czobi pisze:wydalo sie, Norick pewnie jedzac hamburgera we wlasna brame wjechal i teraz cyka sie przypucowac
albo jakiś wyjątkowo wypasiony kozioł dokonał zemsty za kozy...
Re: Ukraińskie przypadki Noricka - Jesień 2011
: 28 paź 2011, 21:25
autor: czobi
albo stojac na swiatlach kibolom arki gdynia wmawial ze sa homoseksulaistami
Re: Ukraińskie przypadki Noricka - Jesień 2011
: 29 paź 2011, 09:09
autor: Kames
NOO jak by zaprzęg kozi stacjonował na burcie hilla- to wprawnym gwizdem przewodnika stada pomocnym stac by sie mógł taki kozzzzzzziiwinch
a po robocie przyjemnosci czyli koza na barana
Re: Ukraińskie przypadki Noricka - Jesień 2011
: 29 paź 2011, 09:27
autor: Norick
Napisałem już wcześniej
Norick pisze:Poczekajmy na opinię rzeczoznawcy, szacunek itp...
I póki co ciągu dalszego na forum nie będzie
Re: Ukraińskie przypadki Noricka - Jesień 2011
: 31 paź 2011, 19:43
autor: Norick
jeszcze jeden link...jest niepubliczny i jako taki publikowany tylko tutaj, by zadać kłam niektórym pomówieniom
I wciąż szczekam na oględziny
Re: Ukraińskie przypadki Noricka - Jesień 2011
: 31 paź 2011, 20:54
autor: irko
Na Twoim miejscu pojechałbym do warsztatu gdzie zrobia to bezgotówkowo.
Im bedzie zalezało żeby robić
A jak jeszcze sami robia ogledziny to zupełnie nie powinno byc sprawy.
W Wawie na Towarowej 33 robiłem SXa lubej.
tak to wyglądało!
Re: Ukraińskie przypadki Noricka - Jesień 2011
: 31 paź 2011, 21:04
autor: Norick
spoko, od tygodnia czeka w Toyotowni na brzezińskiej (ASO), Jak dowiedziałem się na infolinii PIZETJU, oględzinator pobrał kwity i powinien się pojawić , tyle że się nie pojawił. A przy okazji zostanie przejrzany też mechanicznie ..wspominałem już o wtryskach reszta w trakcie. Bądźmy dobrej myśli. Oczywiście bezgotówkowo, ma zostać przywrócony do stanu poprzedniego, jedynie paka zostanie "pognieciona " na pamiątke
Re: Ukraińskie przypadki Noricka - Jesień 2011
: 01 lis 2011, 11:38
autor: dzikus1200
Norick co ty z tymi wtryskami ? Coś nie tak ?
Re: Ukraińskie przypadki Noricka - Jesień 2011
: 01 lis 2011, 12:42
autor: irko
Ukraiński diesel ??
Re: Ukraińskie przypadki Noricka - Jesień 2011
: 06 lis 2011, 12:01
autor: Norick
Wcześniej o tym pisalem
Norick pisze: już wiem że mój haluks nie podlega toyotowej kampanii wymiany wtrysków bo ma już ok
Na ukraińską rope nie narzekalem nigdy a bylem tam trzy razy i zadnych zastrzeżeń
W poniedzialek idzie do rozbiórki. Wartość naprawy to 60-70% wartości auta. Chlopaki mi go umyli. Obok stoi Hilux z walnietym przodem...koszt naprawy 105 tysi..bo rama do wymiany
Ech bez haluksa źle...plaskate dobre ale nie dla wszystkich
Re: Ukraińskie przypadki Noricka - Jesień 2011
: 10 lis 2011, 17:57
autor: Norick
no niestety kolejne oględziny konieczne, zawiasy, okulary inne pierdy, musialem hamować kolegow z toyoty bo już bym mial "calke" czyli szkode calkowita. A tego chcę uniknąć . Jak powiedzialem ze mam w tylku pare minimetrów na drzwiach itp że tego nie trza szpachlować to spoglądali na mnie jak na zielonego czlowieka ( bylo slonce może kolor samochodu przeszedl na mnie?) I mam im podpisać że zgadzam sie na takie postawienie sprawy.
Re: Ukraińskie przypadki Noricka - Jesień 2011
: 10 lis 2011, 21:01
autor: dzikus1200
Norick, szkoda całkowita to dobre rozwiązanie.,jak chcesz sobie auto zostawić. Ale wszystko zależy jak to masz skalkulowane. Jak chcesz szczegółów to na PW przerabiałem ten temat - niedawno