Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Moderator: luk4s7

prado
Posty: 4
Rejestracja: 01 kwie 2019, 10:54
Auto: J15 PRADO 2019
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: prado »

Wersja bez NAVI - ale przycisk jest, nawet opisany jako navi i działa - tzn pokazuje na ekranie "funkcja niedostępna".
Ogrzewanie przedniej szyby jest na 100% (jest przycisk i w nocy pod światło widać paski).
DAB jest na specyfikacji ale fizycznie nie wiem, sprawdzę jak odbiorę auto z foliowania.
Anteny na dachu nie ma.
Na specyfikacji mam również dwa system audio 9 głośników oraz radio CD PIONEER z 12 głośnikami - ciekawe co zamontowali :), nawet nie wiem jak to sprawdzić.
Tapicerkę zaimpregnowałem środkiem do SONAX do dachów carbio - ma bardzo dobre opinie i łatwo się aplikuje, jak się sprawdzi czas pokaże.

prado
Posty: 4
Rejestracja: 01 kwie 2019, 10:54
Auto: J15 PRADO 2019
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: prado »

Jeszcze pytanie, czy przyciemniał ktoś szyby w PRADO - jaki jest fabryczny stopień przyciemnienia w wyższych wersjach?, czy konieczny jest demontaż szyb?

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3385
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: luk4s7 »

Przyciemniałem do fabrycznego poziomu (tak jak w wyższych wersjach). Nie wiem czy trzeba było demontować bo zrobiła to jakaś wyspecjalizowana firma przed odbiorem auta. Szybko i sprawnie. Bardzo ładnie. Koszt koło 600zł. Tyle wiem.

Nomad
Posty: 307
Rejestracja: 17 paź 2016, 23:00

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: Nomad »

Przy zaciemnianiu bardzo łatwo (to największy plus tapicerki LC) spadają tylko plastiki tylnych drzwi. Wtedy łatwo wyjmowane są szyby. Reszta plastików z tyłu jest "życzliwa" do rozbiórki w porównaniu do szwabskich produktów. Nic się nie łamie i jest możliwy wielokrotny demontaż.
U mnie koszt był też coś około 500+ . Po złożeniu nie było świerszczy.
Ja zrobiłem najczarniejszą dostępną folią. Zawsze to najlepszy efekt wizualny i użytkowy.
Niestety "używa" się już nie w moich rękach.

Nomad
Posty: 307
Rejestracja: 17 paź 2016, 23:00

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: Nomad »

prado - "Rama już posiada rude naloty i skłaniam się aby zaczekać aż będzie odpadać farba i zareklamować to w TMP - jest to dla mnie niezrozumiałe żeby nowy samochód odbierać ze śladami korozji, a może jakaś zbiorowa reklamacja?"

Mój dealer powiedział ,że auto jechało drogą morską a tam jest w powietrzu sporo soli - więc stąd ta rdza..... poważnie !
I nie był to prima aprilis.

Może powinni je ściągać drogą lądową..... zawsze to lepiej wygląda kurz jak rdza :-)

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: rolkos »

Sama fabryka w Taharze mieści się na terenie "wyrwanym morzu" czyli usypali sobie teren na morzu, mają nawet własny dok skąd są wysyłane statki z samochodami (nie tylko toyoty). Więc już sama produkcja ma miejsce 500m od morza ;)

Tu mowe toyoty czekają na transport statkiem w Taharze zdjęcie z satelity:
https://www.google.com/maps/place/TOYOT ... 37.2891058

prado
Posty: 4
Rejestracja: 01 kwie 2019, 10:54
Auto: J15 PRADO 2019
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: prado »

luk4s7 pisze:Co do rudych nalotów na ramie to polecam Krown'a
Gdzie robiłeś tego Krowna i ile trwa taka operacja? Na stronie podają najbliższe autoryzowane punkty w Warszawie lub Poznaniu, ale chociaż zapraszają na kawę. Taki to urok mieszkania w Trójmieście - wszędzie daleko.

