Hilux 2008 (jakich niewiele)

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Pyrka
Posty: 3742
Rejestracja: 15 mar 2009, 12:59
Kontakt:

Hilux 2008 (jakich niewiele)

Post autor: Pyrka »

Well... przyszedł czas, żeby napisać o aucie dla prawdziwych facetów :mrgreen: . Jeśli wyobrazicie sobie jakikolwiek element dodatkowego wyposażenia, który wpływa na dzielność w terenie lub bezpieczeństwo na drodze, to mój Hilux tego nie ma. Pomijając poduszkę powietrzną i wspomaganie kierownicy jest czystym w formie i treści pojazdem użytkowym. Jak Żuk czy Nysa. Jeździ się nim jednak zdecydowanie przyjemniej.

Hilux został zakupiony w 2008 roku, jako nowy. Teraz ma 64 tkm przebiegu. Ten model Hiluxa jest ostatnim, który był dostarczany na europejski rynek bez ABS - od 2009 obowiązek instalacji ABS jest obligatoryjny. To prawdziwe Heavy Duty robione w Tajlandii, a nie jakieś podróbki Hiluxa z RPA :mrgreen: .

Czego mój Hilux nie ma:

- centralnego zamka,
- klimatyzacji,
- ABS,
- napędu na przód
- lusterka na osłonie przeciwsłonecznej pasażera
- wyciągarki
- liftu zawieszenia
- osłon podwozia
- chiptiningu silnika
- specjalistycznych opon do terenu
- mocowania do hi-lifta

... no i mógłbym jeszcze tak pięć stron wymieniać. W rankingu "najgorszy klient firm zajmujących się tuningiem terenowym" zajmuję pierwsze miejsce - nigdy nie kupiłem nic, co pozwalałoby mi łatwiej poruszać się w terenie. Jeżdżę jeszcze w okresie letnim na fabrycznych oponach Bridgestone, które praktycznie nie mają poprzecznych lamelek (dobrze jeżdżą po piachu), zimą na Barum Snowantis z czasem zakładanymi łańcuchami.

Jak dotąd (odpukać) Hilux działa kompletnie bezawaryjnie. Ma lepsze, niż wersja 4x4, przyspieszenie i elastyczność, podczas wyjazdów dalszych i bliższych rzadko zużywa więcej niż 7l/100 km, a dzięki niższemu środkowi ciężkości jazda bokami jest bezpieczniejsza i sprawia masę frajdy. Ładowność to 1030 kg, co czasami przydaje się przy domu. Samochód codziennie porusza się po gruntowych drogach, które są w stanie złym albo bardzo złym w zależności od pory roku. Nic nie stuka, puka, nie urywa się, nie rzęzi. Najczęściej na pacę wożę powietrze, czasami ziemię do ogródka, drewno czy śmieci na wysypisko. Jest niezastąpiony przy przewożeniu czegokolwiek wielkogabarytowego do domu.

Niewątpliwą zaletą mojego Hiluxa jest to, że nic nie ma - jest mało rzeczy, które mogą się popsuć. W czasie wyjazdów w grupie pełni znakomicie funkcję integratora - są sytuacje, kiedy koledzy są zmuszeni do użycia wyciągarki, której nie użyliby w innych sytuacjach, czasami kilka osób musi usiąś na pace, żeby koła złapały przyczepność - jest wtedy wszystkim bardzo miło i sympatycznie :mrgreen:. Trzeba wysiąść z samochodu, pogłówkować, a nie tylko gadać przez CB. Zabudowę na wyjazdy stanowi zestaw: namiot na pakę, konstrukcja z ośmiu skrzynek po piwie i płyta OSB. O! Mam coś extra na pokładzie, przypomniało mi się - zakupiłem przetwornicę. Samochodem obejrzałem już i północ, i południe Europy - robi to co trzeba, odwozi i przywozi mnie do domu, nie rujnuje mojej kieszeni na paliwo, jednym słowem - super.

Po tym jak jazdę w terenie z 2WD opanuję już do perfekcji może przyjdzie czas na następne 4x4 - pierwsza była, bardzo miło wspominana Niva, w 2009 4Runner-utrapienie, który jednak spełnił swoją rolę - trafiłem do TLC :wink:. Kwestia szpeju ma dla mnie drugorzędne znaczenie - najważniejsze jest to, żeby jeździć w fajne miejsca z fajnym towarzystwem.

Oto prawdopodobnie najlepszy na świecie Hilux - mój.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
milczacy
Posty: 2216
Rejestracja: 22 lut 2009, 15:01
Auto: Hilux 2008 wycieczkow?z
Kontakt:

Re: Hilux 2008 (jakich niewiele)

Post autor: milczacy »

cóż za odważny 'coming out' :mrgreen:
Szacuneczek Pyrka 8)

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Hilux 2008 (jakich niewiele)

Post autor: qberus »

Tak sobie myślę, że im więcej szpeju i dodatków upraszczających poruszanie się tym mniejsza frajda i satysfakcja z sukcesu. Jazda po tych kamulcach "All time 2wd" to musiała więc być zaje... ta zabawa :mrgreen:

Zdradź jeszcze czy ta ramka na radio to fabryczna czy też wynaleziona gdzieś ? Mam niecny plan wywalenia fabrycznego radia a takiej ramki z szufladką nie mogę nigdzie trafić :| .

