Dobry wieczór.
Mój BJ40 1978 ma ten przykry zwyczaj że się zapowietrza. Na spokojnie wymieniłem wszystkie przewody (prawie to znaczy takie co to z normaliów idzie dobrać) wszystkie uszczelki, pompkę do odpowietrzania bo ciekła, wyjąłem zbiornik, poczyścilem i lipa.
Odpalam jedzie, choć jakby miał mało mocy. Czasem sobie nie radzi wcale, jakby pompa nie podawała wystarczająco paliwa. A na gorącym jak stanąłem dolać paliwa, to zapalił i za 50 metrów kapota, stanął. Odpowietrzanie, sporo piany. I jak już ruszył to znowu jedzie.
W garażu gorący, po paru minutach nie pali. Zapowietrzony.
Wycieków brak jak pisałem gumowe przewody, podkładki opaski, filtr paliwa przejrzane lub wymienione .
Jest jakaś muka że np. pompa zasilająca to czy tamto? Albo inny patent?
Układ wtryskowy BJ40 - gdzie może łapać powietrze
Moderator: luk4s7
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8895
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Układ wtryskowy BJ40 - gdzie może łapać powietrze
Pompa wstępna jest zintegrowana z główną - acz jest na zewnątrz (czyli to ta sama co ręczna). Mogą nie działać poprawnie zaworki zwrotne.
Re: Układ wtryskowy BJ40 - gdzie może łapać powietrze
Pompę też rozgrzebałem. Nic podgrzanego przy zawoekach nie widać. Czy tłumaczyło by to powietrze w układzie? Po 6 minutach postoju?
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8895
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Układ wtryskowy BJ40 - gdzie może łapać powietrze
Różnie. Z awarią wtryskiwaczy włącznie.
J4 we wczesnych wersjach miała skopany system przelewu paliwa (odprowadzania przecieków). Przecieki nie wracały do zbiornika - a zaraz przed pompę. Wówczas, jeżeli wtryskiwacz przepuszczał, to potrafił przepuścić gazy spalinowe, które się dostawały do części przelewowej, i zamiast trafić do zbiornika paliwa (i ulec odseparowaniu od paliwa) - szły od razu przed pompę.
Zobacz czy masz ze zbiornika jeden, czy dwa przewody paliwowe. Jeżeli masz wersję na pojedynczym przewodzie - to warto to przerobić na układ podwójny. A tak czy siak sprawdzić wtryskiwacze czy się poprawnie zamykają (trzymają ciśnienie zamknięcia).
J4 we wczesnych wersjach miała skopany system przelewu paliwa (odprowadzania przecieków). Przecieki nie wracały do zbiornika - a zaraz przed pompę. Wówczas, jeżeli wtryskiwacz przepuszczał, to potrafił przepuścić gazy spalinowe, które się dostawały do części przelewowej, i zamiast trafić do zbiornika paliwa (i ulec odseparowaniu od paliwa) - szły od razu przed pompę.
Zobacz czy masz ze zbiornika jeden, czy dwa przewody paliwowe. Jeżeli masz wersję na pojedynczym przewodzie - to warto to przerobić na układ podwójny. A tak czy siak sprawdzić wtryskiwacze czy się poprawnie zamykają (trzymają ciśnienie zamknięcia).
Re: Układ wtryskowy BJ40 - gdzie może łapać powietrze
Jest jak mówisz, nadmiar wraca do pompy paliwa.
Więc jeszcze pytania dodatkowe.
Pompa paliwa jest łatwo kupowalna? Gdzie? Milony dolców? Bym ją jednak zmienił.
Drugi króciec do zbiornika na powrót paliwa. Trzeba spawać czy jest łatwiejszy sposób? Jaki?
Końcówki wtrysków, podkładki gdzie kupić?
MMA
Więc jeszcze pytania dodatkowe.
Pompa paliwa jest łatwo kupowalna? Gdzie? Milony dolców? Bym ją jednak zmienił.
Drugi króciec do zbiornika na powrót paliwa. Trzeba spawać czy jest łatwiejszy sposób? Jaki?
Końcówki wtrysków, podkładki gdzie kupić?
MMA
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8895
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Układ wtryskowy BJ40 - gdzie może łapać powietrze
Toyota sama się wyleczyła z tego rozwiązania (powrót przelewu przed pompę) jeszcze w modelu J4 (końcówka produkcji). Oraz we wszystkich późniejszych modelach. Tak że - raczej bym to tak rozwiązał - raz i święty spokój.