parowniki niekoniecznie jednak się wyrabiają, i skład mieszanki staje sie niepoprawny - co może powodować problemy z układem zapłonowym właśnie (już nie mówiąc o negatywnym oddziaływaniu na zawory czy ich gniazda).

Awatar użytkownika
Krzysztof
Posty: 329
Rejestracja: 12 wrz 2008, 20:06
Auto: były HDJ80,HDJ100, Previa4x4, teraz Tundra 5.7v8
Kontakt:

Re: Wskazanie przyczyny - pękanie cewek zapłonowych - 2UZ-FE

Post autor: Krzysztof »

Mnie też swego czasu zdrowo przewaliła cewka. Ktoś kiedyś założył cewkę, jakiś totalny syf bo żaden producent nie był podany tylko jakiś ciąg cyferek. Cewka dostała zwarcie i stopiła się w tulejce. Wyjęcie jej zajeło mi sześć godzin. :? Ciekaw jestem jakiej firmy były twoje cewki? Rofor dobrze Ci radzi, LPG potrafi zdrowo na mieszać w aucie.

drnostromo
Posty: 54
Rejestracja: 30 lis 2018, 23:34

Re: Wskazanie przyczyny - pękanie cewek zapłonowych - 2UZ-FE

Post autor: drnostromo »

Dzięki za odpowiedź!

Mam jeszcze klika ważnych pytań, żeby to dobrze zrozumieć. :idea:
Rokfor32 pisze:
  • 1. Dwa kable zasilania (+12V i masa)
  • 2. Dwa kable od ECU, oznakowane jako IGT i IGF
  • 3. Generalnie ten typ układu zapłonowego nie jest najwyższych lotów
  • 4. Oryginalne cewki też nie są jakoś specjalnie trwałe
@1 Czy te zasilanie 12V musi trzymać parametry i czy jest to sprawdzalne?
(wiem że ładowanie jest u mnie na najniższy dopuszaczlnym poziomie, może to wprowadza jakieś zakłócenia do układu elektrycznego)
@2 Czy można sprawdzić czy sygnały IN/OUT trzymają parametry elektryczne i są prawidłowe?
@3 Czy można ten układ zapłonowy wyrzucić i wstawić sobie coś lepszego, co nie rozwali się z byle powodu? Może jaki SWAM z BMW? :)
(jakby tak zamiast w silniku zamontować te cewki w osobnym bloku stalowym frezowanym, nawiercanym i żeberkowanym, a cewki zdublować,
natomiast te w bloku też bym zostawił, niech są. Będzie redundancja redundancji. Łącznie byłyby 24 cewki - taki układ musi być niezawodny, idealny na wyprawy :D)
@4 Czy warto kupić oryginalne cewki skoro nie mają dobrej renomy? Może jest coś lepszego, jakieś dodatkowo wzmacniane "pro" cewki "LPG"?

Rokfor32 pisze:
  • 5. Trzeba skontrolować ustawienia instalacji LPG
  • 6. Nie może dochodzić do zubażania mieszanki
  • 7. Świece też muszą być idealne
  • 8. LPG ... Trzeba ustawić je tak, żeby przy dużym obciążeniu był dokładany udział benzyny, lub powyżej określonego obciążenia silnik przechodził całkowicie na benzynę ... 80% obciążenia
  • 9. Zależy od typu sterownika LPG, co pozwala ustawić
@5 Czy jest dostępny na rynku jakiś magiczny dodatkowy "komputer", który można dołożyć do instalacji i będzie pilnował żeby wszystkie parametry prawidłowej pracy były zachowane (odetnie instacje niesprawną)?
@6 Nie rozumiem. Dlaczego uboga mieszanka wpływa na iskrę (świece/cewki)? Myślałem, że iskra wystąpi zawsze, a jedyne co może się stać to to, że mieszanka nie wybuchnie.
(po podstawowych pomiarach wyszła mieszanka zbyt uboga / po awarii pojawił się error -> zapchany katalizator)
@7 Czy mogę zastosować świece jakie przewidział producent (DENSO SK20R11 lub NGK IFR6A11)? Czy znowu LPG wszystko zmienia i powinny być inne?
@8 Czy mogę dołożyć dodatkowy reduktor, żeby wyszło tak na powyżej 500KM + benzyna + lubrykacja? Już mnie to tak denerwuje, że chętnie to zrobię, żeby tylko zachować parametry w całym zakresie.
@9 Jaki jest najlepszy na tę chwilę sterownik na rynku, który spełniłby oczekiwania żarłocznego 2UZ-FE? :)
Krzysztof pisze: Ciekaw jestem jakiej firmy były twoje cewki?
Moje cewki, które się nie spisały to: Magneti Marelli BAEQ125 06717125012, na dodatek mocno przepłacone, bo z InterCarsa.

