Uturbienie silnika 2H

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: Uturbienie silnika 2H

Post autor: seburaj »

podziwiam zacięcie - to w kwestii pogody

już sobie wyobrażam, jak będzie Ci drżało serce podczas odpalania po montażu...
oby nie było jak u mnie - kupa dymu, bo uszczelnienia strony gorącej lały do wydechu :roll:
po kilkukrotnym montażu i demontażu doszedłem do takiej wprawy, że zdjęcie/założenie sprężarki w 2lt zajmowało mi 10 minut, i to bez chłodzenia silnika :mrgreen:

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Uturbienie silnika 2H

Post autor: Rokfor32 »

Leszku - nie palik - a migomat. I nie ściągaj kolektora - dołożysz se roboty i kosztów na uszczelki.

Dospawuje sie gluta do zerwanego rdzenia, żeby było za co złapać kleszczami. Temperatura przy okazji luzuje śrubę.

Jedynie w bardzo ekstremalnych przypadkach to nie działa - tam, gdzie zapieczone jest na amen, i trza zerwaną śrubę wykręcać siłowo, na świecącym na czerwono żeliwie ... :wink:

A na przyszłość - zapodaj se zwykłe (w sensie nie żaroodporne, jak oryginały - bo mają tendencję do zacierania się na gwintach, i są niezbyt wytrzymałe) śruby klasy 10.9.

Awatar użytkownika
LeszekSodoma
Posty: 356
Rejestracja: 30 sty 2012, 20:06
Auto: wcze?niej :Gaz67b ,Gaz63sanitarka ,Aro, teraz hj 60turbo 609 328 162.
Kontakt:

Re: Uturbienie silnika 2H

Post autor: LeszekSodoma »

Jak dzieci :wink: MaxLux powiadasz,jest takie fajne powiedzenie .kiedy mężczyzna umiera na prawdę,jak umiera w nim dziecko :D ,życzę aby w was nigdy te dziecko zaginęło.Rokforze na palniku musiało się oprzeć odkręcanie szpilek (dlaczego w liczbie mnogiej),bo jak zobaczyłem jak uparta jest ta zerwana to poszedłem po całości i odkręciłem wszystkie ot tak na przyszłość .Oczywiście jak zerwałem szpilkę i pomyślałem co mnie czeka to zaraz poleciałem po migomat i przyspawałem nakrętkę ale nic to nie dało .Wiecie jak sobie ten nieszczęsny migomat przez zaspy (ciągnąłem,pchałem ),to nie jeden przechodzień widząc to musiał pomyśleć (no tego to Bóg opuścił) :D . wczoraj dopiero późnym popołudniem zabrałem się aby to wszystko złożyć (za dnia taki wiatr że boże zmiłuj).Wszystko szło dobrze ,do czasu aż się przepaliła żarówka w lampce (z czego teraz się je robi to ja nie wiem,przepalają się przed uruchomieniem),pracę skończyłem przy żaróweczce pozycyjnej ,tak że g...o naprawdę widziałem.ODPALIŁEM gdzieś koło dziesiątej ,nie no chodzi fajnie .Pojechałem po paliwo do Prabut .A tam przy dystrybutorze szok olej daje na ziemię jak głupi,podniosłem maskę i ZROZUMIAŁEM WSZYSTKO .Powolutku wróciłem pod garaż .Zrozumiejąc powagę swej głupoty ,zostawiłem Toykę pod garażem i jak nie pyszny polazłem do domu ..PO PROSTU ZAMARZŁA ODMA .Jak to się mówi wiedza kosztuje ale niewiedza jeszcze bardziej. :cry: Dzisiaj przedmuchałem odmę zaje....a była na amen,i wiesz saburaj jak mi łapki drżały przed uruchomieniem silnika ,to nie Masz pojęcia ,bo jeżeli ciśnienie oleju rozwaliło mi uszczelniacze ,to nie mam ani zębów ani turbo sprężarki .Odpaliłem CHODZI fajnie :D :D .Powiecie no fajnie ,ale co ma odma do sprężarki ,ano w moim przypadku ma ,olej z turbiny skierowałem do silnika anie jak powinienem wprost do misy olejowej i nadciśnienie jakie się wytworzyło się po zatkaniu odmy wyrzuciło olej przez uszczelniacze turbiny ,ot i cała prawda . :D :D

Awatar użytkownika
LeszekSodoma
Posty: 356
Rejestracja: 30 sty 2012, 20:06
Auto: wcze?niej :Gaz67b ,Gaz63sanitarka ,Aro, teraz hj 60turbo 609 328 162.
Kontakt:

Re: Uturbienie silnika 2H

Post autor: LeszekSodoma »

Po założeniu interculera ,zabrakło już miejsca na oryginalną atrapę i jakiś czas jeździłem (na gołą klate),z nie zabezpieczoną chłodnicą.Ale tylko czekać aż coś będzie chciało przedziurawić chłodnicę,więc dorobiłem nową atrapę ,powstała z perforowanej trzy milimetrowej blachy ,szału nie ma ,ale mam pewność ,że ani od strony wyciągarki albo od ciekawskich patyków nic jej nie grozi. :D
Załączniki
Zdjęcie-0060.jpg
Zdjęcie-0060.jpg (108,96 KiB) Przejrzano 8935 razy

