Witam
Moderator: luk4s7
Re: Witam
Witajcie
Dołączyłem, bo chciałbym pogłębić wiedzę o dwóch modelach, które biorę pod uwagę przy najbliższej zmianie auta.
Zebranie funduszy na pewno zajmie mi trochę czasu, ale wiedza się nie starzeje
W moich planach jest toyota FJ cruiser lub Land Cruiser.
Gdyby ktoś już teraz chciał przekazać mi swoje doświadczenia z którymś z tych samochodów - to super, i dziękuję bardzo.
Szerokości i przyczepności.
Dołączyłem, bo chciałbym pogłębić wiedzę o dwóch modelach, które biorę pod uwagę przy najbliższej zmianie auta.
Zebranie funduszy na pewno zajmie mi trochę czasu, ale wiedza się nie starzeje
W moich planach jest toyota FJ cruiser lub Land Cruiser.
Gdyby ktoś już teraz chciał przekazać mi swoje doświadczenia z którymś z tych samochodów - to super, i dziękuję bardzo.
Szerokości i przyczepności.
Witam
Cześć!
dziękuję za możliwość dołączenia do tak Szanownego grona wielbicieli LC. Od 6 m-cy walczę z przywróceniem do życia "okazyjnie" zakupionej J12
W swoim życiu nakręciłem już kilkaset tysięcy kilometrów ale takie auta to dla mnie nowość.
Do zobaczenia na drodze! Mam nadzieję niebawem...
Michał
dziękuję za możliwość dołączenia do tak Szanownego grona wielbicieli LC. Od 6 m-cy walczę z przywróceniem do życia "okazyjnie" zakupionej J12
W swoim życiu nakręciłem już kilkaset tysięcy kilometrów ale takie auta to dla mnie nowość.
Do zobaczenia na drodze! Mam nadzieję niebawem...
Michał
Re: Witam
Witamy.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 10 paź 2024, 23:23
Witam rodzinę LC
Hej wszystkim. Właśnie nabyłem LX 470 i czekam aż będzie dostarczona z USA. Mam nadzieję że pomożecie mi kilku sprawach,takich jak części zamienne ( najlepiej uzywki z demobilu, jaki najlepszy sposób na dołożenia aku hotelowego itd. Będę chciał to przerobić do lekkiego rodzinnego Offroadu. Byłem w tym roku w Albanii i połknąłem bakcyla. Będę bardzo wdzięczny za każdą poradę i wasze doświadczenie czego unikac,a co jest tzw Must Have. Pozdrawiam
Re: Witam
Witam Szanownych Forumowiczów!
Od dwóch, trzech lat przeglądam Wasze forum, czerpiąc z niego niezliczone ilości wiedzy na temat terenowych aut Toyoty.
Dzięki Wam poznałem bolączki oraz plusy i minusy interesujących mnie modeli. Dzięki za kopalnie wiedzy, szacunek.
Mój wiek i kontuzje robią swoje przez co moje enduro GS 1150 od pandemii tylko zajmuje miejsce w garażu, miał dostać dożywocie, ale cóż pora na zmiany, choć przykro bo w siodle motocykla przejechałem grubo ponad 200 tyś km.
Wracając do Toyoty, bo tylko ją brałem pod uwagę jako fan i użytkownik od zawsze japońskiej motoryzacji (GS to był taki test ), najpierw zapragnąłem J100/105 jednak Kylon wybił mi ją z głowy z racji kosztów utrzymania i problemów z zakupem (Jeszcze raz dzięki). Potem pomysł padł na J9/12 ale po paru kilometrach za kierownicą stwierdziłem że diesel to jednak nie moja bajka, zwłaszcza że od ponad 10 lat ujeżdżam rodzinną Odyssey 3.5 V6. stąd J100. Czyli zostały auta z US, stanęło na czymś mniejszym czyli 4R i tak szukam 4 gen po lifcie od ponad roku, ale wiecie jak jest, większość jest tak zaniedbana że szkoda tych przejechanych kilometrów, a do ściągania z US jakoś nie mam przekonania. 5 gen za duży budżet, tak więc ostatni pomysł to FJ z pierwszego wypustu. Pozdrawiam, Łukasz vel Barbapapa
Od dwóch, trzech lat przeglądam Wasze forum, czerpiąc z niego niezliczone ilości wiedzy na temat terenowych aut Toyoty.
Dzięki Wam poznałem bolączki oraz plusy i minusy interesujących mnie modeli. Dzięki za kopalnie wiedzy, szacunek.
Mój wiek i kontuzje robią swoje przez co moje enduro GS 1150 od pandemii tylko zajmuje miejsce w garażu, miał dostać dożywocie, ale cóż pora na zmiany, choć przykro bo w siodle motocykla przejechałem grubo ponad 200 tyś km.
Wracając do Toyoty, bo tylko ją brałem pod uwagę jako fan i użytkownik od zawsze japońskiej motoryzacji (GS to był taki test ), najpierw zapragnąłem J100/105 jednak Kylon wybił mi ją z głowy z racji kosztów utrzymania i problemów z zakupem (Jeszcze raz dzięki). Potem pomysł padł na J9/12 ale po paru kilometrach za kierownicą stwierdziłem że diesel to jednak nie moja bajka, zwłaszcza że od ponad 10 lat ujeżdżam rodzinną Odyssey 3.5 V6. stąd J100. Czyli zostały auta z US, stanęło na czymś mniejszym czyli 4R i tak szukam 4 gen po lifcie od ponad roku, ale wiecie jak jest, większość jest tak zaniedbana że szkoda tych przejechanych kilometrów, a do ściągania z US jakoś nie mam przekonania. 5 gen za duży budżet, tak więc ostatni pomysł to FJ z pierwszego wypustu. Pozdrawiam, Łukasz vel Barbapapa