Trzy razy się zastanawiałem czy zakładać ten temat, ale w sumie nie jestem pewnie sam w takich rozważaniach, więc chętnie poznam Wasze opinię.
Generalnie wybieram się w góry na rodzinne narty w miejsce gdzie nie ma wymogu posiadania łańcuchów śniegowych. Co roku montuje zamiast AT-ków dobre zimówki i tak sobie zimę w różnych warunkach przejeżdżam.
Natomiast tegoroczna zima w mieście lub właściwie jej brak na tyle mnie rozleniwił, że pozostałem z AT BFGoodrich na felgach i mam poniższy dylemat:
- dokupić do tych AT-ków łańcuchy śniegowe i wozić je w bagażniku na wszelki wypadek
- zmienić na zimówki i udawać, że to częściowo rozwiąże problem
- przestać się wygłupiać i dla tych 5 minut raz w roku rozwiązaniem może być spuszczenie powietrza w kołach i dźwigienka z literką L
Co myślicie?
Czy na pewno potrzebuję łańcuchów?
Moderator: luk4s7
Re: Czy na pewno potrzebuję łańcuchów?
jak będziesz jechał przez DE to pamiętaj, że tam jest wymóg posiadania zimówek. Co do łańcuchów to ciągam ze sobą do austrii bo czasami policja sprawdza lub wprost wymaga założenia łańcuchów. jak nie masz to cię nie puszczą na dany fragment trasy.
Pomijając aspekt prawny to pojechał bym na zimówkach i tyle. Ostatnio porównywałem drogi hamowania pomiędzy AT w LC9 i Avensis na zimówkach (mało podobne auta ale taki miałem zestaw do dyspozycji). Jest spora różnica.
Pomijając aspekt prawny to pojechał bym na zimówkach i tyle. Ostatnio porównywałem drogi hamowania pomiędzy AT w LC9 i Avensis na zimówkach (mało podobne auta ale taki miałem zestaw do dyspozycji). Jest spora różnica.
Re: Czy na pewno potrzebuję łańcuchów?
Zimówki!
A jak jedziesz w jakieś zapuszczone rejony to zimówki i łańcuchy. Atek, nawet sflaczony, to na zimę najgorsza opcja. Pomimo, że akurat BFG jest dopuszczony jako zimówka
A jak jedziesz w jakieś zapuszczone rejony to zimówki i łańcuchy. Atek, nawet sflaczony, to na zimę najgorsza opcja. Pomimo, że akurat BFG jest dopuszczony jako zimówka
Re: Czy na pewno potrzebuję łańcuchów?
nawet MT'ki - lopata i ... grube trytytki (opaski elektyczne)
Nie pekaj - bedzie zabawa! W tym roku i tak sniegu jak na lekarstwo a jak sie pojawi to tak sie na niego wszytkie piaskarki i solniczki rzuca ze za pare godzin bedzie czarny asfalt
Nie pekaj - bedzie zabawa! W tym roku i tak sniegu jak na lekarstwo a jak sie pojawi to tak sie na niego wszytkie piaskarki i solniczki rzuca ze za pare godzin bedzie czarny asfalt