BFG K02 czy GY Duratrack czy ... inny czarny koń? - wiem, było juz ze 100 razy ale to moja analiza

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Jake
Posty: 1991
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: BFG K02 czy GY Duratrack czy ... inny czarny koń? - wiem, było juz ze 100 razy ale to moja analiza

Post autor: Jake »

pmcomp pisze:
06 gru 2020, 14:48
BTW czy ktoś widział, żeby na rajd kierowca jechał rajdówką po szosie (BTW takie auta zazwyczaj nie mają szosowe homologacji)? Nie, auto dojeżdża dla niego na lawecie.
A ja jeszcze nie widzialem, zeby ktos autem wyprawowym dzwigał ze soba dwa zestawy opon ;D A rajdówki o ile nie mowimy o bolidach F1 to zazwyczaj sa street-legal. Przeciez na wielu rajdach oprocz OESow sa dojazdówki, ktore odbywaja sie normalnymi drogami z zachowaniem wymagan i przepisow ruchu drogowego. Auto "lawetowe" to juz raczej konstrukcja typowo wyscigowa na tor - ale w przeciwienstwie do uniwersalnego auta jakim jest wyprawowka, auto do wyscigow jest dosc specyficznym tworem.
pmcomp pisze:
06 gru 2020, 14:52
A takie się nie nadadzą?

https://www.oponeo.pl/dane-opony/cooper ... WcQAvD_BwE

BTW 16" to jest standard w normalnym osobowym aucie :P
Przeciez to jest 265/75 a nie 285/75 - sa sporo mniejsze. Jakies 31.6" vs 33". Ten pierwszy rozmiar mam w 4Runnerze, ten drugi w Trooperze. Roznica jest spora. Nie zalozylbym 265 do setki, imho troche za małe.
A 16" to jak najbardziej jest standard w terenówkach. Patrol Y61, Isuzu, J6, J8, J9, 4R 2 i 3 generacji i wiele innych aut. Kiedys najpopularniejszym rozmiarem w offroadzie było nawet 15" - sam dopiero rok temu przy okazji wymiany opon przeszedlem z 15" -> 16".
17" to dopiero moga ostatnich lat - chyba zapoczatkowana przez Toyote.
Chiavares pisze:
06 gru 2020, 16:48
Pytanie czy KM3 można właśnie traktować jako takie AT+? Takie przynajmniej odnoszę wrażenie po lekturze forum. Niby MT ale dużo głosów mówi, że taki bardziej „soft”. Gdyby był rozmiar dostępny to jako AT+ pewnie wzialbym Coopery Maxx. Ale nie ma.
KM3 jeszcze nie mialem. Ale miałem KM2. Jezdzilem na nich 2 lata na codzien, lato, zima, i w teren i na wycieczke i w odwiedziny do rodziny i codziennie do pracy i byłem bardzo zadowolony. Kupilem je uzywane z bieżnikiem 9-10mm, zrobiłem na nich jakies hmmm ~35 000km? i sprzedalem jak miały 6-7mm. Dla mnie to byla super opona, niezbyt głośna, relatywnie w porzadku na szosie, super w terenie, wiadomo ze bedzie sie scierac szybciej niz szosówka, ale z drugiej strony czy to takie zle? Opony i tak sie starzeja z czasem i 8-9 letnie nawet jak maja 3/4 bieznika nadaja sie tylko na smietnik. Teraz kupilem STT Pro Coopera i troche sie zastanawiam czy nie przegiąłem z agresywnoscia bieznika ;)

Chiavares
Posty: 58
Rejestracja: 03 mar 2020, 22:55
Auto: HDJ 100
Kontakt:

Re: BFG K02 czy GY Duratrack czy ... inny czarny koń? - wiem, było juz ze 100 razy ale to moja analiza

Post autor: Chiavares »

Jake pisze:
06 gru 2020, 18:18

KM3 jeszcze nie mialem. Ale miałem KM2. Jezdzilem na nich 2 lata na codzien, lato, zima, i w teren i na wycieczke i w odwiedziny do rodziny i codziennie do pracy i byłem bardzo zadowolony. Kupilem je uzywane z bieżnikiem 9-10mm, zrobiłem na nich jakies hmmm ~35 000km? i sprzedalem jak miały 6-7mm. Dla mnie to byla super opona, niezbyt głośna, relatywnie w porzadku na szosie, super w terenie, wiadomo ze bedzie sie scierac szybciej niz szosówka, ale z drugiej strony czy to takie zle? Opony i tak sie starzeja z czasem i 8-9 letnie nawet jak maja 3/4 bieznika nadaja sie tylko na smietnik. Teraz kupilem STT Pro Coopera i troche sie zastanawiam czy nie przegiąłem z agresywnoscia bieznika ;)
Miałem okazję jechać na Bałkany na KM2. Na tranzycie były jednak takie sobie przy prędkości 110+. Nie pamietam teraz jednak jaki był stopień zużycia bo auto było wypożyczone. Podobno KM3 jest lepsza na czarnym od KM2. Stąd ją rozpatruję. Wiadomo, nie ma opony idealnej, najbardziej trzeba myśleć pod kątem swoich zastosowań. I w sumie w moim przypadku do tego to się przede wszystkim sprowadza. A że właścicielem 4x4 jestem od niedawna to bardziej muszę to sobie założyć niż to wiem:)