Jaką cewkę kupiłeś i wstawiłeś zamiast tej zniszczonej?

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Wskazanie przyczyny - pękanie cewek zapłonowych - 2UZ-FE

Post autor: kylon »

W zeszłym tygodniu był u nas klient. Ktoś mu zamontował 3 nowe cewki Magneti Mirelli i te trzy cewki są już pęknięte. Jaki produkt taka jakość.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Wskazanie przyczyny - pękanie cewek zapłonowych - 2UZ-FE

Post autor: kylon »

A to cewki u Szulbora w silniku ;-)

Obrazek

Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Wskazanie przyczyny - pękanie cewek zapłonowych - 2UZ-FE

Post autor: Rokfor32 »

Za dużo na raz pytań :wink:

Parametry sprawdza się zgodnie z serwisówką. Pokazuje ona dokładnie jaka ma wyglądać sygnał, i gdzie się go mierzy.

Modyfikacja układu zapłonowego to po prostu aftermarketowy komputer sterujący silnikiem. Te systemy (dawkowanie paliwa i zapłon) nie sa rozdzielone, a w oryginalny ECU nie ma opcji wejścia i mieszania parametrami.

Co do LPG - każda instalacja to dodatkowy zewnętrzny komputer. Taka nakładka, konwertująca sygnały kompa głównego . Nie wiem co za instalację masz - ale do większości popularnych dostępne sa interfejsy serwisowe, i oprogramowanie kontrolne. Na PC, lub pod androida.

Prawidłowo wysterowana instalacja LPG wyczuwając zubażanie mieszanki powinna sama przełączyć się na benzynę. Chyba - że ktoś celowo to tak ustawi, żeby "zaoszczędzić".

Co do iskry - starozytne cewki, te okrągłe, zalane olejem - one nie miały problemu z generowaniem iskry w dowolnych warunkach. Ale one robiły 150kV i wyżej. Obecne pracują na granicy parametrów potrzebnych do przeskoczenia iskry - na tyle granicznych, że nieprawidłowy skład może już powodować problemy. Tak samo jak i świece - wypalone elektrody, czy przepalenia izolatora (uboga mieszanka generuje znacznie wyższa temperaturę w komorze spalania, niż przy prawidłowym składzie)

To zaoszczędzenie to obecnie u Ciebie nie żaden zapchany, a stopiony katalizator.

Instalację LPG trzeba od podstaw zrobić z głową pod duże moce. To nie tylko sam parowniki - rurki muszą mieć też większe przekroje, dławić może też wielozawór w butli - czy problem może być zimą - bo po prostu gaz słabiej odparowuje, i może braknąć ciśnienia do zasilenia układu (pod takie zastosowania są zbiorniki z wbudowana pompą). Dlatego przy tych silnikach nie ma sensu upierać się, żeby 300 HP nadal szło na LPG. Instalację po prostu trzeba skalibrować tak - żeby prawidłowo obsługiwała typowy cykl pracy (realnie tryb miejski, tak dla porównania, w tego typu aucie wymaga około 30HP), a but w podłogę, czy jakiekolwiek wahnięcia systemu zasilania - to natychmiastowe przejście na benzynę.

Kylon - u Szulbora poszło aftermarketowe ECU?

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Wskazanie przyczyny - pękanie cewek zapłonowych - 2UZ-FE

Post autor: szulbor »

Tak założone jest emu. Ale nie dlatego że cewki. Te dopiero miesiąc temu założyczone z grumy vw. A że potrzeba było naprawdę długich to poszły od R8.

Na emu zrobiona jest mapa od podstaw. A stary komputer został tylko na potrzeby automatu.



Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Wskazanie przyczyny - pękanie cewek zapłonowych - 2UZ-FE

Post autor: Rokfor32 »

I automat się steruje poprawnie? Ciekaw jestem, bo część sensorów w takiej konfiguracji musi być wykorzystana przez oba kompy - TPS na przykład, czy sygnał zapłonu. Nie gryzą się? Komp oryginalny steruje tez skrzynią uwzględniając obciążenie silnika - a wycinając np. moduł zapłonu ciężko to zrobić tak, żeby komp nie siedział w trybie awaryjnym.