Awatar użytkownika
LeszekSodoma
Posty: 356
Rejestracja: 30 sty 2012, 20:06
Auto: wcze?niej :Gaz67b ,Gaz63sanitarka ,Aro, teraz hj 60turbo 609 328 162.
Kontakt:

Re: Uturbienie silnika 2H

Post autor: LeszekSodoma »

Po założeniu intercoolera drastycznie spadło ciśnienie doładowania ,jednak bardzo duża chłodnica jak i średnica i długość przewodów spowodowało , to że wskazówka na manometrze zrobiła się bardzo ospała :D .Nie pozostało mi nic innego jak trochę dziobnąć turbinkę .Dzięki mojemu koledze Zemanowi powstała zmodyfikowana wersja (została założona większa turbina powietrza doładowanego ) mojej turbiny .Aż tak bardzo ciśnienie nie wzrosło .Ale i tak uważam że wydajność turbiny (co jest bardzo istotne przy tej objętości całego układu dolotowego)jest naprawdę wystarczająca .Dalej pozostał mi syndrom trzeciego biegu (żebyście wiedzieli jak mi się nie chce tej skrzyni wyciągać :D )
Załączniki
Zdjęcie-0082.jpg
Zdjęcie-0082.jpg (85,58 KiB) Przejrzano 8777 razy
Zdjęcie-0081.jpg
Zdjęcie-0081.jpg (90,81 KiB) Przejrzano 8777 razy

Awatar użytkownika
LeszekSodoma
Posty: 356
Rejestracja: 30 sty 2012, 20:06
Auto: wcze?niej :Gaz67b ,Gaz63sanitarka ,Aro, teraz hj 60turbo 609 328 162.
Kontakt:

Re: Uturbienie silnika 2H

Post autor: LeszekSodoma »

Oczywiście że za bardzo nie mogłem się pogodzić z tak niskim ciśnieniem doładowania i odłączyłem przewód ciśnieniowy od siłownika ,który otwiera zawór .Skutek piorunujący :D Maksymalne ciśnienie podskoczyło do jednego bara i lekko go przekroczyło ,no i fajnie :D

Awatar użytkownika
LeszekSodoma
Posty: 356
Rejestracja: 30 sty 2012, 20:06
Auto: wcze?niej :Gaz67b ,Gaz63sanitarka ,Aro, teraz hj 60turbo 609 328 162.
Kontakt:

Re: Uturbienie silnika 2H

Post autor: LeszekSodoma »

No i piszący te słowa w swojej nieświadomości tak zmienił parametry turbiny że na skutki nie musiał naprawdę długo czekać (podświadomość mi podpowiadała że coś MUSI się stać) i stało się ,podciśnienie jakie teraz wytwarza turbina potrafi powyciągać gwoździe z podłogi a co dopiero z gąbką którą wyłożyłem dno obudowy filtra powierza :D ...Teraz mam założony wirnik z tytanu (więksiejszy) i oświadczono że to już raczej wszystko co z tą turbiną można zrobić i bez zaworu to się raczej nie obędzie .Tak też uczyniłem ,ale przekombinowałem temat tak że jak podnoszę klape silnika to sam z siebie się śmieję :D .Przerabiam cały układ dolotowy ,a na chwilę obecną turbina w taki sposób bierze powietrze (jak na zdjęciu ) .Dźwięk jaki wydaje zasysane powietrze porównywalne jest do pracy mechanicznej sprężarki ,za bardzo nie boję się o zalanie filtra ,znajduję się pod samą maską ,to jest wysokość większości dachów samochodów osobowych :D
Załączniki
2014-10-26 10.19.09.jpg
2014-10-26 10.19.09.jpg (111,34 KiB) Przejrzano 8358 razy

Awatar użytkownika
mopar
Klubowicz
Posty: 974
Rejestracja: 31 gru 2007, 02:24
Auto: HDJ 100
Kontakt:

Re: Uturbienie silnika 2H

Post autor: mopar »

czyta się jak dobry kryminał , cdn . ?

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Uturbienie silnika 2H

Post autor: Rokfor32 »

Na pewno :mrgreen:

Leszek jest niezniszczalny jak chodzi o przebudowę tego auta. O aucie ... już nie bardzo można to powiedzieć ... :mrgreen:

Awatar użytkownika
LeszekSodoma
Posty: 356
Rejestracja: 30 sty 2012, 20:06
Auto: wcze?niej :Gaz67b ,Gaz63sanitarka ,Aro, teraz hj 60turbo 609 328 162.
Kontakt:

Re: Uturbienie silnika 2H

Post autor: LeszekSodoma »

Drogi Rokforze ,faktycznie jak spojrzeć z boku na przekrój wprowadzonych prze zemnie zmian można by stwierdzić ,.ze uczyniłem je bardziej zawodne ale tak naprawdę to dalej jest naprawdę fantastyczne autko a że nabrało indywidualnego charakteru to przecież nic złego ,serdecznie pozdrawiam z okazji zbliżających się śWIĄT :D

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Uturbienie silnika 2H

Post autor: Rokfor32 »

Auto tego typu ma dawać radochę właścicielowi. Daje? daje. Więc wszystko gra :wink:

ODPOWIEDZ