Gdybym jechał np. na wyprawę przez Afrykę czy do Azji to na 100% kupiłbym BFG KO2. Natomiast na pojeżdżawki po Europie gdzie w miarę blisko jest jakaś cywilizacja i moje przeżycie w terenie raczej "nie zależy" od opon raczej stawiałbym na tańsze rozwiązania .
W Norwegii taka 265/65/17 BFG KO2 będzie kosztować tak ok. 700-800 EUR/szt .
Toyo Open Country A/T III
Moderator: luk4s7
- Jake
- Moderator
- Posty: 2369
- Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
- Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
- Kontakt:
Re: Toyo Open Country A/T III
Ale tez nie trzeba od razu zakladac ze trzeba bedzie w Norwegii kupowac nowke sztuke KO2 W razie awarii i flaka - po to mamy kolo zapasowe. A zwykle przedziurawienie - mozna zalatac. BFG rzadko kiedy sie rozcina na kamieniach na dwie czesci jak niektore delikatesowe opony pokroju Nokiana Rootiiva czy Coopera AT3.
Re: Toyo Open Country A/T III
Na kamieniach opony rozdzierają się rzadko ale na kawałkach stali czy na skałach ostrych jak brzytwa i owszem. I ręczę Ci, że BFG rozcięłaby sie tak samo pięknie jak Cooper. Właśnie takie dwa przypadki miałem. I potem całą południową Norwegię, a potem Danie zjeździłem bez zapasu . Słaby komfort psychiczny.
Re: Toyo Open Country A/T III
Mam teraz te toyo.
Miałem przed nimi pirelli at plus.
Już gdzieś pisałem że toyo znacznie lepsze.
Śnieg,deszcz czy błoto wolę toyo. Pirelli w zimie wręcz niebezpieczne.
Pirelli przez 60 tysięcy km miałem chyba 5 kapci.
Jedno rozcięcie ze opona do wyrzucenia na szutrze w Albanii.
Toyo za to, ktoś mi przedziurawił w Mostarze dwie opony na ścianie bocznej.
Ogólnie tak jedne jak i drugie są lekkimi oponami, nie zamulają tak auta.
Jak ktoś szuka pancernych to trzeba kupić inne.
Miałem przed nimi pirelli at plus.
Już gdzieś pisałem że toyo znacznie lepsze.
Śnieg,deszcz czy błoto wolę toyo. Pirelli w zimie wręcz niebezpieczne.
Pirelli przez 60 tysięcy km miałem chyba 5 kapci.
Jedno rozcięcie ze opona do wyrzucenia na szutrze w Albanii.
Toyo za to, ktoś mi przedziurawił w Mostarze dwie opony na ścianie bocznej.
Ogólnie tak jedne jak i drugie są lekkimi oponami, nie zamulają tak auta.
Jak ktoś szuka pancernych to trzeba kupić inne.
Re: Toyo Open Country A/T III
Nie lepiej na wyjazd sobie kupić inny komplet opon niż do codziennej jazdy?
Np. Goodyera MTR-a? opona w zasadzie dedykowana do kamieni.
Np. Goodyera MTR-a? opona w zasadzie dedykowana do kamieni.
- Jake
- Moderator
- Posty: 2369
- Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
- Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
- Kontakt:
Re: Toyo Open Country A/T III
Huh, i gdzie takie ostre skaly ze BFG tna zlapales w Skandynawii? Ja widac poki co mialem sporo szczescia bo nigdy nawet nie uzylem zapasu.pmcomp pisze: ↑09 kwie 2024, 10:46Na kamieniach opony rozdzierają się rzadko ale na kawałkach stali czy na skałach ostrych jak brzytwa i owszem. I ręczę Ci, że BFG rozcięłaby sie tak samo pięknie jak Cooper. Właśnie takie dwa przypadki miałem. I potem całą południową Norwegię, a potem Danie zjeździłem bez zapasu . Słaby komfort psychiczny.
- kwiatek.pl
- Posty: 16
- Rejestracja: 25 maja 2019, 22:03
- Kontakt:
Re: Toyo Open Country A/T III
Już kupiłem
BFG KO2
Co karkas to karkas, Toyo się nawet nie umywa...
A oprócz nich mam Yokohamy Geolander G003, fenomenalny emtek ale szkoda mi go na Ukrainę jeżdżąc tylko miejscowościami, co innego jak jedziemy na Zakarpacie, wtedy tylko Yoko