HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko
Moderator: luk4s7
Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko
przy dizlu wypada sobie dać pokazać temperaturę blokady filtra, jest podana przy każdej dostawie paliwa. Jak jest wyższa niż obecna to dolać dodatek i spokój.
u nas na początku zimy było paliwo na -6 a na termometrze -16
u nas na początku zimy było paliwo na -6 a na termometrze -16
Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko
Zdziwiła mnie ta akcja z kołem i staram się znaleźć przyczynę. Jedyne co mi przychodzi do głowy to źle zablokowane nakrętki na łożyskach kół (te takie co mają chyba 54mm, są dwie na koło i mają blaszki zabezpieczające. Tylko wtedy jest możliwość przesunięcia się całej piasty. Gdyby nakrętki były na swoim miejscu, to może pęknąć przegub w dowolnym miejscu, może nawalić półoś itd, a koło się nie ruszy.
Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko
Jak pod wpływem temperatury wszystko płynie włącznie z półosią to i czop się wydłużą. Widziałem fotki i tam wiele elementów się zespawało na stałe a na koniec ukręciło. Blaszki na fotkach są pozabezpieczane.
Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko
Nie obwiniając w tym momencie nikogo moja teoria jest nieco odmienna. W ogłoszeniu widniał zapis o prawym przegubie do wymiany, kilka dni później pojawił się dopisek że jednak nie do wymiany. Z opowieści, nie cytuję bo swoimi słowami, szanowny Pan Mechanik sprawdził i stwierdził że wszytko w porządku. Przeciwna strona natomiast miała luz na łożysku który przez Pana Mechanika został skorygowany.
Po rozbiórce woda w łożyskach zwrotnic, w kulach. Olej w moście brązowy.
Obstawiam zatarcie przegubu na tulejce, następnie wysoka temperatura i uszkodzenie czopu piasty a następnie uszkodzenie łożysk, piasty, zacisku, tarczy i wszelakich uszczelnień.
Przeciwna strona po rozbiórce ślady wody, łożysko obrócone na czopie, do wymiany czop, łożyska, uszczelniacze.
Zdjęcia będą w swoim czasie.
I kup tu sobie "NO ŁADNE CACKO"
Po rozbiórce woda w łożyskach zwrotnic, w kulach. Olej w moście brązowy.
Obstawiam zatarcie przegubu na tulejce, następnie wysoka temperatura i uszkodzenie czopu piasty a następnie uszkodzenie łożysk, piasty, zacisku, tarczy i wszelakich uszczelnień.
Przeciwna strona po rozbiórce ślady wody, łożysko obrócone na czopie, do wymiany czop, łożyska, uszczelniacze.
Zdjęcia będą w swoim czasie.
I kup tu sobie "NO ŁADNE CACKO"
Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko
A to była moja teoria następnego ranka po zdarzeniupki pisze:Obstawiam zatarcie przegubu na tulejce, następnie wysoka temperatura i uszkodzenie czopu piasty a następnie uszkodzenie łożysk, piasty, zacisku, tarczy i wszelakich uszczelnień.
Wystarczy czasem jeden wyjazd w teren aby zatankować wodę do mostów. Taki to urok terenówek.
Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko
No kylon, to akurat dla mnie sprawa jasna, zawsze po wodowaniu wymieniam olej w mostach a po głębszym jeszcze w reduktorze i skrzyni. Martwi mnie jedynie że tutaj tego nikt nie zrobił
Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko
Nie każdy jest alfą i omegą . Takie odruchy są nabierane po latach doświadczeń z terenowymi autami. Tak więc chłopaki przy najbliższej okazji wypijcie razem browca i będzie ok.
Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko
Cytuję samego siebie. Sprawy prywatne zostawmy poza forum. Piszę w temacie cudeńkapki pisze:Nie obwiniając w tym momencie nikogo.....
Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko
To Franc musiał kląćkames76 pisze:Kuzwa co z tymi kołami w 80, dosłownie dwa dni temu Franc wyjechał od nas z firmy po wykładce koła -uwaliło koncowy frez przegubu ,rozwaliło łozysko, czop piasty zintegrowało z resztą /młot i majzel/ szlak trafiło tarcze i zacisk lekko przyszlifowałopki pisze:Tak mniej/więcej dwie godziny po twoim poście się sypnęło Pełen demobil, laweta i na warsztat z kołem przednim pod kątem
Oczywiście ciąg dalszy nastąpi.........
są gdzieś jego "doznania" opisane ?
Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko
Może prowadzi pamiętnik?
Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko
może ....Franc pięknie opisuje
ostatnio o akumulatorach czytałem
ostatnio o akumulatorach czytałem
Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko
Ruszył HDJ
Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko
To super, że już po remoncie
Będzie jakaś foto story?
Będzie jakaś foto story?
Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko
Zapewniam, będzie, teraz dajcie chwile luzu bo muszę nadpracować na części
- francek
- Klubowicz
- Posty: 1240
- Rejestracja: 10 mar 2009, 13:51
- Auto: Hilary - SpecHilux 2.4td, Gienryk - Nissan Patrol Y60 TD42, Pingwin- Nissan Patrol Y61 ZD30, Teściu- Nissan Terrano 2.7td
- Kontakt:
Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko
2500-3000 zł i masz z głowy Czyli tyle ile za 2 kompletne mosty od Patrola. Taka to już jest różnica Toyką a innymi pojazdami. U mnie drugi raz taka sytuacja wystąpiła Za pierwszym razem zawiniło łożysko ( przy kołach powyżej 32 cali konieczne jest wymienianie lub kontrola przynajmniej raz w roku) Za drugim strzelił przegub ( Saga) miał cztery lata a więc i miał prawo Inna sprawa to to, że ta wielce wujowa konstrukcja sypie się jak domek z kart przy takich awariach. Niestety z reguły leci czop piasty, piasta, czasami półoś i wszystkie te inne duperele, które tam napchali.
Cudeńko cudeńkiem ale to dopiero początek wydatków- niestety Módl się, żeby silnik, reduktor i skrzynia były ok bo inaczej do podanych powyżej kwot spokojnie dopisz jeszcze jedno 0
Życzę mało kosztownej naprawy i cierpliwości przy użytkowaniu tego wielce udanego i kultowego modelu Toyoty
Cudeńko cudeńkiem ale to dopiero początek wydatków- niestety Módl się, żeby silnik, reduktor i skrzynia były ok bo inaczej do podanych powyżej kwot spokojnie dopisz jeszcze jedno 0
Życzę mało kosztownej naprawy i cierpliwości przy użytkowaniu tego wielce udanego i kultowego modelu Toyoty