Targo Off-Road Show Poland 2014

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18026
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Targo Off-Road Show Poland 2014

Post autor: kylon »

Ruszacie się z domciu? Nie jest to Bad Kissingen i długo nie będzie ale warto wspierać takie inicjatywy. Może za kilka lat będzie to coś dużego.
15-16 listopada na w halach Expo na ul. Marsa. My zabraliśmy na stoisko brzydkiego Hila i zardzewiały spód od projektu Dubaj.

Awatar użytkownika
Magnus
Klubowicz
Posty: 985
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:34
Auto: aktualnie bez auta, kiedyś HZJ73, HDJ80
Kontakt:

Re: Targo Off-Road Show Poland 2014

Post autor: Magnus »

ja wpadnę po śniadanku.

endurance
Klubowicz
Posty: 1442
Rejestracja: 26 gru 2007, 17:59
Auto: Hilux - owocow?z
Kontakt:

Re: Targo Off-Road Show Poland 2014

Post autor: endurance »

proszę jak będziecie zróbcie dokładne zdjęcia na stoisku camper4x4.pl szczególnie poniższej zabudowy
Obrazek

gromadzący info
wojciech endurance
www.polkasteam.pl

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18026
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Targo Off-Road Show Poland 2014

Post autor: kylon »

Się tak dziś nagadałem, że z fotek za bardzo nici. Campery bardzo fajne. Stoimy obok siebie i już się poznaliśmy. Robią bardzo fajną robotę.
Trzeba wspierać takie inicjatywy jak te targi a nie tylko biadolić. Jutro od rana napieramy.

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: Targo Off-Road Show Poland 2014

Post autor: LEX »

Wpadnę jutro z rodziną, do zobaczenia. Mój syn lubi wszelkie naklejki, więc naszykuj parę :mrgreen:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18026
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Targo Off-Road Show Poland 2014

Post autor: kylon »

Bardzo proszę.

Awatar użytkownika
Addams
Klubowicz
Posty: 3856
Rejestracja: 19 lis 2009, 17:35
Auto: FJ40, BJ45
Kontakt:

Re: Targo Off-Road Show Poland 2014

Post autor: Addams »

Campery klasa światowa, kilka innych stoisk też, reszta marna. Ale gęby zakazane warto obejżeć :mrgreen:

Tuco
Komisja Rewizyjna
Posty: 2165
Rejestracja: 18 gru 2008, 22:22
Auto: kdj95
Kontakt:

Re: Targo Off-Road Show Poland 2014

Post autor: Tuco »

Addams pisze:Campery klasa światowa, kilka innych stoisk też, reszta marna. Ale gęby zakazane warto obejżeć :mrgreen:
Ciebie też miło było zobaczyć :mrgreen:

endurance
Klubowicz
Posty: 1442
Rejestracja: 26 gru 2007, 17:59
Auto: Hilux - owocow?z
Kontakt:

Re: Targo Off-Road Show Poland 2014

Post autor: endurance »

Odwiedzacze,

"cyknęliście" dla mnie zdjęcie?

ciekawski
wojciech endurance
www.polkasteam.pl

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18026
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Targo Off-Road Show Poland 2014

Post autor: kylon »

https://www.facebook.com/wyprawa4x4" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
irko
Posty: 1827
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:53
Auto: Hilux 09
Kontakt:

Re: Targo Off-Road Show Poland 2014

Post autor: irko »

endurance pisze:Odwiedzacze,

"cyknęliście" dla mnie zdjęcie?
Nie zaglądałem na forum i nie wiedziałem, że potrzebujesz...
Bardziej interesowała mnie ta mała, przyczepka do spania ;)


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Gercu
Klubowicz
Posty: 168
Rejestracja: 03 lut 2011, 11:56
Auto: Hilux D4D
Kontakt:

Re: Targo Off-Road Show Poland 2014

Post autor: Gercu »

Moja opinia o Off Road Show.

http://passion4travel.pl/index.php/off- ... ontentami/

Marcin

Awatar użytkownika
irko
Posty: 1827
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:53
Auto: Hilux 09
Kontakt:

Re: Targo Off-Road Show Poland 2014

Post autor: irko »

Marcin, czytalem i zgadzam sie z twoja diagnoza...

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18026
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Targo Off-Road Show Poland 2014

Post autor: kylon »

O zara i ja się otworzę :wink:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18026
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Targo Off-Road Show Poland 2014

Post autor: kylon »