Sam myślałem o EMU ale pod kątem manualnej skrzyni, i lexowego 1UZ. Bo raz, że nie ma ori kompów do manualnej konfiguracji, a dwa, że te silniki sa mocno przymulone na elektronice właśnie, głównie górą obrotów.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Wskazanie przyczyny - pękanie cewek zapłonowych - 2UZ-FE

Post autor: kylon »

Rok tak jeździł i było ok. Teraz skrzynia jest po pełnym remoncie i wzmocnieniu. Silnik również.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Wskazanie przyczyny - pękanie cewek zapłonowych - 2UZ-FE

Post autor: Rokfor32 »

Z ciekawości pytam - bo gdzieś się mi o uszy obiło, że za kałużą są dostępne aftermarketowe sterowniki do skrzyń A34x (lub ich odpowiedników dla jeepa). I w razie takowej potrzeby o takim czymś myślałem - bo byłem przekonany, że brak poprawnego sterowania silnikiem wywali również poprawne sterowanie skrzynią.

Pisząc "poprawne" mam na myśli dokładnie wszystkie funkcje sterownicze, czyli zmianę przełożeń wg obciążenia, a nie tylko prędkości, kickdown, zapinanie lockupu.

Pytam - bo byłoby bardzo fajnie, gdyby oryginalny sterownik to wszystko realizował w opcji bez silnika. Temu jestem ciekaw - czy tak to właśnie działa - czy "jakoś" działa. czyli w jakimś trybie awaryjnym, a jeżeli tak - to co działa niekoniecznie tak - jak w trybie normalnym.

Bo - jeżeli filozofia sterowania tą wersją skrzyni (czyli ze sterowaniem ciśnieniem w magistrali głównej przez linkę spiętą z przepustnicą) tak na prawdę nie wymaga niczego poza sygnałami prędkości (czyli de facto nie wymaga niczego ze strony sterowania silnikiem) - to jest też fajna opcja ładnego, zgrabnego sterownika samej skrzyni z logiem AISIN na obudowie. Takie sterowniki były w modelu HDJ80, i automacie sterowanym elektronicznie. Te sterowniki nie brały żadnych sygnałów z silnika - bo silnik w HDJ80 jest na zwykłej mechanicznej pompie - więc żadnych dodatkowych sygnałów nie generuje.

Awatar użytkownika
rembacz
Posty: 299
Rejestracja: 22 kwie 2013, 11:59

Re: Wskazanie przyczyny - pękanie cewek zapłonowych - 2UZ-FE

Post autor: rembacz »

Magneti Marelli to szrot. Też się pokusiłem bo cena fajna szczególnie jak chodzi o 8szt. Padały jedna po drugiej jakoś po pół roku. Niestety potrzebne oryginał albo markowe no i nowe świece. Warto też wspomnieć o sprawdzeniu luki zaworowej szczególnie od strony wydechu bo przy lpg przy tym silniku to podstawa.

Awatar użytkownika
Krzysztof
Posty: 329
Rejestracja: 12 wrz 2008, 20:06
Auto: były HDJ80,HDJ100, Previa4x4, teraz Tundra 5.7v8
Kontakt:

Re: Wskazanie przyczyny - pękanie cewek zapłonowych - 2UZ-FE

Post autor: Krzysztof »

Moje cewki, które się nie spisały to: Magneti Marelli BAEQ125 06717125012, na dodatek mocno przepłacone, bo z InterCarsa.

Jaką cewkę kupiłeś i wstawiłeś zamiast tej zniszczonej?[/quote]
Ja kupiłem 2 szt Delphi do 5.7 w Tundrze a do 3.5 v6 w Siennie mam kupione oryginały z ASO- Denso. 600 PLN sztuka.
.

drnostromo
Posty: 54
Rejestracja: 30 lis 2018, 23:34

Re: Wskazanie przyczyny - pękanie cewek zapłonowych - 2UZ-FE

Post autor: drnostromo »

