Przeróbka konwertera do automatycznej skrzyni biegów
Moderator: luk4s7
Re: Przeróbka konwertera do automatycznej skrzyni biegów
Powoli wracam do nowej wersji modułu do sterowania skrzynią - jeszcze można przewidzieć sterowanie Twojej skrzyni
Re: Przeróbka konwertera do automatycznej skrzyni biegów
Czyli, że to nie jest w gestii komputera tylko modułu sterowania wewnątrz skrzyni?
Re: Przeróbka konwertera do automatycznej skrzyni biegów
Stall jest sprawą czysto mechaniczną, charakterystykę zmiany biegów w HDJ100 masz w wykonaniu elektronicznym.
Re: Przeróbka konwertera do automatycznej skrzyni biegów
OK, więc sytuacja u mnie wygląda następująco: wymieniłem skrzynię z konwerterem na inną, używaną, ale teoretycznie lepszą. Zmiana biegów jest o wiele płynniejsza, auto nie szarie przy zmianie tak jak wcześniej, ale konwerter bierze zdecydowanie wyżej. Już przy starej skrzyni wkurzało mnie to, że tak "mieli" ale teraz jest jeszcze gorzej. Człowiek który mi sprzedał skrzynię dosłał mi jeszcze komputer, ale jest dokładnie tak samo. Zastanawiam się czy założenie modułu z tej starej skrzyni coś poprawi ( większe ciśnienie - lepsza praca konwertera??? )
Re: Przeróbka konwertera do automatycznej skrzyni biegów
Cisnienie w skrzyni dotyczy układu hydraulicznego i nie zmieni pracy zmiennika. Może masz zmiennik od benzyny?
Re: Przeróbka konwertera do automatycznej skrzyni biegów
Rozmawiałem wczoraj z niejakim "Szwagrem", guru od automatycznych skrzyń, którego kiedyś poznałem. On twierdzi, że praca konwertera (obroty przy których zaczyna "ciągnąć"- stall speed) jest zależna od ciśnienia oleju. Mówi że w nowych automatach, z elektronicznym sterowaniem, nie da się nic pokombinować, ale w starszych można było zwiększyć ciśnienie podciągając linkę i wtedy sprzęgło brało niżej, co w ternie poprawiało jazdę, bo automat tak nie mielił. Co prawda Szwagier bardziej zna automaty Jeepowe, ale pewnie wynika to z faktu, że toyotowe mniej się psują
Re: Przeróbka konwertera do automatycznej skrzyni biegów
No nie do końca się zgodzę. Co innego ciśnienie w płycie zaworowej skrzyni a co innego praca konwertera.
Jak zwiększysz ciśnienie w płycie zaworowej to biegi zmieniają się szybciej, z wyraźniejszym szarpnięciem. Jest mniej tarcia i mniej komfortu.
Jednak stall speed nie zależy od tego ciśnienia, lecz od odległości pomiędzy łopatkami w konwerterze.
Jak zwiększysz ciśnienie w płycie zaworowej to biegi zmieniają się szybciej, z wyraźniejszym szarpnięciem. Jest mniej tarcia i mniej komfortu.
Jednak stall speed nie zależy od tego ciśnienia, lecz od odległości pomiędzy łopatkami w konwerterze.
Re: Przeróbka konwertera do automatycznej skrzyni biegów
Zdecydowanie zależy od odległości między łopatkami i odchylenia łopatek ( o sekret za którego poznanie w Australii chcą ode mnie 1700 dolarów...) ale jeśli dobrze zrozumiałem, jest też ciśnienie oleju w konwerterze, które jest inne czy też niezależne od ciśnienia w magistrali
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8463
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Przeróbka konwertera do automatycznej skrzyni biegów
Płyta sterująca kontroluje przynajmniej z pięć obiegów ciśnienia, więc trochę punktów regulacji tam jest ...
problem jest w tym - że właściwie kompletnie nie ma danych co do logiki działania skrzyni vs. ustawienia elementów w płycie. A zabawa w ciemno, i sprawdzanie co wyszło na aucie ...
U jankesów i kangurów coś można wyszperać - ale to są zwykle gotowe kity, za muczos szelestos. czyli jak zrobić, że by był określony efekt. Set ze sprężynkami kulkami, i opisem które i gdzie, plus opis modyfikacji plastra rozdzielającego. Ale to wszystko pod kątem konkretnego efektu - nie znalazłem, jak do tej pory, porządnego opisu logiki działania całej skrzynki, coby sobie samemu wykminić co i gdzie pomodzić, żeby bylo jak ja chcę.
problem jest w tym - że właściwie kompletnie nie ma danych co do logiki działania skrzyni vs. ustawienia elementów w płycie. A zabawa w ciemno, i sprawdzanie co wyszło na aucie ...
U jankesów i kangurów coś można wyszperać - ale to są zwykle gotowe kity, za muczos szelestos. czyli jak zrobić, że by był określony efekt. Set ze sprężynkami kulkami, i opisem które i gdzie, plus opis modyfikacji plastra rozdzielającego. Ale to wszystko pod kątem konkretnego efektu - nie znalazłem, jak do tej pory, porządnego opisu logiki działania całej skrzynki, coby sobie samemu wykminić co i gdzie pomodzić, żeby bylo jak ja chcę.