Nowa Rav4..ma ktoś?

Moderator: luk4s7

Ursus
Posty: 119
Rejestracja: 04 wrz 2011, 21:09
Auto: Hillux 97 SR5+
Kontakt:

Nowa Rav4..ma ktoś?

Post autor: Ursus »

Szukałem dla żony suv-a tak do 90 kzł i oglądałem Kia Sportage, Hyundaia ix35, Nissana Kaszana itp i całkiem przypadkowo tak się złożyło że dostałem od jednego z dilerów toyoty ofertę na niespełna roczną Rav4, 2.0 PB manual 4x4 w wersji Active czyli podstawowa ale wszystko to co potrzebuje ma no może mały minus to manualna klima, przebieg niecałe 20 tys. Byłem na jeździe próbnej i śmiga to naprawdę super, w środku dużo miejsca..generalnie miło ale waham się między tym ix35. Wiem że to niezbyt popularna toyota na tym forum ale może ktoś ma to w domu jako żonowóz i może coś dobrego lub złego o tym powiedzieć?

górol
Klubowicz
Posty: 1094
Rejestracja: 06 maja 2011, 10:05
Kontakt:

Re: Nowa Rav4..ma ktoś?

Post autor: górol »

A co mi tam dorzucę ci kamyczek do ogródka co by za lekko nie było :twisted: :mrgreen:
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=17&t=12015

Ursus
Posty: 119
Rejestracja: 04 wrz 2011, 21:09
Auto: Hillux 97 SR5+
Kontakt:

Re: Nowa Rav4..ma ktoś?

Post autor: Ursus »

Kurde i co tu robić...ma człowiek kasę by kupić - źle bo nie wie co wybrać...nie ma - też źle bo chciałby mieć co wybierać.. ehh a wszystko przez Hiluxa, żona by nie zaczęła taczką jeździć to kupiła by kolejne Mondeo a tak suva..musi być "coś wyższego i 4x4".

Awatar użytkownika
Pyrka
Posty: 3742
Rejestracja: 15 mar 2009, 12:59
Kontakt:

Re: Nowa Rav4..ma ktoś?

Post autor: Pyrka »

Ursus pisze:[...]musi być "coś wyższego i 4x4".[...]
Lada Niva (obecnie Lada 4x4) się dobrze wpisuje w te wymagania. I tylko 43 tys. zł brutto przed rabatami. Wspomaganie teraz nawet ma i 3-ci wzór liczników po 30 latach. Napęd 4x4 permanentny, dzielna niezwykle i w utrzymaniu tania. J4 i J6 jeszcze produkowali jak zaczęli ją robić. Kawał historii, fiu, fiu... Poza tym łatwo ją znaleźć w tłumie pospolitych suv-ów na parkingu przed sklepem.

Obrazek


MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Re: Nowa Rav4..ma ktoś?

Post autor: MaxLux »

Nawet ruscy patrioci nie chca tym jezdzic ;)

sprytnypavel
Posty: 42
Rejestracja: 02 lis 2013, 13:55
Auto: HI-taczka-LUX 2.5 (2008)
Kontakt:

Re: Nowa Rav4..ma ktoś?

Post autor: sprytnypavel »

Firmy z którymi współpracuję parę lat temu "zainwestowały" w nivy (na budowie nazywane hammerami). nawet egzemplarze bardzo delikatnie używane ulegają stałym i poważnym awariom. Z tego co słyszałem jedyny autoryzowany serwis jest w Krakowie.

Awarie:
Skrzynie biegów, skrzynie rozdzielcze, alternatory (non stop palące się diody), klocki hamulcowe co 20-30 tyś, przekaźniki, zaawansowana korozja wszystkiego, problemy z rozruchem, wycieki z każdego miejsca i wszystkich płynów, spalanie wręcz kosmiczne jak na tak niewielkie autko, o komforcie podróżowania nie będę nawet pisał.

Cytując jednego z kierowników: "Po okresie gwarancji czas obsługi przekracza czas eksploatacji" !
Cytując drugiego: "Taniej by wyszedł zakup Lexus-ów"!

Faktem który potwierdziłem osobiście wielokrotnie jest, że fabryczny Hilux nie ma większych szans z fabryczną Nivą w terenie.

Podsumowując;
Jeśli chcesz wnerwić swoją żonę kup Nivę koniecznie! :mrgreen:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Nowa Rav4..ma ktoś?

