chłodzenie silnika kzj
Moderator: luk4s7
chłodzenie silnika kzj
W związku z ugotowaniem głowicy w moim LC9 kzj, zacząłem drążyć temat chłodzenia tego silnika.
Krótkie stwierdzenie, że o system trzeba dbać w moim wypadku okazało się niewystarczające.
Miałem nową, roczną chłodnicę. Przepłukany układ chłodzenia i olejowy. pompa wody wymieniana z rozrządem też nie wykazuje problemów.
Termostat sprawdziłem już po wybuchu głowicy i jest ok. Niezdiagnozowane pozostaje wisko (w ręku chodzi z oparami, ale to jeszcze o niczym nie świadczy).
W necie natrafiłem na ciekawy i na poziomie watek w temacie chłodzenia KZJ`ta. https://www.landcruiserclub.net/communi ... 304/page-1
Teraz zastanawiam się nad zastosowaniem się do dwóch wniosków z tego wątku.
1) WYMIANA TERMOSTATU NA 76*C (takie też mają 120 kzj w swojej specyfikacji. Szybsze otwarcie ma zrekompensować umiejscowienia termostatu na dole. Czyli niższa temperaturę niż w głowicy i do tego szybkie zamknięcie po zalaniu chłodniejszą woda z chłodnicy, zamkniecie termostatu to kila sekund.).
2) ZMIANA Oleju w WISKO na ... I tu mam wątpliwości wiele osób wlewa 60ml 10000cst. Ja jestem strachliwy i pewnie zapodam 4000 i zobaczę jak się sprawdza. Podobno oryginalnie jest 3000 cst.
Nie jestem pewien czy naszym klimacie to nie przesada, Z nowu jak ktos dawolił 10000 za dużo to mu wiatrak wył non-stop. Zamieniał ktoś olej w wisko na 10000 lub inny niż ori?
Ps. W wątku ktoś opisuje swoje wrażenia po przeszczepie termostatu na górny wąż, otrzymał fajną stabilną temperaturę prawie 90*C, ale to rzeźba nie dla mnie i nie do tego auta.
Krótkie stwierdzenie, że o system trzeba dbać w moim wypadku okazało się niewystarczające.
Miałem nową, roczną chłodnicę. Przepłukany układ chłodzenia i olejowy. pompa wody wymieniana z rozrządem też nie wykazuje problemów.
Termostat sprawdziłem już po wybuchu głowicy i jest ok. Niezdiagnozowane pozostaje wisko (w ręku chodzi z oparami, ale to jeszcze o niczym nie świadczy).
W necie natrafiłem na ciekawy i na poziomie watek w temacie chłodzenia KZJ`ta. https://www.landcruiserclub.net/communi ... 304/page-1
Teraz zastanawiam się nad zastosowaniem się do dwóch wniosków z tego wątku.
1) WYMIANA TERMOSTATU NA 76*C (takie też mają 120 kzj w swojej specyfikacji. Szybsze otwarcie ma zrekompensować umiejscowienia termostatu na dole. Czyli niższa temperaturę niż w głowicy i do tego szybkie zamknięcie po zalaniu chłodniejszą woda z chłodnicy, zamkniecie termostatu to kila sekund.).
2) ZMIANA Oleju w WISKO na ... I tu mam wątpliwości wiele osób wlewa 60ml 10000cst. Ja jestem strachliwy i pewnie zapodam 4000 i zobaczę jak się sprawdza. Podobno oryginalnie jest 3000 cst.
Nie jestem pewien czy naszym klimacie to nie przesada, Z nowu jak ktos dawolił 10000 za dużo to mu wiatrak wył non-stop. Zamieniał ktoś olej w wisko na 10000 lub inny niż ori?
Ps. W wątku ktoś opisuje swoje wrażenia po przeszczepie termostatu na górny wąż, otrzymał fajną stabilną temperaturę prawie 90*C, ale to rzeźba nie dla mnie i nie do tego auta.
