Strona 2 z 2

Re: WEBASTO HJ60

: 18 gru 2010, 22:57
autor: icywalker
Wracając do tematu.
Mam Niemieckie Webasto o mocy 4,6 KW zasilane olejem napędowym.
Zmyliła mnie rurka , która wyglądała jak jakaś od podciśnienia.... :oops: ja patrzę a ona pod filtrem powietrza ma pompkę paliwa :shock: :D
Nie włącza się żarnik i ta pompka, nie wiem które od którego jest zależne...
Pompka cyrkulacyjna płyn pędza bo słychać.
I jeszcze taka wymienna szmatka, na którą sączy się paliwko jest mocno zjarana.
Obrazek

Sorki za ten brud i zardzewiałe opaski, ale wszystko jeszcze przed reanimacją :D

Re: WEBASTO HJ60

: 19 gru 2010, 12:31
autor: maws
Patra napisałeś "tym bardziej że mam grzałkę wody na 220v" Możesz temat rozwinąć dotyczący grzałki?
Pozdrawiam maws

Re: WEBASTO HJ60

: 19 gru 2010, 12:53
autor: icywalker
maws pisze:Patra napisałeś "tym bardziej że mam grzałkę wody na 220v" Możesz temat rozwinąć dotyczący grzałki?
Pozdrawiam maws
Ja bym wsadził od razu podgrzewacz przepływowy na 360V i pompę cyrkulacyjną Grundfoos-a :D .
Samochód gorący w ciągu 30 sekund :D
Nie wiem czy tak nie zrobię jak webasto nie naprawię :D
Pzdr!

Re: WEBASTO HJ60

: 19 gru 2010, 13:22
autor: sebastian44
http://allegro.pl/podgrzewacz-grzalka-d ... 57398.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Może taka grzałka się sprawdza? Sam sie nad podobną zastanawiałem

Re: WEBASTO HJ60

: 19 gru 2010, 16:47
autor: Patry
mam podobną grzałkę, też 500W
podłączona do timera w domu gdzie programuję sobie godzinę rozpoczęcia grzania, dwie godzinki grzania i przy -15* mam motor nagrzany do około 20-25*C

nie jest to super hiper wydajne urządzenie ale bardzo przydatne w zimne poranki :mrgreen:

Re: WEBASTO HJ60

: 19 gru 2010, 16:59
autor: icywalker
Czyli ciut większa by się przydała...? a masz wstawioną podobnie jak gość opisuje w linku powyżej..., czy jakoś inaczej ?
Mnie się wydaje że powinna siedzieć na krótkim obiegu tzn. gdzieś pomiędzy silnikiem a nagrzewnicą powiedzmy.
Pzdr!

Re: WEBASTO HJ60

: 19 gru 2010, 18:01
autor: Patry
mam jak gość pisze

niestety przewody od nagrzewnicy trochę cienkie są :|

dogrzewają się wam normalnie silniki ? ja mam nowy termostat, sprawne wisko, nawet karton przed chłodnicą :mrgreen: i raczej chłodno jest... dopiero jak się trochę pogoni to ma około 65-70*C :roll:

Re: WEBASTO HJ60

: 19 gru 2010, 22:30
autor: icywalker
U mnie podobnie.... Termostat puszcza już gdzieś przy sześdziesięciu stopniach :shock: Tak powinno być w Toyocie? czy termostat do wymiany?
Pzdr!

Re: WEBASTO HJ60

: 20 gru 2010, 18:20
autor: dzikarz14
u mnie karton z przodku i to samo troche chłodem wieje..ten typ chyba tak ma.

Re: WEBASTO HJ60

: 21 gru 2010, 10:04
autor: Remiołek
Wymieniona chłodnica i wisko, objawy te same. Temperaturka niziutka, ledwo 1/4 na wskaźniku pokazuje. Jak jadę dalej i dalej to nawet wskaźnik w dół leci. Idę montować roletę przed chłodnicą.

Re: WEBASTO HJ60

: 21 gru 2010, 11:02
autor: icywalker
He he apropo gzałek na 220v znalazłem coś śmiesznego... i są nawet z pompką obiegową :D
http://allegro.pl/grzalka-do-zmywarki-e ... 19566.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Pzdr!

Re: WEBASTO HJ60

: 21 gru 2010, 11:17
autor: estewes
U mnie nowa chłodnica i pompa wody.
Silnik szybko łapie temperature ale zatrzymuje się na na pierwszej kresce wskaźnika temp.
Latem,zimą,na autostradzie czy jak daje silnikowi popalić na obrotach strzałka się nie rusza :)

Re: WEBASTO HJ60

: 21 gru 2010, 18:58
autor: Patry
pierwsza kreska to około 55-60*c

Re: WEBASTO HJ60

: 18 kwie 2012, 21:09
autor: LeszekSodoma
Pozdrawiam ,jak kupiłem swoją Toykę okazało się że jest golutka i wesolutka ,myślałem o zamontowaniu ,,mokrego,,ogrzewania ,lecz zdecydowałem się na ,,suche,, tak mi się zdaje że jest bardziej użyteczne .Ciężko było ją wepchnąć ale udało mi się znaleść miejsce w tylnym lewym nadkolu.Działa fajne ,aczkolwiek miałem problemy ze sterownikiem ,nie zawsze chciało mu się zadziałać ,więc połączyłem dwa piny normalnym włącznikiem ,i działa jak powinno czyli grzeje :)

Re: WEBASTO HJ60

: 18 kwie 2012, 21:25
autor: LeszekSodoma
A tak wyprowadziłem spaliny,na pierwszym zdjęciu widać jak nie powinno się wyprowadzać rury ssącej ,bardzo łatwo można ją byle czym zapchać i nieszczęście gotowe ,w sumie powinno wyłączyć się automatycznie ogrzewanie ale ja tego nie sprawdzałem :) pozdrawiam.