Przepisy, ekologia i ograniczenia dla starszych aut. Jak sobie radzić z ekologizmem?
Moderator: luk4s7
Przepisy, ekologia i ograniczenia dla starszych aut. Jak sobie radzić z ekologizmem?
W dzisiejszym świecie coraz silniej walczy się z naszymi "ekologicznymi" autkami których wiek znacznie przewyższa przeciętny wiek aut w Europie.
Wydaje mi się że nasze auta są świetną odpowiedzią na kierunek "uni" w kwestii przedłużenia życia produktu. Zamiast trzech aut wystarczy jedno długo żyjące (mniej zużywamy zasobów planety przy produkcji i utylizacji wobec aut których żywotność niedługo nie przekroczy dziesięciu lat).
I sprawa ograniczeń i zakazów wjazdu do dużych miast w Polsce od przyszłego roku gdy powstaną strefy ekologiczne w centrum.
I pytanie do Was koledzy jak poradzić sobie z tymi nakazami i zakazami poradzić.
Pozdrawiam
(ps. WYBÓR NIE NAKAZ)
Wydaje mi się że nasze auta są świetną odpowiedzią na kierunek "uni" w kwestii przedłużenia życia produktu. Zamiast trzech aut wystarczy jedno długo żyjące (mniej zużywamy zasobów planety przy produkcji i utylizacji wobec aut których żywotność niedługo nie przekroczy dziesięciu lat).
I sprawa ograniczeń i zakazów wjazdu do dużych miast w Polsce od przyszłego roku gdy powstaną strefy ekologiczne w centrum.
I pytanie do Was koledzy jak poradzić sobie z tymi nakazami i zakazami poradzić.
Pozdrawiam
(ps. WYBÓR NIE NAKAZ)
Re: Przepisy, ekologia i ograniczenia dla starszych aut. Jak sobie radzić z ekologizmem?
Jest to jakieś wyjście. Ale eliminuje Cię z bardziej wymagających tras by czegoś zbytno nie uszkodzić więc pozostają przejażdżki turystyczne by konserwator zabytków nie zażucil nam czegoś.
Druga sprawa naprawa na oryginalnych częściach.
Trzecia to wyjazdy za granicę. Wymagane jest bowiem zezwolenie na wyjazd od konserwatora. Mieszkam w pobliżu granicy i wolę mieć możliwość wyjazdu w każdej chwili.
Pozytywy to ubezpieczenie na krutkie okresy jak nam pasuje i bodaj brak przeglądów.
Pozdr.
Andrzej.
Druga sprawa naprawa na oryginalnych częściach.
Trzecia to wyjazdy za granicę. Wymagane jest bowiem zezwolenie na wyjazd od konserwatora. Mieszkam w pobliżu granicy i wolę mieć możliwość wyjazdu w każdej chwili.
Pozytywy to ubezpieczenie na krutkie okresy jak nam pasuje i bodaj brak przeglądów.
Pozdr.
Andrzej.
Re: Przepisy, ekologia i ograniczenia dla starszych aut. Jak sobie radzić z ekologizmem?
Ale nie masz szkody całkowitej ! 75% oryginału musi być.
Re: Przepisy, ekologia i ograniczenia dla starszych aut. Jak sobie radzić z ekologizmem?
Na zabytek podobno nie jest już tak łatwo.
Znajomy ma j4(1978) i w Warszawie mu odmówili
Zarejestrował na wybrzeżu
Inny który już takie auta na żółtych blachach ma - otrzymał wezwanie do uzupełnienia dokumentów, może będzie musiał wrócić do białych
Tak bronią się u mas przez omijaniem wjazdu do SCT
Znajomy ma j4(1978) i w Warszawie mu odmówili
Zarejestrował na wybrzeżu
Inny który już takie auta na żółtych blachach ma - otrzymał wezwanie do uzupełnienia dokumentów, może będzie musiał wrócić do białych

Tak bronią się u mas przez omijaniem wjazdu do SCT

Re: Przepisy, ekologia i ograniczenia dla starszych aut. Jak sobie radzić z ekologizmem?
Ja właśnie wczoraj oglądałem i czytałem o rejestracji na żółte i chyba spróbuję przejść tą drogę ze swoją LJ70 ale samodzielnie. Tak bardziej testowo bo póki co to daleko mam do sct i wyjeżdżam okazjonalnie tylko z garażu.
Re: Przepisy, ekologia i ograniczenia dla starszych aut. Jak sobie radzić z ekologizmem?
w Warszawie podobno każdemu odmawiają.irko pisze: ↑18 wrz 2023, 07:14Na zabytek podobno nie jest już tak łatwo.
Znajomy ma j4(1978) i w Warszawie mu odmówili
Zarejestrował na wybrzeżu
Inny który już takie auta na żółtych blachach ma - otrzymał wezwanie do uzupełnienia dokumentów, może będzie musiał wrócić do białych
Tak bronią się u mas przez omijaniem wjazdu do SCT![]()
Re: Przepisy, ekologia i ograniczenia dla starszych aut. Jak sobie radzić z ekologizmem?
Strefa Czystego Transportu się kłania ...