Z ciekawości, czy Twoje Coopery Pro mają indeks prędkości K? Głównie takie widzę w ofertach online, co mnie trochę dziwi bo z informacji na stronie producenta wynika,że jednak bardziej Q. W terenie K wystarczy napewno, ale na dojazdach tranzytow musi być męcząco.

Awatar użytkownika
Jake
Posty: 1991
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: BFG K02 czy GY Duratrack czy ... inny czarny koń? - wiem, było juz ze 100 razy ale to moja analiza

Post autor: Jake »

Tak, niestety maja indeks K...

Awatar użytkownika
Kabal
Posty: 78
Rejestracja: 11 mar 2020, 10:45
Auto: HDJ100

Re: BFG K02 czy GY Duratrack czy ... inny czarny koń? - wiem, było juz ze 100 razy ale to moja analiza

Post autor: Kabal »

Dobrze, że ani ja, ani paru kolegów nie wiedziało, że nie da się na KM2. Moja rodzina też nie wie, że powinna innym autem i w hotelu wakacje spędzać, a nie ciorać po krzakach Ukrainy czy innej Albanii...
KM2 to bardzo cywilizowany mtek. KM3 podejrsewam (bo nie miałem) będzie pod każdym względem lepszy. Nawet jeśli kosztem zużycia, bo KM2 były nie do zdarcia w porównaniu z konkurencją. Teraz mam KO2 i mam mieszane uczucia czy to opona dla mnie - głównie z uwagi na absolutny brak trzymania na boki. To cholernie deprymuje na trawersach. Wolę te 2000 km mieć ciut głośniej w aucie, niż fiknąć koziołka na małej pochyłości. Poza tym jednym drobiazgiem świetna guma. Ostatnio testowałem na śniegu - również bez scen daje sobie radę jak się pamięta, że to zimówka i, że wóz ma prawie 3 tony.

stasik
Posty: 274
Rejestracja: 09 sty 2021, 21:42
Auto: KDJ95

Re: BFG K02 czy GY Duratrack czy ... inny czarny koń? - wiem, było juz ze 100 razy ale to moja analiza

Post autor: stasik »

No to do tego wątku też się dopnę ;) Potrzebne mi są AT-ki najlepiej robiące w błotku (bo u nas wszędzie błoto ;) lub MT-ki najlepiej robiące na zajeżdżonym śniegu i lodzie (bo mam chałupę w górach i czasem trze po białym pocisnąć :). W pierwszym wypadku obstawiam, że Duratraki są najlepsze, ale ich nie dostanę w moim rozmiarze (265/75/16, ewentualnie, od biedy 265/70/16), więc chyba KO2. A w drugim wypadku? KM3? GG X3? Ja rozumiem, że to nie będzie robiło na zajeżdżonym śniegu jak zimówka, ale chodzi o to, żeby to nie było na letnich w plaskaczu...

pmcomp
Posty: 463
Rejestracja: 07 lip 2020, 21:06
Auto: LC120

Re: BFG K02 czy GY Duratrack czy ... inny czarny koń? - wiem, było juz ze 100 razy ale to moja analiza

Post autor: pmcomp »

Cześć,

wreszcie mamy zimę mozna Coopery potestować w tym środowisku.

W zeszłym tygodniu pojeździłem trochę po Warszawie. Minus kilka stopni i na bocznych jezdniach albo stopiona i ponownie zmrożona cienka warstwa śniegu albo gołoledź. Niestety na takiej nawierzchn słabo jest. Dwie i pół tony po nacisnięciu pedału hamulca leci do przodu bardzo dziarsko jakby hamulców nie było. Jesli ktoś wujeżdża z bocznej na główną i za późno zacznie hamować to może nie zdążyć. I mam na myśli zawrotne prędkości 20 km/h. Przy wyższych nawet nie próbowałem. Ale na lodzie niestety rzadko co oprócz kolców i łańcuchów dobrze hamuje. Za to ruszanie na takiej nawierzchni nie nastręcza żadnych problemów. Jest trakcja i auto się dobrze odpycha.

Któregos dnia w mojej wiosce pojezdzilem po polnych drogach na okolicznych polach. Zwbity śnieg lekko przysypany nowym. Nie ma zadnego problemu. Nawet hamowanie jest OK w porównaniu do tego na lodowisku.

