Strona 6 z 6

Re: HZJ stopy

: 28 paź 2011, 09:03
autor: Kwiatec
Addams pisze:Kwiatek podpina się, dlaczego nie?
podpinaj ja już widzaiłem jak taki hak pofrunął :) z całą belką :)) dużo w tym wszystkim szczęścia było. :?

Re: HZJ stopy

: 28 paź 2011, 09:33
autor: Addams
A! Jak do zgniłka to nie :D

Re: HZJ stopy

: 28 paź 2011, 10:18
autor: Kwiatec
Addams pisze:A! Jak do zgniłka to nie :D
ścieło śruby a nie zgniłka :)

Re: HZJ stopy

: 28 paź 2011, 10:22
autor: Cruiser
No wlasnie. Ja tez juz widzialem latajace haki ale ten od ciezarowek wyglada na bardzo solidny. Swoja droga jak widze to oryginalne ucho z nasmarkanym spawem to hak wydaje mi sie mocniejszy. Kiedys szukalem solidnego zapiecia kinetyka w takim parchatym Isuzu i niestety nie znalazlem wiec pozostal mi hak. Podczas targania wolalem jednak byc daleko od auta.

Re: HZJ stopy

: 28 paź 2011, 10:43
autor: Addams
hmm, sporo juz targania widziałem, i z głębokiego błota i głębokich rowów, wyciągałem z dziwnych miejscówek długie patrole i inne lekkuchne zmoty. Latających haków tego typu nie widziałem. Jak nie ma dźwigni tylko jedna oś pracy haka na wyrywanie i mocowania śrub to nie ma o czym deliberować (tzn hak nie jest mocowany na górze i schodzi fają w dół). Chyba że hak czy belka zamocowane są śrubami z gównolitu. Jak myślicie że taki hak pracuje inaczej niż ucho to muszę rozczarować.
Sory Stopa za OT ale "praw fizyki Pan nie zmienisz"