Wymiana lamp halogenowych na led

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Wymiana lamp halogenowych na led

Post autor: Rokfor32 »

Tak ogólnie, w temacie Świateł.

Przepisy, które (u nas, ale nie tylko) obowiązywały przez kilka dekad - nie wzięły się znikąd. Ale niefortunnie zostały zapisane w postaci ... mocy źródła światła. 55W dla pojedynczej lampy mijania.

W czasach kiedy to ustalano - dawało to około 1200 lm ze źródła halogenowego. I ustalono tą wartość nie na zasadzie "widzimisię" - ustalono m.in. na podstawie tempa adaptacji wzroku (zmiana jasno/ciemno w odniesieniu do tych 1200Lm). Wyjątkiem od tej reguły były lampy aut ciężarowych - które dopuszczały 75W.

Przekleństwem tego rozwiązania okazało się zapisanie max parametrów jako moc źródła. 55W. (zamiast strumienia światła).

Bo pojawiły się ksenony (jako pierwsze) - które spełniając warunek mocy dawały trzykrotnie większą intensywność światła. A w rozumieniu przepisów - nadal były legalne. Realnie, moc ksenonów ograniczono do 35W - a i tak dawało to około 3200 Lm z pojedynczego źródła. Wtedy (początek tego wieku) zdawano sobie sprawę, że to jest nadal za dużo - ale "lobbowanie" zdołało temat przepchnąć - pod warunkiem samopoziomowania. Już wtedy było wiadomo, że lampy przechodzą testy intensywności tylko dlatego, że standardowe pomiary nie były nastawione na pomiar światła odbitego - a jedynie bezpośredniego (a tak dokładniej - intensywności PONAD linia odcięcia - reflektory samochodowe emitują część światła ponad odcięciem - dzięki temu widzimy światła mijania w dzień. W nocy pozwala to na odczytanie np. znaków drogowych).

Ale jak pojawiły sie ledy - to się zaczęła wolna amerykanka. Nie ma już "mocy źródła" - rozumianej jako pojedynczego elementu emitującego światło - bo lampy ledowe nie muszą mieć pojedynczego emitera. Więcej - lampa może zmieniać moc/ilość elementów świecących - dynamicznie w czasie jazdy. To nie jest głupia droga - wręcz odwrotnie. Niemniej, gdy nie ma nad tym realnej kontroli (w sensie realnej standaryzacji parametrów) - to rozwija sie to ... niekoniecznie fajnie.

Eryk
Posty: 18
Rejestracja: 21 maja 2022, 11:01

Wymiana lamp halogenowych na led

Post autor: Eryk »

Moim zdaniem wszystko musi się rozwijać. Mimo wszystko zwiększa się przez rozwój technologii bezpieczeństwo. Trudno w XXI wieku dalej jeździć ze „świeczkami w słoiku”


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Wymiana lamp halogenowych na led

Post autor: Rokfor32 »

Ja nie mam nic przeciwko rozwojowi technologii - tyle że nie zawsze idzie to w dobrym kierunku (nie sama technologia, a jej konkretne zastosowania).

W przypadku ledów nie jestem entuzjastą. I nie chodzi o oślepianie, bo nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ledowa lampa po prostu spełniała warunki homologacji na dany rynek.

Nie podoba mi sie takie wykorzystanie tej technologii - które sprawia, że taka lampa jest po prostu droga - a zastosowane źródła światła - niewymienialne. Ledy też się niestety palą (czy lampy ulegają rozbiciu przy stłuczce) - i wtedy już nie jest tak fajnie, jak za nową lampę trza zapłacić kilka grubych tysi (a w niektórych przypadkach - kilkanaście tysi). Co finalnie kończy się tak - że zamiast drogiego oryginału ląduje w aucie tani chiński zamiennik, który już niekoniecznie tak dobrze (nie mylić z jasno) świeci - a autopoziomowanie staje sie historią.

Te wszystkie auta, które dzisiaj są nowe, i tematy uszkodzeń załatwia gwarancja czy ubezpieczenie - za kilka lat, staną się dla właścicieli znacznie już mniej fajne w utrzymaniu. Tym bardziej że mówimy o terenówkach - które używane zgodnie z przeznaczeniem - po prostu łatwo uszkodzić.

