luz na wałku atakującym

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
kpeugeot
Klubowicz
Posty: 2506
Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991
Kontakt:

Re: luz na wałku atakującym

Post autor: kpeugeot »

dzięki - teraz zrozumiałem :)

Awatar użytkownika
Radzik071
Posty: 27
Rejestracja: 02 mar 2020, 15:39
Auto: 97' 4Runner 3Gen 3.4
95' T100 3.4
Kontakt:

Re: luz na wałku atakującym

Post autor: Radzik071 »

chciałem odpisać od razu ale poczekałem aż ktoś inny się jeszcze wypowie.
Teraz już wkleję mój post:
kpeugeot pisze:
11 mar 2020, 14:28
...
Moim zdaniem jesl dokrecenie nakrętki o pół obrotu kub mniej kasuje luz to biorąc pod uwagę skok gwintu nakrętki to przesunięcia walka jest poniżej 1 mm a taka różnica na zębach raczej nie powinna być widoczna.
Wałek atakujący w Suzuki reguluje się podkładkami co trzy setne milimetra: 1,00mm ; 1,03mm ; 1.06mm aż do 1,30mm
Przesunięcie wałka o niby tylko np 0,5mm to ogromna wartość, która spowoduje złe zazębianie się ataku z talerzem co po dłuższej eksploatacji spowoduje brak możliwości wyregulowania dyfra nawet po wymianie łożysk na nowe. (o ile oczywiście wcześniej nie połamie zębów).
Zgodnie ze sztuką nie można dociągać 25 letniego łożyska w którym pojawił się luz.

Awatar użytkownika
kpeugeot
Klubowicz
Posty: 2506
Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991
Kontakt:

Re: luz na wałku atakującym

Post autor: kpeugeot »

Suzuki to nie toyota. A serii nie wierzę że w Afryce na pustkowiu mechanik reguluje golwke w sposób który opisujecie

Rozumiem konsekwencje złej regulacji.Ale jeśli jest ju luz a musisz jeszcze trochę przejchacto tak jak pisał Kylon czasami trzeba poprostu dociągnąć i spokojnie wrócić do domu. Oczywiście widząc że za jakiś czas trzeba będzie atak i talerz wymienić

Awatar użytkownika
Radzik071
Posty: 27
Rejestracja: 02 mar 2020, 15:39
Auto: 97' 4Runner 3Gen 3.4
95' T100 3.4
Kontakt:

Re: luz na wałku atakującym

Post autor: Radzik071 »

Dociągnąć i dojechać do domu spoko. Byle byś nie jechał do domu przez 5000km :wink: Bo potem wymiana talerza i ataku to trochę bez sensu. Lepiej od razu naprawić most w którym pojawił się luz. Bedzie szybciej i taniej.
PS.
To że firmowo robimy tylko dyfry Suzuki, nie oznacza że nie robimy dyfrów toyoty w swoim czy kolegi aucie...

Awatar użytkownika
Radzik071
Posty: 27
Rejestracja: 02 mar 2020, 15:39
Auto: 97' 4Runner 3Gen 3.4
95' T100 3.4
Kontakt:

Re: luz na wałku atakującym

Post autor: Radzik071 »

Tutaj na dole strony jest ładny opis co to jest dyfer i czemu to nie takie proste.
http://mariuszdrypa.pl/

ODPOWIEDZ