Prosba o pomoc w ocenie stanu podwozia

Moderator: luk4s7

conundrumical
Posty: 3
Rejestracja: 08 lis 2019, 17:20

Prosba o pomoc w ocenie stanu podwozia

Post autor: conundrumical »

Czesc,
Rozgladam sie powoli za J9/Prado i natrafilem na calkiem interesujacy egzemplarz.
Sprzedajacy wyslal mi nastepujace zdjecia podwozia, stwierdzajac ze rama nigdy nie byla robiona, jedynie konserwowana.
Zanim jedynak wybiore sie w podroz przez cala Polske, zeby skonfrontowac sie z przeznaczeniem (czyt. Zobaczyc, ze szkoda bylo wychodzic z domu).
Chcialem spytac co szanowne grono sadzi o ramie/podwoziu na podstawie ponizszych zdjec.
W duzym skrocie - Jak zle jest, i czy warto sie w to pchac? 2001 Rok.
Bede wdzieczny za wszelkie sugestie.

Na moje malo wprawne oko, wyglada to malo zachecajaco - mimo zapewnien sprzedajacego, wyczuwam miejsca, w ktore wejdzie srubokret, i zapowiada sie na robienie ramy za 8 klockow juz na poczatku. Mam odrobine racji, czy dramatyzuje?

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Prosba o pomoc w ocenie stanu podwozia

Post autor: kylon »

Dramatyzujesz chyba, że zdjęcia nie przedstawiają faktu rzeczywistego. Ta rama jest czarna czy pomalowana na srebrno / szaro? Jeśli śrubokręt faktycznie gdzieś wchodzi to odpuść. Jeśli ktoś Ci obiecuje zrobienie ramy za 8 kloców z rozbiórką auta to omijaj go szerokim łukiem. Albo zrobi to na odwał albo nigdy tego w tym aucie nie robił. No jeszcze jest opcja że robi to pod domem bez rachunków itp. ale oznacza to również że ma problemy z matematyką.

conundrumical
Posty: 3
Rejestracja: 08 lis 2019, 17:20

Re: Prosba o pomoc w ocenie stanu podwozia

Post autor: conundrumical »

Dzieki za odpowiedz, 8 klockow za rame bylo tak zwanym "strzalem z palca", mialem na mysli nieoplacalnosc zakupu samochodu, jesli mam od razu robic te rame. Ale przy okazji dowiedzialem sie, ze to jeszcze drozsza impreza. Szczerze mowiac - Wiem o tym podwoziu tyle, ze bylo konserwowane, nie bylo nigdy "robione", no i zdjecia. Czyli na Twoje oko jest w porzadku jesli zdjecia pokrywaja sie z rzeczywistoscia?

Awatar użytkownika
PblO
Posty: 578
Rejestracja: 07 maja 2018, 14:29
Auto: LX450 '97, RJ70 '85, FZJ80 '97
Kontakt:

Re: Prosba o pomoc w ocenie stanu podwozia

Post autor: PblO »

Jak Ty te miejsca wyczuwasz, gdzie śrubokręt wejdzie, skoro jeszcze nie byłeś oglądać?
Na podstawie tych zdjęć uważam, że jet to rama w bardzo dobrym stanie.
Kolor faktycznie nie toyotowy, ale może to ta konserwacja, tam gdzie VIN jest przetarta i widać, jak powinno być kolor czarny.

Mogę Ci dla porównania pokazać zdjęcia ramy J9, gdzie nie tylko śrubokręt ale cały młotek z trzonkiem wchodzi :)

conundrumical
Posty: 3
Rejestracja: 08 lis 2019, 17:20

Re: Prosba o pomoc w ocenie stanu podwozia

Post autor: conundrumical »

Jesli moge prosic, to chetnie zobacze te rame, gdzie srubokret wchodzi.
Jak wyczuwam? Wrodzonym sceptycyzmem glownie. Ale jak zaznaczylem na wstepie - prosze Was, bardziej doswiadczonych o doradztwo, bo sam nie posiadam doswiadczenia i wiedzy, ktora Wy macie. Zgodnie z zasada, ze mniej kosztowna jest nauka na bledach cudzych, niz wlasnych.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Prosba o pomoc w ocenie stanu podwozia

Post autor: Rokfor32 »

Rama na tych zdjęciach wygląda rokująco. Czyli oczywiście nadaje się do piaskowania i malowania - ale nie widać, żeby wymagała naprawiania. Tyle, że nie ma zdjęć ramy w obszarze bagażnika, i tylnej belki - tam zgnilizna jest największa zwykle.

Widać natomiast, że progi karoserii są już do naprawy. a ponieważ to wersja z plastikowymi poszerzeniami (jak dobrze widzę) - to i pewnie to samo będzie dotyczyć tylnych nadkoli.

ODPOWIEDZ