Od kilku dni jestem na Mazurach i mam okazję pobawić sie w kopnym sniegu na niejeżdżonych przecinkach leśnych Puszczy Piskiej. W kopnym śniegu przyczepnosc jest znakomita. Sniegu max. 20 cm. Więcej nie ma. Ruszanie i hamowanie super. Na asfalcie albo na duktach na rozjeżdżonym śniegu posypanym nowymi opadami też jest dobrze. Żadnych problemów z trakcją, nawet przy gwałtownym hamowaniu. Oczywiście trzeba mysleć i ieć wyobrazenie czy pod spodem nie ma czasem lodu. Jazda normalnie bez reduktora i na automacie.


Podsumowujac moje juz półroczne doświadczenia z oponami Cooper Discoverer AT3 4S:

- mają homologację zimową (śnieżynka i M+S)
- na lodzie jak kazda opona nie hamuje ale przyczepność przy ruszaniu nadspodziewanie dobra
- na kopnym śniegu i na ubitym śniegu bardzo dobrze
- w błocie słabo i nie jest to MT. Ale jesli ktoś nie pakuje się w glinę albo inne wynalazki zalepiajace oponę to na zwykłych błotnistych drogach powinien sobie poradzić.
- na piachu i suchym i mokrym znakomicie
- na szutrach i kamieniach bardzo dobrze
- na asfalcie i mokrym i suchym bardzo dobrze. Jest przyczepność i jest cicho. Podłuzne rowy dobrze odprowadzają wode nawet w wielkiej ulewie.
- po skalach nie jeździłem.

To chyba tyle.
Czy kupiłbym te opony ponownie? Najprawdopodobniej tak. Natomiast nie pojechałbym na nich gdzieś na wyprawę do Azji i do Afryki. Za to bez problemów po całej Europie gdzie w miare blisko jest cywilizacja.

Pozdro

pmcomp
Posty: 463
Rejestracja: 07 lip 2020, 21:06
Auto: LC120

Re: BFG K02 czy GY Duratrack czy ... inny czarny koń? - wiem, było juz ze 100 razy ale to moja analiza

Post autor: pmcomp »

Jeszcze jedno: na lodzie jest gorzej niz np. bardzo dobra zimówka na cieżkim (1800 kg) aucie osobowym.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3385
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

BFG K02 czy GY Duratrack czy ... inny czarny koń? - wiem, było juz ze 100 razy ale to moja analiza

Post autor: luk4s7 »

A próbowałeś manewrować ciśnieniem? Bo AT ma taką przewagę nad zimówkami że można bez stresu upuścić ciśnienia do np. 1,5 BAR (mocniejsze ścianki). Przyczepność rośnie znacznie na każdej nawierzchni.

Co do ruszania to największą różnice robi napęd 4x4. Dlatego pewnie nawet na lodzie start jest bezproblemowy.

pmcomp
Posty: 463
Rejestracja: 07 lip 2020, 21:06
Auto: LC120

Re: BFG K02 czy GY Duratrack czy ... inny czarny koń? - wiem, było juz ze 100 razy ale to moja analiza

Post autor: pmcomp »

Nie, wszystko na fabryce 2.0 bara.

pmcomp
Posty: 463
Rejestracja: 07 lip 2020, 21:06
Auto: LC120

Re: BFG K02 czy GY Duratrack czy ... inny czarny koń? - wiem, było juz ze 100 razy ale to moja analiza

Post autor: pmcomp »

Jurro sobie na pozegnanie znowu po lesnych zasniezonych duktach popalę :) .

Awatar użytkownika
roro
Posty: 52
Rejestracja: 20 wrz 2019, 14:11
Auto: był: Land Cruiser 150 2012r. 3.0 190 KM
będzie: na pewno kiedyś jakiś LC :)

Re: BFG K02 czy GY Duratrack czy ... inny czarny koń? - wiem, było juz ze 100 razy ale to moja analiza

Post autor: roro »

Mam podobne odczucia co do tych Cooper-ów po prawie roku użytkowania co pmcomp. W piachu robią robotę natomiast w błocie mniejszą, ale nie jest tak źle. Na lodzie widomo nie ma co się cudów spodziewać, ale na kopnym śniegu jest bardzo dobrze. Kupiłbym jeszcze raz ;)

pmcomp
Posty: 463
Rejestracja: 07 lip 2020, 21:06
Auto: LC120

Re: BFG K02 czy GY Duratrack czy ... inny czarny koń? - wiem, było juz ze 100 razy ale to moja analiza

Post autor: pmcomp »

Dzisiaj temperatura +1, wyjechałem na dukty potestowac jak to jest na mokrym sniegu.
No wiec jest troche inaczej. Auto bardziej się wozi lewo prawo. Generalnie zachowanie bardzo podobne.

Pozdro

ODPOWIEDZ