krótki tłumik

Moderator: luk4s7

rafal187
Posty: 365
Rejestracja: 05 kwie 2015, 22:49
Kontakt:

Re: krótki tłumik

Post autor: rafal187 »

Może Panie Profesorze Rokfor zdjełasz taki wydech for moja LJ73?
Może jakaś małoseryjna produkcja...?

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: krótki tłumik

Post autor: Rokfor32 »

To jest właściwie zawsze produkcja ... jednostkowa :mrgreen:

Sama puszkę mogę robić "seryjnie". Ale cały układ - robię na konkretnym aucie.

Jak bym chciał robić szablony do każdego modelu auta, jaki się mi trafia (żeby potem odtworzyć detal już bez auta) - to bym musiał mieć magazyn wielkości hali Tesco, żeby to pomieścić ... :wink:

Już nie mówiąc o tym, że większość aut jest już na tyle pomotane (progi, osłony), że niekoniecznie pasują tam seryjne tłumiki - czy dopasowane do innego auta. :wink:

A dwa - krótki wydech to rozwiązanie takie se. Owszem, ułatwia konstrukcję, i pozwala zamontować pod autem na przykład dodatkowy zbiornik - ale niemal zawsze wiąże się to z zaciąganiem spalin do środka. Stare strucle niemal zawsze są niecałkiem szczelne - a i starcza uchylenie okien w lecie.

Rajdówka to nie to samo co "cywilne" auto. :wink:

Arturko
Posty: 31
Rejestracja: 07 paź 2014, 00:50
Auto: Lj70, lj78
Kontakt:

Re: krótki tłumik

Post autor: Arturko »

Kilka lat temu Dojeżdżałem do pracy ponad 100 km. mijało jakieś 9 godzin tyrki i z powrotem do domu. Zawsze jak wracałem, spać się chciało niemiłosiernie, więc pierwszy lepszy parking i komar na min 15 minut. Myślę, zmęczony, ciśnienie itp. Dojechałem, zjadłem i padałam i rano to samo. Zmieniłem auto i spać się odechciało;) w starym był minimalnie rozszczelniony układ przy kolektorze i uwierzcie, nie czuć było spaliną. Tlenek węgla nie śmierdzi a truje skurw...

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: krótki tłumik

Post autor: Rokfor32 »

Przy poprawnie wyregulowanym klekocie tlenek węgla jest na poziomie ułamka procenta, albo niewykrywalny. Co inne, jak z silnika się dusi ile sie da, i jest ustawiany "w dymienie" - wtedy jest go sporo. :wink:

To jest tez dodatkowa kwestia przy krótkich tłumikach - jeżeli wydech się nie kończy za autem, to jest w stanie zaciągać spaliny do wnętrza.

rafal187
Posty: 365
Rejestracja: 05 kwie 2015, 22:49
Kontakt:

Re: krótki tłumik

Post autor: rafal187 »

To mnie nie pocieszacie Panowie.
Znalazłem już fachowca co robi tłumiki i jesteśmy na etapie ustalania szczegółów mojego tłumika a tu taka wiadomość, że może nie hulać... :(

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: krótki tłumik

Post autor: Rokfor32 »

Pisałem wyżej - co inne auta do zabawy/sportu - a co inne cywilne :wink:

Krótkie tłumiki stosuje się celem podciągnięcia parametrów silnika, są też po prostu lżejsze. A w poobrzynanym aucie topionym w błocie zapach spalin niespecjalnie przeszkadza :wink:

Problem jest też z przepisami - robiąc krótki tłumik skierowany na prawo (a tak wychodzi w LJ) końcówka musi być skierowana w dół - co powoduje właśnie, że spaliny pęd powietrza zawija pod auto.

Co ciekawe - temat praktycznie nie istnieje przy wyprawówkach, które mają klimę. Jej użycie powoduje wywołanie lekkiego nadciśnienia w kabinie, i spaliny sie nie przedostają :wink: Niemniej - auto musi być w miarę sensownie szczelne. Jeżeli jest mocno nieszczelne - to krótki wydech będzie uciążliwy.

rafal187
Posty: 365
Rejestracja: 05 kwie 2015, 22:49
Kontakt:

Re: krótki tłumik

Post autor: rafal187 »

To jestem w kropce. Auto użytkowanie głównie na polowania, czasami do pracy, bliższej i może dalszej turystyki. Stary się jeszcze kupy trzyma ale powoli kończy. Nowego w miejsce oryginalnego niema i stąd jest pomysł aby się go pozbyć spod auta i dać z boku.
Martwi mnie ten możliwy ewentualny zapas spalin w środku.
Druga opcja w miejscu oryginalnego tłumika wstawić nowy robiony pod zamówienie. Tylko wtedy zostają z dołu wszystkie rury.
Wiem, że nic nie wiem... Jedyny problem to ten ewentualny zapach spalin.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: krótki tłumik

Post autor: Rokfor32 »

Oryginalnie rury pod autem idą bardzo wysoko. Puszka jest duża - no ale to nie jest problem, jeżeli chcesz customowo wydech wyskładać.

rafal187
Posty: 365
Rejestracja: 05 kwie 2015, 22:49
Kontakt:

Re: krótki tłumik

Post autor: rafal187 »

Hej.
W końcu tłumik zamówiony. Okrągły o średnicy 120 mm i długości 500 mm. Ma dość dobrze wytłumić dźwięki i spowodować lepszy "oddech' silnika. Na razie zamontuje między rama o progiem z boku samochodu, jak będzie problem z zapachem spalin to powędruje w miejsce oryginalnego. Czas pokaże.
Dzięki za wszystkie sugestie.
Pozdrawiam
Rafał

Awatar użytkownika
tynio
Klubowicz
Posty: 475
Rejestracja: 24 cze 2014, 14:29
Auto: lj 70 fj40 sam
Kontakt:

Re: krótki tłumik

Post autor: tynio »

napisz jaki efekt czy pachnie :D

rafal187
Posty: 365
Rejestracja: 05 kwie 2015, 22:49
Kontakt:

Re: krótki tłumik

Post autor: rafal187 »

Ok niema sprawy.
Tłumik się robi, powinien być u mnie po weekendzie. Jak sie pojawi to zamontuje i opisze efekt.

vegas
Posty: 123
Rejestracja: 14 mar 2019, 09:28
Auto: LJ70 swap 1KZ-T
Kontakt:

Re: krótki tłumik

Post autor: vegas »

Panowie,

Odgrzeję temat, bo potrzebuję porady. Mam krótki tłumik (1KZ-T), który będzie wymagał wymiany.
Po przeczytaniu tego wątku skłaniam się raczej ku wymianie na długi. Nie znalazłem niestety za wiele dedykowanych opcji (pomijam krótkie tłumiki):
- oryginał - kosztuje, jak wiadomo, sporo (o ile jest w ogóle dostępny)
- Tecinox - nie wiem, czy w jest dostępny w Polsce, ale kosztuje chyba co najmniej tyle, co oryginał
- Vegaz i IMASAF - trochę tańsze, ale czy ktoś wie, jaka jest tego jakość? https://www.autodoc.pl/czesci-zapasowe/ ... 605-3-0-td

Czy są jeszcze jacyś inni producenci oferujący sensowną jakość? Co byście poradzili?

Z góry dziękuję!

ODPOWIEDZ