Re: chłodzenie silnika kzj
ja wymieniłem na gęstość 10000 w wisko.
Problemem jest ilość, bo trudno stwierdzić ile tego wlać.
Ja wlałem 3/4 tubki. Mozna to kupić w lepszych sklepach modelarskich jako olej do zawieszenia aut.
Przejazd po górach w Ukrainie wypadł idealnie, na długich podjazdach wskazówka temperatury lekko tylko się podniosła do połowy z zakresu. Specjalnie jeszcze przyspieszałem aby sprawdzić co będzie a ciepła moje auto generuje sporo. Zobaczymy jak w zimie.
paweł
Problemem jest ilość, bo trudno stwierdzić ile tego wlać.
Ja wlałem 3/4 tubki. Mozna to kupić w lepszych sklepach modelarskich jako olej do zawieszenia aut.
Przejazd po górach w Ukrainie wypadł idealnie, na długich podjazdach wskazówka temperatury lekko tylko się podniosła do połowy z zakresu. Specjalnie jeszcze przyspieszałem aby sprawdzić co będzie a ciepła moje auto generuje sporo. Zobaczymy jak w zimie.
paweł
- waldek_BB
- Klubowicz
- Posty: 506
- Rejestracja: 25 wrz 2013, 12:57
- Auto: było: KZJ95
było: GV II 1.9 DDiS
jest: SX4 4x4 ... przynajmniej się nie psuje :) - Kontakt:
Re: chłodzenie silnika kzj
Zombi - a wskaźnik temperatury zdążył pokazać wysoką temp czy głowica wcześniej pykła?
rozważasz montaż drugiego czujnika temperatury płynu tuż za wyjściem z silnika? chyba tam temp będzie największa i odrazu pokaże niebezpieczną wartość
rozważasz montaż drugiego czujnika temperatury płynu tuż za wyjściem z silnika? chyba tam temp będzie największa i odrazu pokaże niebezpieczną wartość
Re: chłodzenie silnika kzj
Trudno jednoznacznie stwierdzić w którym momencie głowica pękła. Wskazówka chętniej poruszała się w górnej ćwiartce skali, ale powoli opadała po dotknięciu czerwonego - raz nie opadła
Tu masz coś o dokładności fabrycznego wskaźnika.
http://www.toyotasurf.asn.au/techsite/tempgauge.htm
Dodatkowy czujnik temp.w przyjdzie na górną rurę.
Tu masz coś o dokładności fabrycznego wskaźnika.
http://www.toyotasurf.asn.au/techsite/tempgauge.htm
Dodatkowy czujnik temp.w przyjdzie na górną rurę.
- waldek_BB
- Klubowicz
- Posty: 506
- Rejestracja: 25 wrz 2013, 12:57
- Auto: było: KZJ95
było: GV II 1.9 DDiS
jest: SX4 4x4 ... przynajmniej się nie psuje :) - Kontakt:
Re: chłodzenie silnika kzj
chodziło mi bardzie o to że w mojej - za mojego użytkowania - nigdy nie podniosła się powyżej połowy,
i zastanawiam się czy jeśli wskaźnik idzie w górę to nie sygnalizuje jakiś kłopotów - poza wzrostem temperatury oczywiście,
i zastanawiam się czy jeśli wskaźnik idzie w górę to nie sygnalizuje jakiś kłopotów - poza wzrostem temperatury oczywiście,
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: chłodzenie silnika kzj
W mojej byłej KZJ wskaźnik temperatury nigdy nie wszedł nawet do połowy, zawsze stał jak zamurowany tuż poniżej. Nawet w ekstremalnych warunkach jak długie podjazdy lub bardzo wysokie temepratury (powyżej 40 st).
Ale z tego co wiem w tych autach głowica po pewnym czasie potrafi peknąć tak po prostu, przychodzi jej czas i nie jest to związane z jakims mega obciążeniem czy nagłym wzrostem temperatury silnika.