Dostałem ofertę na konserwację od TOYOTY, 3 razy droższą od Krowna, a technologia wydaję się podobna - nakładają jakiś bezbarwny środek bliżej nieokreślony + konserwacja profili zamkniętych.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3385
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: luk4s7 »

Robiłem w Warszawie na Modlińskiej. Obok, pod numerem 225, jest słynny warsztat i sklep 4x4 gdzie lubię przy okazji zajrzeć :)
Operacja trwa ze 2-3 godziny. Trzeba pamiętać że to powłoka odnawialna, więc należałoby powtórzyć przed każdą zimą. Robiłem również w poprzednim LC i obserwacja taka, że to tłuste jest i smaruje, konserwuje itd. Ma też podobno inhibitory korozji więc nie pozwala na dalszy rozwój. Czy na pewno warto to powiem Ci za parę lat.

W Toyocie mogą robić to jakimiś woskami co jest z natury bardziej trwałe. Kolega miał tak zrobionego Hiluxa w ASO i chwali. Widziałem auto po 2 latach i rama bez śladów korozji, a jeżdżone w górach gdzie zimy solidniejsze. Czy teraz jest wciąż OK i jak to wygląda to nie wiem. Kiedyś przy okazji zapytam.

Krown ma dla mnie taki plus że łatwo się go pozbyć. Gdy trzeba coś odkręcić lub zdemontować, to nie ma skrobania tylko umycie/wytarcie i już. Dobrze więc jak auto choćby przykurzone, bo się to lepiej trzyma niż do zupełnie gładkiego lakieru. Przy okazji może porobię fotki swojej ramy i zakamarków jak wyglądają obecnie. Sam jestem ciekaw jak to wygląda. Mam go od listopada 2018.

Awatar użytkownika
021CLT
Posty: 205
Rejestracja: 15 cze 2012, 21:34
Auto: Toyota LC120
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: 021CLT »

Jak dla mnie auto bardzo fajne i mam następujące spostrzeżenia:
- jest większe w prowadzeniu (nie tylko odczucia) bo zyskało kilka cm, szczególnie da się odczuć przy wąskich wjazdach,
- prado z zawieszeniem sprężynowym, moim osobistym zdaniem w ogóle nie ustępuje pneumatyce. Owszem jak dojdzie załadunek to dupa pewnie się obniży, ale jeżdżąc 120 z pneumatyką byłem przekonany że to będzie przepaść jeśli chodzi o komfort i tłumienie nierówności z oponami 265/65/17. Duże pozytywne zaskoczenie!
- wyposażenie standardowe jest zadowalające choć brakuje czujników parkowania, przy tych gabarytach będą bardzo pomocne. Ale jest za to kamera cofania która nie występuje w specyfikacji katalogowej
- tapicerka jasna materiałowa całkiem fajna i mila w dotyku, oczywiście, że brudząca ale bez przesady. Poza tym wnętrze z jasną tapicerką ma jasne wstawki ,jasną deskę rozdzielcza i kierownice, co mnie akurat bardziej przekonuje niż ciemna, niebrudząca się kraina Mordoru. Ale to już kwestia gustu.
- Audio bardzo dobre, zarówno CD, radio, mp3, bluetooth gra bardzo dobrze. Jeśli ktoś twierdzi, że brakuje basu to może kwestia ustawień korektora, albo wybór utworu do odsłuchu :D
- rama czysta, czarna, bez jakichkolwiek nalotów, śladów rudej itp, oczywiście konserwacja obowiązkowa.
- prędkość w czasie jazdy mniej odczuwalna, ma się wrażenie że jest dużo wolniej (osobiste odczucie).
- skrzynia pracuje płynnie, jedyne co daje się odczuć, to po zdjęciu nogi z gazu, redukcja na niższy bieg przy ok 60km/h. Oczywiście nie jest to żadne szarpnięcie ale odczuwalne spowalnianie. 120 tego nie ma, albo nie zauważyłem.
-reflektory to po prostu mega duża poprawa (wiem LED-y), ale widoczność nawet w porównaniu z nowymi lampami na H4 premium +150 % robi wrażenie, teraz wszystko widać.
- hamulce działają na 6. Nie zależy mi na 24m ze 100km/h ale świetnie działają, i porównując reakcję na pedał hamulca jestem pod wrażeniem.
- prędkości autostradowe 120, wyprzedzanie 140 dla mnie satysfakcjonujące w zupełności. Nie ścigam się spod świateł, ale 2,8 w porównaniu z 3.0 jakby miał mniejszy moment szczególnie w dolnym zakresie.
- kierownica zwarta, wygodna, z potrzebnymi funkcjami, wspomaganie kierownicy super, co powoduje dziwne odczucia po zmianie samochodu , który jakby przestał mięć wspomaganie.
- duży minus to gumowe dywaniki Toyoty, jakieś olbrzymie nieporozumienie, guma szybko brudząca, cienka, krój dywaników jakby zaadaptowany z Aigo albo Yarisa.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3385
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: luk4s7 »