Post autor: kylon »

Dlatego też niech nasze żony piorą za pomocą balji i tarki, śpijmy na deskach zamiast na materacu, słuchajmy kaset magnetofonowych, myjmy ręce piaskiem, a do domu kupmy komputer Atari. Zadziała, po taniości i będziemy się wyróżniać :wink:.
Obecnie samochody są chyba podobnie awaryjne biorąc pod uwagę podobną klasę zatem niech zadecyduje jak u mnie dobre samopoczucie w takowym.

Awatar użytkownika
Pyrka
Posty: 3742
Rejestracja: 15 mar 2009, 12:59
Kontakt:

Re: Nowa Rav4..ma ktoś?

Post autor: Pyrka »

kylon pisze:Dlatego też niech nasze żony piorą za pomocą balji i tarki, śpijmy na deskach zamiast na materacu, słuchajmy kaset magnetofonowych, myjmy ręce piaskiem, a do domu kupmy komputer Atari. Zadziała, po taniości i będziemy się wyróżniać :wink:.
Obecnie samochody są chyba podobnie awaryjne biorąc pod uwagę podobną klasę zatem niech zadecyduje jak u mnie dobre samopoczucie w takowym.
Generalnie balia, tarka, kaseta magnetofonowa i deska do spania zamiast materaca bardzo ładnie by się komponowała z Twoją piękną J4, a i małżonka byłaby chyba kontenta z jazdy takową, bo auto charakterne.

Czytałem ostatnio ciekawy artykuł o poważnym spadku rejestracji aut prywatnych w kraju, w którym motoryzacja i samochód jako taki miał zawsze bardzo duże znaczenie – mowa o Niemczech. Od 2006 roku w największych niemieckich miastach z posiadania własnego samochodu zrezygnowało 20-25% ich właścicieli, którzy zaczęli korzystać z systemu car sharing – jak się mieszka w mieście lepiej i wygodniej wziąć samochód z ulicy za pomocą wygodnej aplikacji na smarkfona czy komputerka niż ponosić koszty zakupu nowego auta, jego serwisowania, przeglądów, problemów z parkowaniem itd. W zeszłym roku firmy oferujące te usługi w Niemczech odnotowały ponad 70% wzrost użytkowników. Firm jest od groma, system działa jak należy, samochodów w miastach mniej, auto przestało być dla wielu, szczególnie młodszych ludzi, wyznacznikiem czegokolwiek a rzeczą tak zwyczajną jak parasol. W Wawie zastanawiają się podobno wraz z Mercedesem nad wprowadzeniem systemu Car2Go. A jak nie uruchomią, to dobra karta na jakąś sieć taksówek też lepsza niż np. kolejna wgniotka z parkingu na nowym aucie. U mnie we wsi car sharing działa niestety w ograniczonym zakresie – sąsiad bierze pickupa ode mnie jak po węgiel musi jechać albo drewna przywieźć.

Warto odwiedzić:
http://www.carsharing-experten.de/
http://www.carsharing.de/


Rafi
Posty: 897
Rejestracja: 17 cze 2009, 15:49
Auto: VZJ90, KDJ120
Kontakt:

Re: Nowa Rav4..ma ktoś?

Post autor: Rafi »

Jeździłem sporo nowymi RAV-kami i oprócz tego, że to nie moja bajka, to naprawdę wporzo samochód. Chyba nawet dosyć mało palił benzyniak, dawał sobie radę na szutrówkach, dosyć komfortowo i pewnie to jeździ. I jest dosyć przestrzennie w środku, chyba miejsca jest więcej niż w ix35. Za takie pieniądze to naprawdę bym rozważył jakbym szukał suva. A- tylko uwaga na opcjonalne stopnie do wsiadania- tak obniżają prześwit, że robi się to absurdalne.

Ursus
Posty: 119
Rejestracja: 04 wrz 2011, 21:09
Auto: Hillux 97 SR5+
Kontakt:

Re: Nowa Rav4..ma ktoś?