Ale z tego co wiem w tych autach głowica po pewnym czasie potrafi peknąć tak po prostu, przychodzi jej czas i nie jest to związane z jakims mega obciążeniem czy nagłym wzrostem temperatury silnika.
chłodzenie silnika kzj
Potwierdzam wzwód wskazówki - mi też stała prawie poziomo. Akurat w tym przypadku jest się czym chwalić Raz tylko na powrocie z błotnej przeprawy gdzie chłodnica zawalona była gliną, wskazówka drgnęła ku górze tak może ze 3-4mm. Było to na S7 przed Kielcami. Prędkość około 120km/h, pod górę i z włączoną klimą bo już gorąc. Zwolniłem i za kilkanaście sekund wróciła na miejsce.
Płukanie myjką na stacji niewiele pomogło choć trochę wyleciało syfu. Dalej już nie było eSki więc jechałem wolniej a wskazówka stała. Dopiero wyjęcie chłodnicy i dokładne płukanie od tylu uwolniło pokłady gliny. Mimo wszytko była już trochę ruszona zębem czasu więc wkrótce poszła na złom.
Płukanie myjką na stacji niewiele pomogło choć trochę wyleciało syfu. Dalej już nie było eSki więc jechałem wolniej a wskazówka stała. Dopiero wyjęcie chłodnicy i dokładne płukanie od tylu uwolniło pokłady gliny. Mimo wszytko była już trochę ruszona zębem czasu więc wkrótce poszła na złom.
Re: chłodzenie silnika kzj
gdzieś na anglojęzycznych forach była informacja, że w LC 95 z silnikami KZJ jeśli wskazówka się podnosi ponad połowę to już jest trochę za późno...
a tak na poważanie to ktoś miał dodatkowy termometr w aucie i wyglądało to tak, że oryginalny wskaźnik dochodził do połowy i stał pomimo, że rzeczywista temperatura dalej wzrastała.
a tak na poważanie to ktoś miał dodatkowy termometr w aucie i wyglądało to tak, że oryginalny wskaźnik dochodził do połowy i stał pomimo, że rzeczywista temperatura dalej wzrastała.
Re: chłodzenie silnika kzj
Jakiś czas temu rozmawiałem z fachowcem od chłodnic i planowałem zmianę w innym zabytku (fachowiec to Rosłoniec) chłodnicy na "nową i lepszą".
Zaproponował mi super rozwiązanie, idealnie pasujące do mojego auta, poprosiłem o sprawdzenie w katalogu jaką ten konkretny rdzeń chłodnicy ma wydajność. Okazało się, że ten super / hiper nowy, japoński rdzeń o tym samym wymiarze co oryginał stary, miał 70% wydajności starej chłodnicy.
Chłop 4x sprawdzał, bo nie mógł uwierzyć, chociaż chłodnice to raczej jego chleb powszedni.
Potem rozmawiałem z kolegami, którzy zajmują się importem części. Okazało się, że nie ma dla klienta danych o wydajności chłodnic w większości wypadków. Dane te można uzyskać, od niektórych producentów, ale wtedy okazuje się, że z fabrycznymi wspólny mają co najwyżej wymiar i mocowania.
Podsumowując, teraz już wiem, że w 9 na 10 przypadków kupując nowy "katalogowy zamiennik" chłodnicy, dostaję rzecz o wydajności mniejszej niż oryginał.
Jedyne dobre rozwiązanie, to zakup (włożenie nowego rdzenia) chłodnicy o parametrach POLICZONYCH dla swojego auta.
Nie polecam liczenia "z zapasem" wydajności, jeśli kupimy dobrej marki i jakości rdzeń, policzony do naszego silnika - odpowiadający wydajności oryginału, to optymalny w każdych warunkach będzie taki, jak przewidziała fabryka.
Lj73 2,4 LTII 1991 Oradek
Zaproponował mi super rozwiązanie, idealnie pasujące do mojego auta, poprosiłem o sprawdzenie w katalogu jaką ten konkretny rdzeń chłodnicy ma wydajność. Okazało się, że ten super / hiper nowy, japoński rdzeń o tym samym wymiarze co oryginał stary, miał 70% wydajności starej chłodnicy.
