1. akumulatory naładowane i zamontowane
2. webasto rozebrane, oczyszczone w środku, wymieniony żarnik, wcześniej był w serwisie na elektrykę ( Nowa płytka )
3. docięta ze wzoru jedna gumowa osłona w nadkolu przednim, z drugą będzie więcej roboty bo była w wersji szczątkowej i trzeba będzie na nowo rysować.
4. hamulce zalane dot 4 i odpowietrzone. Pokazało się kilka małych wycieków, ale po dokręceniu nakrętek znikły. Wcześniej przykręcałem "z czuciem" aby nie zerwać gwintu i teraz musiałem poprawiać. Zacząłem od prawego tylnego koła, później lewe tylne, korektor siły hamowania ( po wcześniejszym podniesieniu do oporu odkręconej dźwigni), prawe przednie i na koniec lewe koło. hamulec jest twardy ale myślę, że po kilku dniach jeszcze raz powtórzę tę czynność.
5. tak samo ze sprzęgłem; zalane i odpowietrzone. Trzeba jeszcze ustawić skok jałowy.
6. pasy bezpieczeństwa zamontowane
7. odebrałem z cynkowania chyba już ostatnie pudełko "złotka"
8. filtr powietrza, pokrywa , gumy zamontowane. Otrzymały złote zapinki i zaciski ( patrz zdjęcie )
zabrałem się za montaż nowej teleskopowej anteny do radia i tu poległem...
czy da się ją założyć bez zdejmowania błotnika (
) ?
na dodatek gdzieś mi wpadła w błotniki jedna część i nie mogę jej znaleźć. dziś odpuszczam, idę do domu.