Marcin
Bardzo trafnie napisałeś. Przyznam szczerze, że chciałem sam z siebie napisać co o tym wszystkim myślę. A myślę, że faktycznie z nas banda baranów z oczekiwaniami milionerów i korporacji a z możliwościami emeryta który wziął wczoraj chwilówkę. Taka prawda. Każda z firm się puszy i opowiada co to nie ona a w rzeczywistości to wydmuszki w każdej chwili do rozwałki. Jak byśmy się wszyscy w kupie zebrali to by było coś. Choć kupa to raczej śmierdzi i więcej w niej gó..na. Nie mniej jednak moim zdaniem warto. Każda z firm która się wystawiła potrafiła sobie jakoś zorganizować fundusze albo pomoc. Reszta tylko trzeszczała o banerach, reklamach i telewizyjnych zapowiedziach. Niech zapłacą bo wszystko kosztuje a nie biadolą dla biadolenia. Owszem mam wiele zastrzeżeń do informacji organizacyjnej ale trzeba chyba też coś z siebie dać bo jeśli nam nie zależy to dupa. I tu pytam dlaczego:
- największy portal nic nie napisał. Bo jak zwykle ma problem ego chyba bo sam się nie wystawia to konkurencji nie będzie szedł na rękę. Ja tak to odczytuję.
- dlaczego dwie branżowe gazety nic nie wydrukowały - żenada
- dlaczego Klub się nie wystawił? Nie kosztuje to nic poza chęcią i prądem
- dlaczego nie przyjechało tylu importerów zawieszeń czy innego sprzętu. byli tacy co się im chciało i potrafili się zorganizować. Jeśli nie mają nawet troszku kasy to czas aby przestali za darmo sprzedawać i naprawiać :mrgreen: Podziwiam stoisko Karola Warstat.pl. Mały warsztat a potrafił i zrobił fajne stoisko. Zebrali kilka firm, które z nimi współpracują i wspólnie dało radę. Można? Można :!:
- czy nie można z tego zrobić fajnego spokania :?: Fajnych autek pod ściana również? Kilka z nich bym wymienił bo aż wstyd prezentować takie rupiecie.
- firmy mogłyby sprzedawać szpej drobny ale wszyscy na stanie mamy po jednej sztuce :mrgreen: - na same targi można to zmienić. Ja tak zrobię w przyszłym roku.

Strasznie fajnie, że pojawiły się Campery4x4 czy rożne przyczepki.
- dlaczego nie ma dealerów- to już jest żenada roku. Ja nie sprzedaję samochodów ale dlaczego mam wyręczać sprzedawców tłumacząc za i przeciw samochodów których nie sprzedaję. Hilux robił sprorą robotę ale nasi dealerzy by pewnie się zadowolili plasticzanym egzemplarzem. Szczerze parsknąłem śmiechem jak zobaczyłem stoisko Mitsubishi. Ze wstydu bym się spalił i nie przyjechał z taką wystawą jaka miała miejsce. Jeden nowy Outlander i stare Pajero I - takie nawet nie klasyczne i nie ładne. Po prostu wzięte z ulicy.

U nas w Polszy to widzę, że panuje zasada należy mi się, inny wymyślił to jak skopiuję i takie tam. A przede wszystkim to jak najtaniej a z jakością to już nie koniecznie. polak głupi to i tak kupi bo tanie. Skoro tak podchodzimy do wszystkiego to takie mamy targi.

Jeśli chodzi o info. Ja pierwsze e-maile miałem w sierpniu. Tylko trzeba było już wtedy napierać z info. Przez cały rok. To też trochę z naszej winy. Chyba nam też powinno zależeć na frekwencji. A nie jestem wielki Pan 4x4 i proszę mnie odwiedzać, daję autografy albo naklejki ale poniżej dwóch metrów długości to wypad. Odnoszę troszkę wrażenie, że się niektórym w dupach poprzewracało i mają zbyt duże wymagania. Celebryci kurza melodia.
Czy takie targi coś przynoszą? Jasne, że tak. Im fajniej się zaprezentujemy tym więcej ludzi przyjdzie, tym więcej firm przyjedzie i tym więcej będzie zwiedzających, kupujących bilety, czekolady itp.
Fajnie, że po raz pierwszy ktoś zaryzykował z ciuchami i innymi pierdoletami. To wszystko łączy się w jedną całość.

Nie ma co się oszukiwać tu nie rynek jak na Bad Kissingen to i targi nie takie. Najlepsze jest to, że wcale tam nie ma tych setek czy tysięcy maruderów z Polski. Ja nie widują. Co roku są te same znajome gęby do policzenia na palcach dwóch rąk. gdzie ta reszta porównywaczy :?: :?: :?:

Fajnie, że Rayo pokazało wypasione Land Rovery. Życzę im jak najlepiej. Podjęli ryzyko i wypadli bardzo fajnie.

Z nami był fajny jegomość Sam z Australii wraz z żoną. 42 lata pracy w Terrain Tamerze i nie jedne targi widział. Te z górnej półki również. Bardzo mu się podobało i stwierdził, że w Australii targi są podobnej wielkości. Dla niego ważna jest obecność marki a nie tabelki w Excelu i ilość czapek rozdanych w stosunku do zakupionej ilości amorków. ja tm dogadałem się fajnie z paroma nowymi Partnerami i pierwsze zakupy też już są poczynione - jednak da się. Trzeba tylko najpierw wydać żeby zarobić. Tak to działa.

Echh - zdenerwowałem się.

Fajnie było spotkać jak co roku: Moliego, Żaby, Alberta, Siarę i wielu innych znajomych sprzed lat.

kylon

ODPOWIEDZ