Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Ostatnio troszkę popracowałem w samej komorze silnikowej ,pora roku jak i godziny które mogłem poświęcić zmuszało mnie do korzystania z różnego rodzaju oświetlenia ,bo wciąż było ciemno .Wszelkiego rodzaju lampki warsztatowe mają jedną wadę ,są złośliwe ;jak je nie ustawisz i tak po jakimś czasie i tak świecą ci w oczy .Ostatnio miarka się przebrała.Wziąłem cztery listwy z ośmioma ledami każda, podkleiłem od spodu klapy ,pociągnąłem przewody elektryczne ,zakończyłem pstryczkiem elektryczkiem .Prąd mam zaraz po włączeniu hebla ,bez przekręcania stacyjki .Przed chwilą byłem zobaczyć -fajnie

No, no, pomysł zacny, prosty i wart zastosowania. Ale jedno małe ale: czy temperatura w komorze i ten kurz złośliwy i woda nie spowodują, że klej przestanie trzymać i ledy zaświecą kiedyś ponownie w oczy? Kleiłeś jakimś konkretnym klejem, czy tylko klejem na taśmie led?

hej
fajne, tez o tym myślałem , a tu proszę można od razu efekt zobaczyć.
Powiedz Leszek czy światło dochodzi w zakamarki, bo ja myślałem o bardziej mobilnej wersji na magnesy.
Paweł

Użyłem już tych listew w kabinie ,oświetliłem dach na wysokości przednich siedzeń i tylną przestrzeń bagażową ,do podklejenia używam gumy obustronnie klejącej .Trzyma jak głupia ,a skąd już wiem ,no bo jak podłączałem przyklejone listwy, to odwrotnie podłączyłem prąd i oczywiście spaliłem jedną z nich ,naprawdę zdrowo musiałem się napocić aby ją oderwać .Remiku jak zauważę ,że listwy będą miały własne zdanie co do ich zamocowania to je albo przykręcę albo użyję silikonu do szyb.A o czystość ,to wystarczy je przetrzeć jakąś szmatką Pawle światło dzięki ustawieniu listew dość głęboko wnika w głąb komory silnika ,ale wybacz stół chirurgiczy tot to nie jest .Umiejscowione w poprzek klapy ledy oświetlają paski klinowe ,a wzdłuż pod kątem cała komorę od nadkoli począwszy ,tak sobie pomyślałem że warto by było przykleić po klapę folię aluminiową ,zawsze by to spotęgowało odbicie światła.

hej
no jeszcze podwozie możesz zrobić ledami to będzie element tuningu zewnętrznego .
pawel

Dziękuję Leszku za odpowiedź. Przyznam, że moją troskę wyraziłem tylko w odniesieniu do trwałości mocowania pasków, a kwestia sposobu utrzymania czystości tychże jest dla mnie jasna.

W rosyjskich samochodach wojskowych taka lampka przymocowana do grodzi w komorze silnikowej to standard ja tylko unowocześniłem trochę temat Remiku to czas pokarze czy te listwy się utrzymają w takiej postaci jak teraz ,zamocowane w kabinie nie wykazują żadnych objawów zmęczenia ,a mam je już kilka miesięcy .Ale rozumiem ,że te w komorze to już inna bajka;pożyjemy zobaczymy Pawle ledy mnie wyszli nie mam już co przyklejać )