Ukraina - Sierpień 13 (z dziećmi)
Moderator: luk4s7
Ukraina - Sierpień 13 (z dziećmi)
Witam . Jak w temacie wybieram się na Ukrainę
cel Krym a no i wypoczynek oczywiście
czas dwa tygodnie
samochód LC 120 - 2006 seria
skład rodzinka 2+2 dzieci 13 i 10 lat (chłopaki choć w tym wieku to bez znaczenia)
spanie namiot i okazyjnie jakiś hotel zależy od miejsca itp
termin raczej początek sierpnia
Jak ktoś chciałby się dołączyć w podobnym terminie to zapraszam oczywiście dzieci mile widziane z względów wiadomych.
Jeden problem ruskiego nie pamiętam a pewnie by się przydał ale trudno .
cel Krym a no i wypoczynek oczywiście
czas dwa tygodnie
samochód LC 120 - 2006 seria
skład rodzinka 2+2 dzieci 13 i 10 lat (chłopaki choć w tym wieku to bez znaczenia)
spanie namiot i okazyjnie jakiś hotel zależy od miejsca itp
termin raczej początek sierpnia
Jak ktoś chciałby się dołączyć w podobnym terminie to zapraszam oczywiście dzieci mile widziane z względów wiadomych.
Jeden problem ruskiego nie pamiętam a pewnie by się przydał ale trudno .
Re: Ukraina - Sierpień 13 (z dziećmi)
Sierpień się skończył i wakacje się skończyły , jutro do pracy . Ale się pochwalę, że zgodnie z założeniem zabrałem swoją rodzinkę na Ukrainę poprzez Lwów, Kamieniec Pod., Kercz, Jałta, Sewastopol, Odessa i powrót przez Rumunię, Węgry, Słowację . Całość trwała 13 dni. Droga prawie 6000 km . Wrażenia: koniec cywilizacji . Łapówki i mandaty : 0 (ogólnie policja chyba spała ) . Najlepsze atrakcje dla dzieci : lecznicze błota pod Kerczem , Flota Czarnomorska o kąpielach w obydwu morzach to nawet nie piszę bo to oczywiste .
Re: Ukraina - Sierpień 13 (z dziećmi)
Cieszymy się z udane wycieczki, a jeszcze bardziej ucieszymy się na widok zdjęć.
Więc grzecznie prosimy o foty, albo link do nich.
Więc grzecznie prosimy o foty, albo link do nich.
Re: Ukraina - Sierpień 13 (z dziećmi)
no no baldzo dopsze ze sie jezdzi! a z planktonem to jeszcze lepiej
bo sie uczy, obserwuje, mysli, przetwarza, potem bywa madym doroslym
gratul!
od kilku lat na te kresy wybrac sie nei moge, snimki zapowadaj...
bo sie uczy, obserwuje, mysli, przetwarza, potem bywa madym doroslym
gratul!
od kilku lat na te kresy wybrac sie nei moge, snimki zapowadaj...
Re: Ukraina - Sierpień 13 (z dziećmi)
Witam
Pokuszę się o wklejenie kilku zdjęć (o ile podołam)
Zaczęło się od wyboru naklejki okolicznościowej
Pokuszę się o wklejenie kilku zdjęć (o ile podołam)
Zaczęło się od wyboru naklejki okolicznościowej
Re: Ukraina - Sierpień 13 (z dziećmi)
Granicę przekroczyłem nad ranem w Hrebennem i już tego samego dnia zwiedziłem LWÓW a że nie było to moje miasto docelowe to ograniczyłem się do centrum , pomnika Mickiewicza i oczywiście cmentarz żołnierzy polskich i grób pisarki . We Lwowie rozmawiałem po polsku i raczej poruszałem się bez problemów. Oprócz jednej sytuacji, kiedy to zapytany o drogę na cmentarz taksówkarz odpowiedział że on to może mi pokazać drogę co najwyżej na ukraiński cmentarz, nie spotkałem się z niechęcią itp.
Re: Ukraina - Sierpień 13 (z dziećmi)
Kolejny przystanek to Kamieniec i twierdza w Kamieńcu Pod.
Spanie zapewnione u sióstr zakonnych (płatne w PLN)
Z Kamieńca szybki wypad do Chocimia , jakieś 20 km ale było warto.
Po drodze krajobraz się zmieniał. Na początku był jak w Polsce żeby na Krymie zmienić się w stepy i góry.
Wszędzie widać było przestrzeń i miało się wrażenie , że jest się samemu. Co nie do końca było prawdą bo ludzie pojawiali się jakby znikąd .
Spanie zapewnione u sióstr zakonnych (płatne w PLN)
Z Kamieńca szybki wypad do Chocimia , jakieś 20 km ale było warto.
Po drodze krajobraz się zmieniał. Na początku był jak w Polsce żeby na Krymie zmienić się w stepy i góry.
Wszędzie widać było przestrzeń i miało się wrażenie , że jest się samemu. Co nie do końca było prawdą bo ludzie pojawiali się jakby znikąd .
Re: Ukraina - Sierpień 13 (z dziećmi)
Po drodze zaliczyliśmy parę miast w celach szybkiego odpoczynku i zrobienia zakupów. Na drogach królowały najnowsze Toyoty LC , Łady jak i stare zabytki. Jakoś niemieckich autek niewiele, chyba znana z niezawodności w Polsce niemiecka jakość nie wytrzymała ukraińskich bezdroży.