Post autor: Ursus »

W rav4 jest duużo więcej miejsca niż w ix35 i z przodu i z tyłu o bagażniku nie mówiąc. Rozważam raczej tylko benzynę i zresztą na taką z 2013 (wersja bidna bo active+alufelgi) z przebiegiem ok 20 kkm dostałem ofertę od dealera toyoty. Cena skromne 88 tys. Jutro jedziemy jeszcze pojeździć Grand Vitarą 2.4 za jedyne 86 tys też 2013 ale full opcja. Opcjonalnie poczekam do końca roku bo ma wejść nowy suv od Suzuki i Jeepa lub w styczniu poczekam na wyprzedaż Rav4 z 2014 bo na wyprzedaż 2013 nie zdążyłem.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Nowa Rav4..ma ktoś?

Post autor: kylon »

Rav 4 sprzedaje się bardzo dobrze więc ciekaw jestem czy sporo zostanie z poprzedniego rocznika. Sam kiedyś kupiłem samochód starszy o rok. Cieszyłbym się z rabatu a teraz wiem że tańszy będzie przy sprzedaży więc coś za coś. Nie mniej jednak służy fajnie do dziś. W Toyocie cieżko się targować. Raz że dobrze się sprzedaje, dwa że taka polityka, a trzy że dealer ma małe na to możliwości. Z innymi markami jest prościej. Kupując Navarkę był 24 tyś mniej. W Fordzie teraz 18 tyś co jest moim zdaniem istotną kwotą.

Wypżyczalnia aut fajna sprawa ale nie chyba dla dużej rodziny ceniącej sobie nizależność a nie czychanie akurat na wolne auto czy termin. To nie rower na przystanku. Wsiadasz i jedziesz. Potrzeb korzystania z samochodu jest nieco więcej. Młodzi ludzie, zwłaszcza studenci mieszkający w centrum komunikacyjnym czemu nie ale w pewnym momencie dochodzi troszkę obowiązków życia dnia codziennego. Dzieci do szkoły, my do pracy oraz dla chociażby realizowania jakiegoś hobby. Każdy kto kupuje samochód chyba jest świadom ponoszenia związanych z tym kosztów. Chce kupić czyli ma możliwość.

No i warto poczytać ile u nas np w Veturillo ( czy jak tam inaczej) ginie rowerów albo części :mrgreen:. Jakoś nie wyobrażam sobie autek w takiej formie przynajmniej na razie.

Remiołek
Posty: 2200
Rejestracja: 16 paź 2009, 00:25
Auto: VW T4 Syncro- Osio?ek, ale jak w domu si? czuj?
Kontakt:

Re: Nowa Rav4..ma ktoś?

Post autor: Remiołek »

Natchniony powyższymi dywagacjami kupuję konia (wóz mam zamiar wytargować gratis do konia) i zaczynam szukać forum wozaków- macie jakieś pomysły?

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Nowa Rav4..ma ktoś?

Post autor: kylon »

:mrgreen:

Remiołek
Posty: 2200
Rejestracja: 16 paź 2009, 00:25
Auto: VW T4 Syncro- Osio?ek, ale jak w domu si? czuj?
Kontakt:

Re: Nowa Rav4..ma ktoś?

Post autor: Remiołek »

Co się śmieje :wink: . Cena paliwa to suma wartości tegoż + vat + akcyza + inne durne opłaty za złudne poczucie opieki państwa i dbałości o obywateli. A owies? Vat doliczany do ceny owsa wynosi tylko 5%. Importować nie będę, więc całość obrotu tegoż owsa znacząco wpłynie na wzrost PKB. A i nie zapominam o rosyjskim porzekadle: wolniej jedziesz, dalej zajedziesz. Same plusy z życia w poprzek głównego nurtu.

Ursus
Posty: 119
Rejestracja: 04 wrz 2011, 21:09
Auto: Hillux 97 SR5+
Kontakt:

Re: Nowa Rav4..ma ktoś?

Post autor: Ursus »

No wiem wiem że te Ravki szybko znikają....coraz bardziej się skłaniam do tej co jest. Ja zawsze kupuje z wyprzedaży nowe bo ceny bywają naprawdę miłe. Toyota jak Dacia nie daje żadnych sensownych rabatów najlepiej pod tym względem w Fordzie. Kiedyś na Mondeo dostałem prawie 20 tys bo nikt nie chciał benzyny 2.0 wszyscy rzucali się na diesle. Ja wziąłem te 2.0 i był to strzał w 10 bo przez 110 kkm w ASO zjawiałem się tylko na przeglądy i wymiany typu filtry/oleje. Obecne Mondeo też 2.0 pb 140 kkm zero awarii tylko eksploatacja.

ODPOWIEDZ