Rokfor32 pisze:Za dużo na raz pytań :wink: ?
Tak myślałem, ale nie wiedziałem jak to rozłożyć. Ostatecznie wrzuciłem w jedną odpowiedź :)
Rokfor32 pisze:Parametry sprawdza się zgodnie z serwisówką.
O właśnie, tam może być wiedza tajemna, której poszukuję. Już trochę ich zdobyłem, teraz trzeba je przeszukać i przeczytać.
Rokfor32 pisze:Modyfikacja układu zapłonowego to po prostu aftermarketowy komputer sterujący silnikiem.
A znasz może jakieś zrealizowane z powodzeniem projekty modyfikacji (polepszenia niezawodności) tego silnika?
Może nie warto naprawiać oryginalnej instalacji, a od razu iść w coś lepszego. Denerwują mnie zawodne systemy.
Rokfor32 pisze:Nie wiem co za instalację masz - ale do większości popularnych dostępne sa interfejsy serwisowe,
i oprogramowanie kontrolne. Na PC, lub pod androida.
Moja instalacja to KME z komputerem Nevo. Była ona montowana przez poprzedniego właściciela w Mińsku Mazowieckim. Znalazłem ten zakład na liście
firmowych warsztatów KME, więc założyłem, że LPG jest "na 100% dobrze" no i się pomyliłem, bardzo.
Rokfor32 pisze:Prawidłowo wysterowana instalacja LPG wyczuwając zubażanie mieszanki powinna sama przełączyć się na benzynę.
Chyba - że ktoś celowo to tak ustawi, żeby "zaoszczędzić".
Ja tym samochodem pojeździłem może 2 tygodnie normalnie, a od awarii cewek posypała się cała masa kolejnych problemów. Auto wygląda na
"ulepione" przez poprzedniego właściciela mechanika od TLC, który deklarował "super stan". Dziś już wiem, że to "janusz partacz", który chyba
w czepku się urodził bo sprzedał ulepa i nawet dokonał pierwszej (i ostatniej) naprawy - właśnie tych nieszczęsnych cewek. To było drugie błędne założenie, że jak ktoś jest ze "świata 4x4 TLC" to na pewno będzie dobrze zrobione.

Teraz pozostaje poszukać prawdziwego serwisu LPG, wtedy zrobię przegląd całej instalacji, niech mi powiedzą co za badziew tam siedzi i jak jest ustawiony.
Później się skontaktuje z ciekawości z wykonawcami, żeby powiedzieli, czy to oni tak ustawili, czy janusz-partacz tak chciał.
Rokfor32 pisze:Co do iskry - starozytne cewki, te okrągłe, zalane olejem - one nie miały problemu z generowaniem
iskry w dowolnych warunkach.
Takich właśnie cewek szukam, niech sobie tam zajmują miejsce. Byle pracowały niezawodnie. Podejrzewam tylko, że gdzieś jest haczyk i pewnie nie mogę tego zrobić.
Rokfor32 pisze:Tak samo jak i świece - wypalone elektrody, czy przepalenia izolatora ...
No właśnie, co z tymi świecami - mam kupić takie jak producent zaleca, czy zw. na LPG potrzebne są inne?
Rokfor32 pisze:To zaoszczędzenie to obecnie u Ciebie nie żaden zapchany, a stopiony katalizator.
Nieeee, to niemożliwe :( Ten samochód nawet się ze mną nie zdążył zaprzyjaźnić, a już wszystko do remontu. Co post to kolejne problemy wychodzą :(

Jak to (katalizatory) teraz naprawić z głową, żeby się nie zrujnować zupełnie finansowo i żeby dawało radę na dwu-paliwowym zasilaniu? To się nadaje do regeneracji?
Rokfor32 pisze:Instalację LPG trzeba od podstaw zrobić z głową pod duże moce.
Zgadzam się, tylko jak teraz znaleźć miejsce gdzie wiadomo że robi się z "głową". Chętnie wywalę wszystko co nieprawidłowe i wstawię to co prawidłowe
+ odpowiednie sterowanie benzyną.
A co z dodatkowym smarowaniem przy zasilaniu LPG? Widziałem kilka reklam, że Zestaw lubryfikacyjny uratuje moje gniazda zaworowe i obniży temp. spalania.

drnostromo
Posty: 54
Rejestracja: 30 lis 2018, 23:34

Re: Wskazanie przyczyny - pękanie cewek zapłonowych - 2UZ-FE

Post autor: drnostromo »

rembacz pisze:Magneti Marelli to szrot. Też się pokusiłem bo cena fajna szczególnie jak chodzi o 8szt. Padały jedna po drugiej jakoś po pół roku.
Potwierdzam, produkty tej firmy trzeba omijać z daleka. Co zrobiłeś z gwarancja? Pęknięcie zamocowanej cewki jest uwzglednione, czy gwarancja obowiązuje
tylko na produkty "w pudełkach".
rembacz pisze:Niestety potrzebne oryginał albo markowe no i nowe świece. Warto też wspomnieć o sprawdzeniu luki zaworowej szczególnie od strony wydechu bo przy lpg przy tym silniku to podstawa.
Jakie cewki i świece zastosowałeś u siebie?
rembacz pisze:Warto też wspomnieć o sprawdzeniu luki zaworowej szczególnie od strony wydechu bo przy lpg przy tym silniku to podstawa.
Co ja mam dokładnie zlecić mechanikowi do zrobienia? Kontrola luzów zaworowych, a szczególnie luzów zaworów wydechowych?

ODPOWIEDZ