Awatar użytkownika
Pyrka
Posty: 3742
Rejestracja: 15 mar 2009, 12:59
Kontakt:

Re: Hilux 2008 (jakich niewiele)

Post autor: Pyrka »

Radio było montowane w Toyocie - mają jakiś kit do montażu 1DIN, albo na dole możesz sobie wmontować CB 1DIN i masz komplet. Co do "all time 2WD" - poczytaj opowieści kolegów, którzy spotykali na rumuńskich szlakach zdezelowanie Dacie, które dawały radę :wink: . Czy 2WD jest lepsze niż 4WD? Nie - jest znacznie gorsze, ale dzielność tego modelu nie raz budziła moje zdziwienie. Kompromitujących sytuacji, też Ci dostatek przy takim pokraku. No ale wyobraźni mam tyle, że potrafię sobie zwizualizować, że pokonuję najgorsze błoto, trawers, podjazd, zjazd - dziur, piachu i błota mam na co dzień tyle, że nie rajcuje mnie dodatkowa, a na dalekim wyjeździe i tak człowiek stara się nie robić głupot. Na wyczyn i extreme, również tego największego kalibru, jest miejsce i czas gdzie indziej. No ale o tym dowiedziecie się dopiero za kilka dni.

Awatar użytkownika
konus
Evil Admin
Posty: 6342
Rejestracja: 28 lut 2007, 02:23
Kontakt:

Re: Hilux 2008 (jakich niewiele)

Post autor: konus »

2 DIN to nie jest 2 x 1 DIN więc uwaga bo się nie zmieści.

Awatar użytkownika
milczacy
Posty: 2216
Rejestracja: 22 lut 2009, 15:01
Auto: Hilux 2008 wycieczkow?z
Kontakt:

Re: Hilux 2008 (jakich niewiele)

Post autor: milczacy »

konus pisze:2 DIN to nie jest 2 x 1 DIN więc uwaga bo się nie zmieści.
serio :?:

Awatar użytkownika
MariuszS
Klubowicz
Posty: 1494
Rejestracja: 27 lip 2007, 10:56
Auto: LJ-79 na do?ywocie
Kontakt:

Re: Hilux 2008 (jakich niewiele)

Post autor: MariuszS »

Pięknie zaprezentowany sprzęt! :-)
A z ważniejszych, których nie ma, pominąłeś chyba reduktor... ;-)

Awatar użytkownika
Pyrka
Posty: 3742
Rejestracja: 15 mar 2009, 12:59
Kontakt:

Re: Hilux 2008 (jakich niewiele)

Post autor: Pyrka »

MariuszS pisze:Pięknie zaprezentowany sprzęt! :-)
A z ważniejszych, których nie ma, pominąłeś chyba reduktor... ;-)
Dziękuję. A co to reduktor? :mrgreen:

Co do radia to chyba się Konus mylisz:
"International standard ISO 7736 defines a standard size for car audio head units. The standard was originally established by the German standards body Deutsches Institut für Normung as DIN 75490, and is therefore commonly referred to as the "DIN car radio size". It was adopted as an international standard in 1984.
Head units generally come in either single DIN (180 x 50 mm panel) or double DIN (180 x 100 mm panel) size. The depth is not standardized. The US standard for a DIN radio is 2" x 7" and the Double DIN sized radio is a 4" x 7". Some radios in Japanese "Kei" vehicles do not conform to the DIN standard however.
"

Tak czy inaczej miejsca jest tyle, że CB wejdzie jakieś jak ktoś ma taką potrzebę, bo są i cieńsze niż 1DIN.

Awatar użytkownika
milczacy
Posty: 2216
Rejestracja: 22 lut 2009, 15:01
Auto: Hilux 2008 wycieczkow?z
Kontakt:

Re: Hilux 2008 (jakich niewiele)

Post autor: milczacy »

Pyrka pisze: [...] W czasie wyjazdów w grupie pełni znakomicie funkcję integratora - są sytuacje, kiedy koledzy są zmuszeni do użycia wyciągarki, której nie użyliby w innych sytuacjach, czasami kilka osób musi usiąś na pace, żeby koła złapały przyczepność - jest wtedy wszystkim bardzo miło i sympatycznie :mrgreen:. Trzeba wysiąść z samochodu, pogłówkować, a nie tylko gadać przez CB. [...] Samochodem obejrzałem już i północ, i południe Europy - robi to co trzeba, odwozi i przywozi mnie do domu, nie rujnuje mojej kieszeni na paliwo, jednym słowem - super.
Mi bardzo ten akapit się podoba.

JASTRZAB
Posty: 136
Rejestracja: 22 cze 2010, 12:32
Auto: LC 120 D4D
Kontakt:

Re: Hilux 2008 (jakich niewiele)

Post autor: JASTRZAB »

podoba mi się pomysł na zdjęcia i to mocne "All time 2WD"

Myszor
Posty: 4
Rejestracja: 31 maja 2011, 21:34
Auto: Hilux Mk5
Kontakt:

Re: Hilux 2008 (jakich niewiele)

Post autor: Myszor »

Szacun Pyrka. Podoba mi się Twoje podejście do tematu.

ODPOWIEDZ