V8 z Niemiec proszę o pomoc
Moderator: luk4s7
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 25 sie 2013, 12:45
- Auto: Lc 79 V6
V8 z Niemiec proszę o pomoc
Panowie mam do kupienia TLC V8 diesel z 2010 roku, pełna opcja,pierwszy właściciel 100% bezwypadkowy, jednak ma jeden mankament przebieg 270 000 km, chciałbym poznać wasze opinie czy warto go kupić, cena jest atrakcyjna, jednak zastanawiam się ile moze jeszcze bezawaryjnie pojeździć , co mnie ewentualnie czeka i ile wytrzymują te samochody normalnej eksploatacji
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2523
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: V8 z Niemiec proszę o pomoc
wole diesla który śmigał po autostradach po 5 tys km miesięcznie niż takiego co się buja 2 tys miesięcznie po mieście
Re: V8 z Niemiec proszę o pomoc
To żaden przebieg dla takiego auta - musiał latać w trasy więc można powiedzieć że jest po prostu dobrze dotarty.
Musisz się liczyć tylko z tym, że turbiny mogą się kończyć jak nie były wymieniane.
Musisz się liczyć tylko z tym, że turbiny mogą się kończyć jak nie były wymieniane.
Re: V8 z Niemiec proszę o pomoc
jeśli auto użytkowane i serwisowane z rozsądkiem , to nie ma się czego obawiać , wiadomo - musi mieć już jakieś zużycie i trzeba się liczyć z ewentualnym wydatkiem kilku lub kilkunastu tysięcy na bieżące wymiany i doprowadzenie do kultury technicznej . obejrzyj dokładnie i sprawdz historię serwisową .
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 25 sie 2013, 12:45
- Auto: Lc 79 V6
Re: V8 z Niemiec proszę o pomoc
Samochód ma założone w tej chwili opony typu AT, i w bagażniku znajduje się sprzęt do pomiarów geodezyjnych co świadczyć może ,że wjeżdżał jednak w teren
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2523
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: V8 z Niemiec proszę o pomoc
tzn że chociaż napędy działają
wiesz sprzęt nie używany się psuje
wiesz sprzęt nie używany się psuje
Re: V8 z Niemiec proszę o pomoc
A widziałeś w Niemczech ciężki teren. Tam nawet drogi leśne są wyasfaltowane. Zapewne jeździł po budowach autostrad, dróg itp. Zwrócić należy na stan ramy czy nie jest nadmiernie zardzewiała. Dziur na pewno nie będzie ale niestety rudy ramy wpiernicza. Trzeba sobie wyczyścić zabezpieczyć i tyle, Jak sprzedaje Niemiec to może być stan licznika prawidłowy. Jak pośrednik nie niemiecki to nie koniecznie - tam też już kombinują. Nie oczekuj że weźmiemy odpowiedzialność za to czy samochód jest ok czy nie. Musisz sam go wybadać. Może też być poniszczony w środku ze względu na charakter pracy.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 25 sie 2013, 12:45
- Auto: Lc 79 V6
Re: V8 z Niemiec proszę o pomoc
Widzę ,że przebieg was specjalnie nie przeraża , ja mam lekki ból głowy , zastanawiam się czy zrobię nim jeszcze 200 000 km
Re: V8 z Niemiec proszę o pomoc
Zrobisz.
- ems!
- Posty: 175
- Rejestracja: 07 paź 2013, 11:12
- Auto: Godzilla HZJ78, Fenix HDJ100, Kronos V8
- Kontakt:
Re: V8 z Niemiec proszę o pomoc
Cześć - a jaka to atrakcyjna cena, że warto go ściągać z Niemiec, w sumie z dosyć sporym przebiegiem? Rząd wielkości.marcomartin pisze:Widzę ,że przebieg was specjalnie nie przeraża , ja mam lekki ból głowy , zastanawiam się czy zrobię nim jeszcze 200 000 km
W Polsce można kupić LC V8 w programie Pewne Auto, ze znaną historią, finansowaniem etc. Wychodzi sumarycznie drożej niż na Allegro, ale często w dłuższej perspektywie jest to atrakcyjne.
Myślałeś o tym? Chyba, że faktycznie cena jest warta zachodu (plus sprowadzenie, akcyza, opłata recyklingowa, tłumaczenia, pierwszy przegląd), ale wiadomo, że w moto nie ma "okazji".
Pozdrawiam emsi
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 25 sie 2013, 12:45
- Auto: Lc 79 V6
Re: V8 z Niemiec proszę o pomoc
Sporo taniej niż na Allegro