Zapraszamy Was na rodzinny weekend off-roadowy w dniach 25-27 maja 2012 r.
Nasza propozycja to przygoda, historia i przyroda, w otoczeniu jezior, lasów, pagórków i wiosennego błotka Mazur Północnych.
Czekamy na Was od piątkowego popołudnia do północy a może i dłużej, przy rozgrzanym kominku w barze gospodarstwa „Melnik” w Nowym Harszu. Tam w zamian za autorską prezentację załogi otrzymacie klucze do pokoi, mapy, instrukcje i naklejki zlotowe.
Po formalnych powitaniach zaprosimy Was na posiłek (swojskie pychoty Gospodyni), po którym dorośli będą mogli oddawać się off-roadowym dyskusjom przy kominku, a dzieciaki zaprosimy do udziału w grach na symulatorze (PSP/PC).
Sobotę rozpoczniemy śniadaniem, po którym nastąpi odprawa i około godziny 11-tej ruszamy na główną wyprawę zlotu. Odwiedzimy najdalsze północne zakątki naszego kraju, dosłownie ocierając się o granice z Rosją. Nasza trasa będzie obejmowała nie tylko leśne dukty i ścieżki straży granicznej ale i kilka flagowych punktów historycznych i tajemniczych Mazur. Każde z odwiedzonych miejsc będzie przedstawiane przez wytrawnych przewodników i miłośników Mazur. W trakcie jazdy przewidziany jest postój z ogniskiem i małą regeneracją w postaci kiełbasek. Po powrocie, krótki odpoczynek i dla tych, którzy nie będą mieli jeszcze dość jazdy, proponujemy bardziej ekstremalny wypad na wertepy pobliskiego poligonu wojskowego celem solidnego utaplania naszych maszyn w błocie (podjazdy, zjazdy itd…)
Po całodziennych atrakcjach w terenie, kolacja grillowa na terenie Gospodarstwa, a podczas jej trwania, dla dzieci zaproponujemy wielką imprezę: Muzyka, banie mydlane, konkursy i zabawy sprawnościowe… , to co pomoże (mamy nadzieje) w skutecznym ich zmęczeniu a tym samym dobrym głębokim śnie. Potem, już w barze, pokaz zdjęć z wyprawy oraz inne opowieści off-roadowe i nie tylko, do białego rana. Jeśli warunki i siły pozwolą to przewidywana jest krótka nocna wyprawa „Śladami rowów przeciwczołgowych”.
W niedzielę po śniadaniu zaprosimy Was do udziału w kilku konkurencjach sprawnościowych weryfikujących m.in. zgranie załóg, przy których mamy nadzieję nie zabraknie śmiechu i dobrej zabawy, Około godziny 14 zakończymy imprezę i po obiedzie rozjedziemy się do domów.
Nasza baza, czyli „Melnik” położona jest w ustronnym, pięknym miejscu nad jeziorem Dargin, jest plac zabaw, zwierzęta, kupa miejsca na spacery i wycieczki rowerowe. Jest bezpiecznie, więc jeżeli ktoś stwierdzi, że całość sobotnich wyjazdów to za dużo dla jego dziecka/dzieci, może zostać i też wypocząć…
Jesteśmy przekonani, że wszystko to sprawi, iż ten aktywny weekend na długo pozostanie w Waszej pamięci.
Koszt udziału w imprezie to 300 PLN / os, dzieci do lat 3 bezpłatnie a w wieku 3-12 50% zniżki. W cenę wliczone są dwa noclegi, wyżywienie (obejmujące kolację w piątek, śniadanie w sobotę, ognisko z kiełbaskami na trasie, sobotnią kolację grillową, niedzielne śniadanie i obiad), udział w imprezie terenowej, konkursy i zabawy dla dzieci i dorosłych.
UWAGA!!!
Ze względu na ilość miejsc noclegowych i wymagania Nadleśnictwa oraz Straży Granicznej zmuszeni jesteśmy określić limit załóg mogących wziąć udział w zlocie.
Więcej szczegółów na temat pensjonatu znajdziecie pod adresem: http://www.melnik.pl
Kontakt:
Piotr - 513-177-851 begin_of_the_skype_highlighting 513-177-851 end_of_the_skype_highlighting
e-mail p.melnik@op.pl
Gps
N 54`07.546’
E 021`46.156’
Serdecznie zapraszamy.
Ela i Piotr Melnik
Off-Melnik-Mazury
Moderator: luk4s7
Re: Off-Melnik-Mazury
Ello!
Chłopaki i dziewczyny oczywiście, czy naprawdę te Mazury to tak daleko czy coś nie tak z planem imprezy czy terminem? Podpowiedzcie co nie tak bo zgłupiałem trochę - wydawałoby się, że wsio OK a tu z gospodarzami razem z 5 aut
Tak byśmy się chcieli podzielić naszymi tematami, a tu grozi odwołanie imprezki....
No nic, zapowiada się ładny weekend, spotykamy się "tak czy siak" i pewnie pobawimy się bliżej domu.
Jeżeli ktoś jeszcze się zdecyduje to wciąż Zapraszamy!
Chętnie wziąłbym udział w TLC Campie, ale jeszcze reanimuję moją Hj-tę..., może do przyszłego roku zdążę
Pozdrawiam wszystkich.
Chłopaki i dziewczyny oczywiście, czy naprawdę te Mazury to tak daleko czy coś nie tak z planem imprezy czy terminem? Podpowiedzcie co nie tak bo zgłupiałem trochę - wydawałoby się, że wsio OK a tu z gospodarzami razem z 5 aut
Tak byśmy się chcieli podzielić naszymi tematami, a tu grozi odwołanie imprezki....
No nic, zapowiada się ładny weekend, spotykamy się "tak czy siak" i pewnie pobawimy się bliżej domu.
Jeżeli ktoś jeszcze się zdecyduje to wciąż Zapraszamy!
Chętnie wziąłbym udział w TLC Campie, ale jeszcze reanimuję moją Hj-tę..., może do przyszłego roku zdążę
Pozdrawiam wszystkich.
Re: Off-Melnik-Mazury
bo komercha powoli staje sie nudna, bo kryzys, bo imprez jest w pisdu wiele reszte sobie dopowiedz. a jeszcze drogie paliwko
Re: Off-Melnik-Mazury
... i jeszcze "ni ma casu, kruca bomba, ni ma casu!"
Choć ja mam osobiste, ważne wspomnienia z tych właśnie okolic (Harsz, Dargin, a konkretniej: Pieczarki) to jest to w cholerę daleko (szczególnie z Krakowa), potrzebne dużo czasu, którego brakuje na przygotowanie auta przed wakacyjną wycieczką, i do tego mnóstwo szelestów, na dojazd i imprezę. Takie czasy...
Choć ja mam osobiste, ważne wspomnienia z tych właśnie okolic (Harsz, Dargin, a konkretniej: Pieczarki) to jest to w cholerę daleko (szczególnie z Krakowa), potrzebne dużo czasu, którego brakuje na przygotowanie auta przed wakacyjną wycieczką, i do tego mnóstwo szelestów, na dojazd i imprezę. Takie czasy...
Re: Off-Melnik-Mazury
Dzięki chłopaki!
Już się bałem, że moich postów na forumie nie widać....
Pzdr!
Już się bałem, że moich postów na forumie nie widać....
Pzdr!