Ataki wilków w Bieszczadach
Moderator: luk4s7
Ataki wilków w Bieszczadach
Może niepotrzebne ale ku przestrodze.
To blisko miejsc gdzie jeździmy na Ukr.
Ataki wilków w Bieszczadach
https://plus.nowiny24.pl/ataki-wilkow-w ... 1-14720426
To blisko miejsc gdzie jeździmy na Ukr.
Ataki wilków w Bieszczadach
https://plus.nowiny24.pl/ataki-wilkow-w ... 1-14720426
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: Ataki wilków w Bieszczadach
Z Rolkosem na dojezdzie do Użoku widzielismy jednego wilka. No cóż, ja bym nie wpadał w panike, wilki boją się ognia i hałasu, moze troche bardziej trzeba uważać idąc na strone podczas obozowania. Ale to zawsze trzeba było ze względu na niedzwiedzie.
Ja tam sie ciesze że fauna sie odradza, taka jest natura, jedziemy do lasu żeby mieć kontakt z pełnią natury a nie tylko z tymi elementami które nam sie akurat podobaja. Trzeba sie z tym liczyć.
Ja tam sie ciesze że fauna sie odradza, taka jest natura, jedziemy do lasu żeby mieć kontakt z pełnią natury a nie tylko z tymi elementami które nam sie akurat podobaja. Trzeba sie z tym liczyć.
Re: Ataki wilków w Bieszczadach
mimo pólek pelnych w tesco wystrzelalismy i wycielismy juz wszystko co sie da, mozna zachowac spokoj swiat nalezy do nas..
Re: Ataki wilków w Bieszczadach
Nie wiecie dlaczego?
W Bieszczadach kwitnie foto turystyka.
Buda z okonkiem w lesie a przed budą wyrzucone mięcho.
Wilki się złażą a turysty mają foto w naturze.
A wilk, jak już raz dostanie za darmochę, to co będzie głupi po lesie latał.
Psów mi nie żal. Za dużo ich w naszym kraju.
Poczytajcie:https://oko.press/w-bieszczadach-kwitni ... -tragedie/
W Bieszczadach kwitnie foto turystyka.
Buda z okonkiem w lesie a przed budą wyrzucone mięcho.
Wilki się złażą a turysty mają foto w naturze.
A wilk, jak już raz dostanie za darmochę, to co będzie głupi po lesie latał.
Psów mi nie żal. Za dużo ich w naszym kraju.
Poczytajcie:https://oko.press/w-bieszczadach-kwitni ... -tragedie/
- dmuchawiec
- Posty: 82
- Rejestracja: 22 gru 2008, 20:27
- Auto: 93 Hilux Surf KZ-TE
- Kontakt:
Re: Ataki wilków w Bieszczadach
potwierdzonych ataków wilka na człowieka było chyba za cztery od 1945 roku,
śmiertelnych postrzeleń ludzi przez myśliwych w ostatnich pięciu latach było kilkanaście, przypadków zranienia, ostrzelania domostw pewnie więcej
http://wypadkinapolowaniach.pl/
śmiertelnych postrzeleń ludzi przez myśliwych w ostatnich pięciu latach było kilkanaście, przypadków zranienia, ostrzelania domostw pewnie więcej
http://wypadkinapolowaniach.pl/
-
- Posty: 537
- Rejestracja: 09 paź 2017, 10:38
- Auto: był Hillux 2007, był LJ 70 1989, aktualnie LJ 70 z 1986
- Kontakt:
Re: Ataki wilków w Bieszczadach
http://www.bieszczadzka24.pl/aktualnosc ... jecia/5765
wczoraj w nocy wyły wilki koło mojego domu w Bieszczadach
i żeby był jasność, to jestem myśliwym
wczoraj w nocy wyły wilki koło mojego domu w Bieszczadach
i żeby był jasność, to jestem myśliwym
Re: Ataki wilków w Bieszczadach
Czy to oznacza, że już nie będą wyły?DJ Hil-Lj70 pisze: ↑28 sty 2020, 00:22wczoraj w nocy wyły wilki koło mojego domu w Bieszczadach
i żeby był jasność, to jestem myśliwym
Sadło z wilka, bardzo dobrze robi na bobry.
To tak ku pamięci.
-
- Posty: 537
- Rejestracja: 09 paź 2017, 10:38
- Auto: był Hillux 2007, był LJ 70 1989, aktualnie LJ 70 z 1986
- Kontakt:
Re: Ataki wilków w Bieszczadach
Będą wyły nadal
po polskiej stronie sa chronione, a 500 m od mojego domu jest juz Ukraina, a tam wilki sa traktowane jak szkodniki, nie mają nawet zadnego okresu ochronnego... jedyna szansa dla nich po tamtej stronie, to to, że sa niejadalne, wiec podobno szkoda dla nich amunicji...
po polskiej stronie sa chronione, a 500 m od mojego domu jest juz Ukraina, a tam wilki sa traktowane jak szkodniki, nie mają nawet zadnego okresu ochronnego... jedyna szansa dla nich po tamtej stronie, to to, że sa niejadalne, wiec podobno szkoda dla nich amunicji...
Re: Ataki wilków w Bieszczadach
Na styczniowym wyjeździe zwróciliśmy uwagę że w UA wilki może faktycznie są traktowane jak szkodniki( inaczej, jak konkurencja) , ale reszta leśnych kopytnych jak żywa darmowa spiżarnia . Kilka dni w lasach i ani jednego jelonka czy sarenki, nawet dzików nie było.