Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Bry mam ci ja 265/75/16 na fabrycznej alufeldze. Chcem założyć 235/85/16 i wyszło mi z kalkulatora że wysokość opony pozostanie bez zmian, będzie tylko węższa. Jaka jest różnica w zachowaniu auta na drodze i na miękkiej nawierzchni na węższej oponie? Zastanawiam się też czy z węższą oponą dało by się założyć felgi z ujemnym et żeby nie haczyło o budę (liftu nie mam).

realBiker pisze:Bry mam ci ja 265/75/16 na fabrycznej alufeldze. Chcem założyć 235/85/16 i wyszło mi z kalkulatora że wysokość opony pozostanie bez zmian, będzie tylko węższa. Jaka jest różnica w zachowaniu auta na drodze i na miękkiej nawierzchni na węższej oponie? Zastanawiam się też czy z węższą oponą dało by się założyć felgi z ujemnym et żeby nie haczyło o budę (liftu nie mam).

wnioskując a'contrario (bo ja zmieniłem z dość wąskich an szerokie) - auto będzie mniej palić, lepiej się zbierać i skręcać, zdecydowanie mniej wrażliwe na koleiny - tyle po czarnym, a w terenie - na minus na pewno jazda po błocie i piachu, na szutrach nie zauważyłem jakiejś wybitnej różnicy.

Ja zmieniłem z 265/65/17 na 245/75/17 czyli z 30,5 cala zrobiło się 31,5 cala. Na asfalcie lepiej w koleinach i mówię tu o koleinach jakie są w Krakowie np na Opolskiej , trzeba uważać przy hamowaniu bo potrafi z nich wyrzucać . W tzw terenie nie narzekam a dzięki wyższej oponie bardziej terenowemu bieżnikowi, oraz silnikowi i skrzyni auto radzi sobie bardzo dobrze.
PozdrawiaM

Ale u mnie wysokośc zostaje bez zmian. Szerokość kapcia zmniejszy się o cal. W koleinach do tej pory nie miałem problemów,.

realBiker pisze:Ale u mnie wysokośc zostaje bez zmian. Szerokość kapcia zmniejszy się o cal. W koleinach do tej pory nie miałem problemów,.

No ale look pójdzie w diabły Bedziesz wyglądał jak lesniczy w Defenderze.
Jako miłośnik błotnych odysei chyba w drugą stronę trza by iść

bieżnik wazniejszy...

szeroka opona zżera moc, drze w koleinach, morduje kierowniczy i łożyska.. bez sensu. Z tego wozu i tak nie zrobisz potwora więc nadmiernie nie obciążaj. Ja mam 32x10,5 i uważam to za optimum. Jedzie, skręca i hamuje. Tylko przydałoby się nieznacznie zwiększyć odsadzenie i dlatego rozglądam się za właściwszymi felgami. Dystansów nie znoszę z zasady

a co do trakcji w terenie - jak tujota to podróże. Jak podróże to rozmaitosc terenu i najważniejsze - niezawodność. Jak rozmaitosc to pewnie będzie gęste błoto w górkach, glinki na stromych podjazdach a czasem trawersach itd. A wtedy trzeba mieć wąską i zadziorną oponę aby utrzymać kierunek i oczyścić gumę..

Jeśli przewaga piasków i płaskiego torfowego błota do jądra ziemi.. to szerokie kapcie, niskie ciśnienie i masę liny na bębnie

dorzucę ku potomności, w tej chwili mam felgi 8x16 ET0 + dystans 30mm. Opony 265/75/16 MT wystają około 2 cm poza plastiki. Wiem że to niezdrowe dla samochodu, ale wygląda zarąbiście. Podcięte chlapacze plastikowe i sklepane szwy na karoserii bo obcierały. Kiedy było bez dystansów, minimalnie obcierało przy maks skręcie w prawo, bez żadnych podcięć czy sklepań. Zawieszenie seria, pewnie trochę klapnięta, wersja salon PL 1999.

seryjna fela ma ET 13 i rozmiar 7x16?

et 13 albo 15 i 7x16, te felgi trójramienne.

Kojot zapalił do swej 285/75r16 na felach 8x16 et chyba 0 - Kojot wklejaj fote i opis -jako co tam

Kames pisze:Kojot zapalił do swej 285/75r16 na felach 8x16 et chyba 0 - Kojot wklejaj fote i opis -jako co tam

Dałem felgi 8x 16 et - 6 - objechałem w weekend Zmote na tych kołach - opisze wszystko co i jak ze zdjęciami - może w sobotę znajdę trochę czasu

kojot

Michalkrk pisze:dzieki za dystanse ,nie sluza lozyskom kol ,dlatego wole felge z danym offsetem

Jeżeli masz felgę z offsetem dajmy na to +15, to dla łożyska jest dokładnie takie samo obciążenie w obu poniższych przypadkach:

A) dystans 40 mm z seryjną felgą,
B) zmiana felgi na offset -25.

Po prostu w obu przypadkach środek felgi (opony) zostanie odsunięty o 40 mm od piasty - większa dźwignia, większe obciążenie.
Jedynym sposobem wysunięcia kół z błotników bez zwiększenia obciążenia dla łożysk jest założenie szerszych opon, czemu może, ale nie musi towarzyszyć założenie szerszych felg, przy pozostawieniu seryjnego ET (offsetu).

Inna sprawa, że mimo zwiększenia obciążenia przez zmianę ET, zwykle nic łożyskom nie dolega

Nie wziąłeś pod uwagę wzrostu masy nie resorowanej w przypadku dyatansów.

Tuco pisze:Nie wziąłeś pod uwagę wzrostu masy nie resorowanej w przypadku dyatansów.

Masz rację, że nie wziąłem.
Przypuszczam jednak, że 7" alu + dystans waży tyle co 8" stal.

oj, chyba więcej