Może to jest właśnie odpowiedź na pytanie Łukasza - czemu toyota zrezygnowała z ledów w wersji j15 prado.

superpepe
Posty: 8
Rejestracja: 20 gru 2020, 15:53

Re: Wymiana lamp halogenowych na led

Post autor: superpepe »

Pytałem jakiś czas temu ASO Toyoty o koszt wymiany reflektorów H na LED. Odpowiedzieli, że z uwagi na fakt, że auto jest na gwarancji i nie można ciąć oryginalnej instalacji, koszt wynosi 55 000,00 zł ...

Darek_LC_J95
Posty: 296
Rejestracja: 11 mar 2019, 19:55
Auto: Toyota Land Cruiser KDJ95 2001 5D.
Kontakt:

Re: Wymiana lamp halogenowych na led

Post autor: Darek_LC_J95 »

Technologia światła LED jest naprawdę fajna i coraz bardziej powszechna. Można ładnie ukształtować lampę dzięki zastosowaniu wielopunktowych LEDów. Można zastosować sterownik kaskadowego zapalania kierunkowskazów, dzięki indywidualnemu sterowaniu każdą z diod w lampie na płycie PCB.
Można dodać ciekawe bajery załączania i gaszenia z regulacją PWM. Ale generalnie trzeba pamiętać, czym jest ten magiczny LED.
To kryształ półprzewodnika, który musi ulegać degradacji w miarę użytkowania przez to, że się zwyczajnie grzeje.
Jasność LED w czasie musi spadać, bo to wynika z jego zasady działania.
Halogen, ksenon ma funkcje regeneracji żarnika w czasie dzięki wypełnieniu bańki gazem obojętnym. LED żadnych funkcji regeneracyjnych nie posiada i będzie się uszkadzał i producenci doskonale o tym wiedzą. Czy to przyszłość?
Skoro Toyota się go pozbyła się LED z "niezawodnego" LC, to chyba jednak nie. Widocznie w testach wyszło, że oświetlenie LED nie jest, aż tak niezawodne, żeby ryzykować wymianę całych lamp na gwarancji.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Wymiana lamp halogenowych na led

Post autor: Rokfor32 »

Ten spadek jasności po czasie bardzo wyraźnie widać, w niektórych zastosowaniach.

Jak sie pojawiły taśmy ledowe - to sobie zainstalowałem w jednym miejscu w chacie. Głównie ze względu na brak przestrzeni na zwykłe klosze. Wszystko zgodnie ze sztuką: dobrej jakości taśma, na markowych chipach, plus dobry, stabilizowany zasilacz, eliminujący skoki napięcia.

Ten pasek świeci już około 10 lat (oczywiście nie ciągle). Padł może jeden, dwa chipy - na jakieś 300 szt (co świadczy o jakości zasilania, i samej taśmy). Ale jasność tego ... na początku to świeciło naprawdę dobrze (15W na małe pomieszczenie). Teraz, jak bym miał porównać do świeżego paska,czy po prostu "żarówki" led - to by odpowiadało wartości ok. 3W tak na oko. Barwa światła przeszła też w bardziej ciepłą (żółtą).

W samochodach producenci bronią sie przed tym zjawiskiem dzięki ... przepisom. Główne lampy (mijania) są po prostu często nieaktywne - bo przepisy dopuszczają osobne światła do jazdy dziennej. Ale - jeżeli światła dzienne są zintegrowane z całą lampą - a lampa nieserwisowalna - to tak czy siak ich awaria powoduje, że cała lampę trza wymienić ...

Teoretycznie żywotność led to ok. 50 tyś godzin. Ale najwyraźniej mocno mija się to z praktyką: powiedzmy, że mowa o aucie służbowym, dla kuriera np. (abstrachuje tu od LC - piszę ogólnie). Takie auto niech jeździ po 8h/dziennie, 250 dni w roku. To daje raptem 2000 godzin świecenia świateł dziennych. Powinny więc lampy styknąć na jakieś 25 lat. W praktyce - dobrze jak dotrwają do końca gwarancji (a i to nie jest takie pewne). Potem - loteria. Być może to nawet nie chodzi o trwałość led - ale nawala jakiś inny element elektroniki. Tyle, że jak lampa jest nierozbieralna - to i tak nie ma to finalnie żadnego znaczenia. I tak jest do wymiany jako całość.