Zdarzały się BRDM przerobione na pojazdy dla turystów:
Zdarzały się BRDM przerobione na pojazdy dla turystów:
Re: Ukraina - Sierpień 13 (z dziećmi)
Wąski przesmyk przy wjeździe na Krym obfituje w duże przydrożne targowiska czynne 24h z owocami i warzywami warto zrobić zakupy na pierwszym dużym bo są najniższe ceny . Oczywiście po całej drodze można spotkać pojedyncze stragany z arbuzami cebulą czosnkiem melonami i gotowanymi rakami.
Miasto docelowe KERCZ zostało osiągnięte . Mimo początkowych problemów z noclegiem (pod adresem agencji wynajmującej kwatery prywatne był nowoczesny hotel) to po rozmowie z miejscowym taxi udałem się na camping nad morzem Azowskim jakieś 20 km od Kercza. Oczywiście nie omieszkałem odwiedzić ponoć słynne błota lecznicze, gdzie cała rodzina zanurzyła się w czarnej mazi. Nawet mój syn ze złamaną ręką Droga szutrowa. Widoki super.
Miasto docelowe KERCZ zostało osiągnięte . Mimo początkowych problemów z noclegiem (pod adresem agencji wynajmującej kwatery prywatne był nowoczesny hotel) to po rozmowie z miejscowym taxi udałem się na camping nad morzem Azowskim jakieś 20 km od Kercza. Oczywiście nie omieszkałem odwiedzić ponoć słynne błota lecznicze, gdzie cała rodzina zanurzyła się w czarnej mazi. Nawet mój syn ze złamaną ręką Droga szutrowa. Widoki super.
Re: Ukraina - Sierpień 13 (z dziećmi)
Kolejnym przystankiem były plaże nad Morzem Czarnym i miasto docelowe Jałta ( która zrobiła na mnie chyba najgorsze wrażenie dlatego zdjęć nie wklejam). Nad M. Czarnym plaże początkowo piaszczyste i pełne muszelek, a od Jałty kamieniste.
Ostatnim miastem na Krymie był SEWASTOPOL wybrany głównie dla osławionej Floty Czarnomorskiej . Stoją tu zarówno statki Rosyjskie jak i Ukraińskie . Dla mnie perełką była Warszawianka (łódź podwodna)
Z Sewastopola udaliśmy się w drogę powrotną do domu poprzez Odessę. A tak wygląda Odessa w dzień i w nocy. Zaczynam od słynnych schodów potiomkowskich.
Oczywiście Opera (uważana za najpiękniejszą w Europie.
I parę innych zameczków . Większość odnowiona i udostępniona do zwiedzania.
We wszystkich możliwych miejscach gdzie się pojawiają turyści są też właściciele przerozmaitych ptaków węży i gadów , którzy oferują zdjęcie ze swoim inwentarzem za drobną opłatą oczywiście.
A w całej Ukrainie na każdym większym rondzie czy placu olbrzymie pomniki przeszłości z Leninem bądź innym bohaterem wojny ojczyźnianej lub po prostu czołg (najczęściej T - 34) dobrze znany w Polsce dzięki Szarikowi
W wielu miastach można było spotkać trolejbusy.
Powrót przez Rumunię i Węgry i Słowację.
W sumie wycieczka trwała dwa tygodnie.
Nie wiem dlaczego przy wklejaniu zdjęć pierwsze się nie otwiera tylko widać link do zdjęcia , jeśli admin mógłby to poprawić byłbym wdzięczny . Z góry przepraszam za lekki bałagan i podzielenie wątku na części ale jest to moje pierwsze tak długie sprawozdanie z wycieczki .
Ostatnim miastem na Krymie był SEWASTOPOL wybrany głównie dla osławionej Floty Czarnomorskiej . Stoją tu zarówno statki Rosyjskie jak i Ukraińskie . Dla mnie perełką była Warszawianka (łódź podwodna)
Z Sewastopola udaliśmy się w drogę powrotną do domu poprzez Odessę. A tak wygląda Odessa w dzień i w nocy. Zaczynam od słynnych schodów potiomkowskich.
Oczywiście Opera (uważana za najpiękniejszą w Europie.
I parę innych zameczków . Większość odnowiona i udostępniona do zwiedzania.
We wszystkich możliwych miejscach gdzie się pojawiają turyści są też właściciele przerozmaitych ptaków węży i gadów , którzy oferują zdjęcie ze swoim inwentarzem za drobną opłatą oczywiście.
A w całej Ukrainie na każdym większym rondzie czy placu olbrzymie pomniki przeszłości z Leninem bądź innym bohaterem wojny ojczyźnianej lub po prostu czołg (najczęściej T - 34) dobrze znany w Polsce dzięki Szarikowi
W wielu miastach można było spotkać trolejbusy.
Powrót przez Rumunię i Węgry i Słowację.
W sumie wycieczka trwała dwa tygodnie.
Nie wiem dlaczego przy wklejaniu zdjęć pierwsze się nie otwiera tylko widać link do zdjęcia , jeśli admin mógłby to poprawić byłbym wdzięczny . Z góry przepraszam za lekki bałagan i podzielenie wątku na części ale jest to moje pierwsze tak długie sprawozdanie z wycieczki .
-
- Posty: 2200
- Rejestracja: 16 paź 2009, 00:25
- Auto: VW T4 Syncro- Osio?ek, ale jak w domu si? czuj?
- Kontakt:
Re: Ukraina - Sierpień 13 (z dziećmi)
Kolego @Sławek, zdjęcia poprawione. Jeśli będę mógł jeszcze w czymś pomóc, napisz do mnie PW. Fajny wyjazd .