Chłop 4x sprawdzał, bo nie mógł uwierzyć, chociaż chłodnice to raczej jego chleb powszedni.
Potem rozmawiałem z kolegami, którzy zajmują się importem części. Okazało się, że nie ma dla klienta danych o wydajności chłodnic w większości wypadków. Dane te można uzyskać, od niektórych producentów, ale wtedy okazuje się, że z fabrycznymi wspólny mają co najwyżej wymiar i mocowania.
Podsumowując, teraz już wiem, że w 9 na 10 przypadków kupując nowy "katalogowy zamiennik" chłodnicy, dostaję rzecz o wydajności mniejszej niż oryginał.
Jedyne dobre rozwiązanie, to zakup (włożenie nowego rdzenia) chłodnicy o parametrach POLICZONYCH dla swojego auta.
Nie polecam liczenia "z zapasem" wydajności, jeśli kupimy dobrej marki i jakości rdzeń, policzony do naszego silnika - odpowiadający wydajności oryginału, to optymalny w każdych warunkach będzie taki, jak przewidziała fabryka.
Lj73 2,4 LTII 1991 Oradek
Re: chłodzenie silnika kzj
Już Rokfor gdzieś tu pisał ,że w 3.0 TDI 125KM dzielą się na te z głowicą już zrobioną albo jeszcze przed remontem. Także nie bójcie się J9 z 3.0 d4d - mam ładną do sprzedania. Da znacznie więcej frajdy z jazdy.
Re: chłodzenie silnika kzj
Niby tak, głowica koło 3tyś + robota, a ile wtryski i wydrążony tłok do Twojego d4d
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: chłodzenie silnika kzj
Mimo wszystko łatwiej jednak (i taniej) wymienić tłok niż głowicę
Re: chłodzenie silnika kzj
Rokfor wierzę Ci na słowo i mam nadzieję że nie dowiem się osobiście co łatwiej wymienić
W temacie chłodzenia. termostat 76, prawdopodobnie pójdzie do wymiany na standardowy.
Temperatura na zewnątrz ok 10C delikatna jazda tak do 60 to temperatura wody 79-80C Jazda trochę szybsza do 100km/h daje wodę 82-85C. Wszystko na dość krótkich odcinkach kręcąc się w wokół komina.
Trochę mało. liczyłem na 85-90C. Pojeżdżę jeszcze tydzień, dwa i poobserwuję. Myślę, że na wakacje w cieplejsze klimaty i podjazdy było by akurat, ale raczej zbliża się zima a nie lato.
Woda mierzona na środku głowicy - czujnik w miejscu korka spustowego głowicy. Wisko po wymianie oleju na 60ml 8000 cst - ciągnie jak wściekłe w porównaniu do stanu przed.
W temacie chłodzenia. termostat 76, prawdopodobnie pójdzie do wymiany na standardowy.
Temperatura na zewnątrz ok 10C delikatna jazda tak do 60 to temperatura wody 79-80C Jazda trochę szybsza do 100km/h daje wodę 82-85C. Wszystko na dość krótkich odcinkach kręcąc się w wokół komina.
Trochę mało. liczyłem na 85-90C. Pojeżdżę jeszcze tydzień, dwa i poobserwuję. Myślę, że na wakacje w cieplejsze klimaty i podjazdy było by akurat, ale raczej zbliża się zima a nie lato.
Woda mierzona na środku głowicy - czujnik w miejscu korka spustowego głowicy. Wisko po wymianie oleju na 60ml 8000 cst - ciągnie jak wściekłe w porównaniu do stanu przed.
Re: chłodzenie silnika kzj
+ zawory + uszczelnienia + szpilki + cała masa róznych gówienek, a dopiero teraz "+ robocizna".zombi pisze:Niby tak, głowica koło 3tyś + robota
Jak ktoś mysli, ze za 3 tyś + robota opędzluje temat wymiany głowicy, to sie grubo myli.