Układ "klasyczny", na halogenie, i również z lampami dziennymi - ma całkiem zbliżony okres życia - tzn. główne źródło halogenowe, mimo że jego żywotność to max kilkaset godzin - w takim aucie będzie do wymiany po ok. pięciu latach. Żarówki do lamp dziennych - też (mają niższe parametry, i żyją wielokrotnie dłużej, niż żarówki główne). Ale koszt ich wymiany (i samych żarówek, bo konstrukcja lamp jest do tego przewidziana) to koszt kilkadziesiąt zeta.

Patrząc więc od strony ekonomii (jako użytkownik) - lampy halogenowe nadal są bezkonkurencyjne.

Jest też inny, ciekawy w sumie wątek w tym temacie: mianowicie ... przepisy. Ruchu drogowego.

Jeszcze do niedawna stan faktycznny był taki - że ograniczenia prędkości były traktowane jako "sugestia". Mandaty były na tyle niskie - że spora część kierowców jeździła po prostu znacznie szybciej, niż przepisowo. I w takiej sytuacji, jak sie na świałach mijania (bo po mieście) zapitala 80 - 100km/h - to rzeczywiście jasnoiść "starych" lamp była niewystarczająca. Bo były zaprojektowane na max 60 km/h.

Ale teraz - prawie wszyscy, po mieście - max 50. Co nerwowsi - tak do 60 ... :wink: Mandat swoją drogą (sporo wyższy) - ale utrata lejców zrobiła się bardzo realna.

I w tej obecnej sytuacji - ponownie - zasięg i jasność "zwykłych" lamp stały sie wystarczające ... :mrgreen:

Awatar użytkownika
vGreg
Posty: 942
Rejestracja: 01 gru 2011, 11:27
Auto: LJ70 z 92'
Kontakt:

Re: Wymiana lamp halogenowych na led

Post autor: vGreg »

Na początku roku gdzieś czytałem, że niektóre kraje europejskie (ale nie w PL) dopuszczają jednak zamienniki LED. Nie mogę odszukać tego artykułu ale znalazłem inny z maja 2021.
https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/ak ... ed/8yw6v27

Właściciele 29 modeli dostali zielone światło do montowania retrofitów LED w miejsce żarówek halogenowych H7 i mogą legalnie poruszać się po drogach publicznych. Niestety, dotyczy to na razie tylko aut zarejestrowanych w Niemczech i Korei

Lista modeli samochodów dopuszczonych do montażu retrofitów Philips Ultinon Pro6000 H7 LED na terenie Niemiec
Załączniki
Car_LED.jpg
Car_LED.jpg (59,65 KiB) Przejrzano 962 razy

Darek_LC_J95
Posty: 296
Rejestracja: 11 mar 2019, 19:55
Auto: Toyota Land Cruiser KDJ95 2001 5D.
Kontakt:

Re: Wymiana lamp halogenowych na led

Post autor: Darek_LC_J95 »

Mam wrażenie, że w przypadku istniejących lamp samochodowych halogenowych, czy wyładowczych wymiana na żarówki LED nie ma większego sensu.
Te lampy nie są dostosowane do odprowadzenia ilości ciepła, jakie się wytwarza w diodach LED mocy. Może wprowadzenie chłodzenia cieczą coś by pomogło, ale z gabarytu żarówki halogenowej wyprowadzenie ciepała w odpowiedniku LED jest bardzo trudne, do tego pasywny układ chłodzenia działa w dwóch kierunkach więc jeśli temperatura radiatora będzie porównywalna z temperaturą diody lub wyższa ciepło będzie dodatkowo kumulować się w diodzie LED.

Dopiero nowe konstrukcje lamp są optymalne dla rozwiązań odprowadzenie ciepła, tutaj przykład lampy z Toyoty CH-R.
Przykład LED
Przykład LED
LED_LAMP.jpg (22,87 KiB) Przejrzano 680 razy

ODPOWIEDZ