Wiecie że LC 5d z silnikiem 1GD-FTV czyli 2,8 D4-D 177KM w specyfikacji 2018 paliło średnio 9,4-9,7l a w specyfikacji 2019 już 9,4-10,4l?

Ot taka ciekawostka... Oczywiście wiem skąd się wzięły te różnice - ze sposobu liczenia spalania. No i mogę potwierdzić że obecnie są to jak najbardziej realne wartości. Ostatnie 1160km po polskich drogach, z klimą, sporo drogami A i S oraz innymi krajówkami dało spalanie średnie 9,4l. Prędkości 120-140 na A i S. No i raczej w okolicach przepisowych na pozostałych trasach. Bez wleczenia się ale i bez walki.

everybike
Posty: 183
Rejestracja: 28 paź 2015, 17:13
Auto: UZJ 100
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: everybike »

a tak na co dzień ? Ile Ci wychodzi? Po Łodzi ... :)

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3385
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: luk4s7 »

everybike pisze:a tak na co dzień ? Ile Ci wychodzi? Po Łodzi ... :)
Wychodzi że prawie nie jeżdżę... po Łodzi Obrazek Jak mam tę kolumbrynę wystawić z garażu (do którego wchodzi na lusterka) odstawiając wcześniej auto żony które zastawia garaż to... jadę autem żony. Czyli po mieście LC nie pali nic Obrazek

Awatar użytkownika
021CLT
Posty: 205
Rejestracja: 15 cze 2012, 21:34
Auto: Toyota LC120
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: 021CLT »

630km po autostradzie 120km/h na tempomacie cały czas, po przejechaniu zatankowany ponownie pod korek, wyszło 55l.
Czyli 8,7l na 100km.
Denerwujące jest:
- wyłączenie audio po zgaszeniu silnika, a jeśli ponownie naciśniesz Start bez hamulca to audio działa 10min. Potem wyłączenie jest automatyczne -funkcja ochrony baterii :shock:
Nie da się wyłączyć tej funkcji...
Funkcja denerwującego dźwięku otwartych drzwi...

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3385
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: luk4s7 »

Ochrona baterii denerwuje bardziej jak masz lodówkę podłączoną do gniazda np. w bagażniku. Postój w porcie w oczekiwaniu na prom. Upał 300°C. Lodówka (kompresorowy Engel) chłodziła po drodze więc wszytko zimne. Gdyby sobie pracowała dalej to pobór prądu minimalny. W takim stanie na rozładowanie obu aku trzeba by było ze 2 dni pracy. A zasilanie wyłącza się samo po 10 min Muszę więc pilnować i włączać co 10 min. Wkurzające.

Co do spalania to z boxem i załadunkiem po dach, trzymając maks dozwolony czyli w PL 140km/h, w innych krajach 130, głownie tempomat, a więc mało ekonomicznie - spalanie 12,5l na 900km. Druga cześć trasy już znacznie spokojniej - tak 120 z tempomatem daje spalanie 10l. Czyli wszytko zgodnie z przewidywaniami.

Po przebiegu 10000km zniknęło jakby ze 3mm oleju z bagnetu. Spalanie AdBlue - prawie książkowe czyli 1l wystarcza mi na 740km. Ponownie dolałem po przebiegu 10120km.

Awatar użytkownika
mamut
Posty: 252
Rejestracja: 21 mar 2012, 08:56
Auto: GDJ150 '18
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: mamut »

Toyota wprowadza nową wersję wyposażenia Land Cruiserów "Entry" - czyli golas. Sporo osób szuka takich wersji. Jest też chyba wersją 2 osobowa N1 ..
https://pdf.sites.toyota.pl/spec_lc.pdf

ODPOWIEDZ