Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

TLC 90 KZ-TE 3,0 1999
Mineło pare miesiecy i oto co powstało
Po zakupie tojki poszedł w ruch zestaw startowy czyli -oleje ,paski, napinacze rolki, filtry -jednym słowem to co nalezy
dla swietego spokoju wymieniono wszystkie polibusze zawieszenia oraz przekładni kierowniczej/terrain tamer/ łozyska przednich i tylnich kół, sworznie ,gałki-,przeguby - nie zapomniano o hampalch nowe tarcze ,klocki reperaturki i nowy tłumik srodkowy orginał . Całosc utrzymuje zestaw zawieszenia Old man emu + 40 mm + 150 kg .Wykonano felgi z beadlockami na kt .załozono oponki 265/75R16 Goodrich km2
Tojka dostała dwa nowe metalowe zderzaki malowane proszkowo z mozliwoscią mont. wyciągarek , płyte osłaniającą podwozie oraz alumninkowy bagaznik dachowy , dwa halegeny hella oraz snorkel , do przedniego zderzaka zamontowano wyciągarke superwinch ep 9,0 z prowadnicą alumn. i liną syntetyczną , tył czeka na lepsze czasy
Zakupiono dwa nowe przednie fotele obdziergane materiałem wodoodpornym na kt. załozono spe.pokrowce neopremowe z duzą iloscia kieszeni ,srodek jak i bagaznik oswietlają lampki z diodami led-/ moznosc swiecenia przez całą noc bez obawy wyładowania akum. /,zasilane akumulatorem banner runing bull 95 ah . Wykonano drew. zabudowe wnętrza bagażnika w systemie szuflad , na tylniej klapie zamontowano rozkładany stolik wyprawowy na kuchenke . Wykonywana jest roleta dachowa z materiału wodoodpornego o wymiarach 175x 200 montowana do bagaznika dachowego oraz progi pod podnosnik . Na podsufitce zanjdują sie siatki do przewozu spiwor. oraz namiotu kaczucha całosc kosztowała duzo roboty i szelestów ku uciesze małzonki


tutaj link do pozostalych zdjęc
http://www.semak.pl/toyota_land_cruiser_90,41,p.html

Jak widzę tak zrobioną 90-tkę, to jeszcze trochę i uwierzę, że nadaje się w cięższy teren.
Bardzo fajnie zrobiona. Gratulacje

no proszę, kolejna w jedynym słusznym kolorze...

ładne autko, ładne... jest się czym pochwalić... tylko czy pod Golgotkę wyjedzie...

ciekawy bagażnik... podaj namiary na "magików"...

PS a ta maczeta to na ceprów, ma się rozumieć...

u lala Bardzo ładnie:) Moja 95 jest z tego samego rocznika co twoja i ten sam kolor. Gdy przyjdą lepsze czasy gdy będzie zderzaki i inne gdy staną obok siebie będą wyglądać jak siostry

nieludzki pisze:no proszę, kolejna w jedynym słusznym kolorze...

ładne autko, ładne... jest się czym pochwalić... tylko czy pod Golgotkę wyjedzie...

ciekawy bagażnik... podaj namiary na "magików"...

PS a ta maczeta to na ceprów, ma się rozumieć...

e była pare razy jeszcze bez szpeja na jesien - nie miała progów , wiec delkatnie bo plastiki uwalic łatwo a na golgotce co deszcz inne podłoze , zawsze byłem przeciwnikiem niezaleznej zawiechy ale nawet dosc a kwiatec co koła to mu goniły na prawo i lewo ale jechało co mu trzeba przyznac to ten jego nissan dzielny był

fobos pisze:Jak widzę tak zrobioną 90-tkę, to jeszcze trochę i uwierzę, że nadaje się w cięższy teren.
Bardzo fajnie zrobiona. Gratulacje

wiesz fobos zobacz Adama 120 chyba autko bardziej delikatne a co nim sie wyprawiało

no ładne ładne... i siekiera i maczeta i finka, kurka wodna cały arsenał . a takie prztyczki elektryczki po prawej to do czego? do diodek?

coś tak mi się wydaje że ten zderzaczek to przyjechał spod Gorlic... dobrze myślę..? jeśli tak to uważaj na drzewka... bo się zegnie...




wiem coś o tym...niestety..

nie z gorlic to nie jest gosc robi mi półfabrykat my go konczymy i tyle ale juz zapodałem nim w smietnik napewno to nie drzewo ale nawet dosc wytrzymał ,powiedz ile grubosci ma sciana czołowa zderzaka i czy masz zabudowany z tyłu

hashid pisze:no ładne ładne... i siekiera i maczeta i finka, kurka wodna cały arsenał . a takie prztyczki elektryczki po prawej to do czego? do diodek?

te prztyczki to niedokonczone oswietlenie robocze do spozywania sake na tylnim stoliku + zał.przetwornicy i pompki do wody ze zbiornika do prysznica ha

nieludzki pisze:coś tak mi się wydaje że ten zderzaczek to przyjechał spod Gorlic... dobrze myślę..? jeśli tak to uważaj na drzewka... bo się zegnie...

Ale chyba ma się zgiąć? Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie ale chyba zderzak ma zaadsorbować siłę uderzenia tak aby nie pogiąć ramy.

górnik pisze:

nieludzki pisze:coś tak mi się wydaje że ten zderzaczek to przyjechał spod Gorlic... dobrze myślę..? jeśli tak to uważaj na drzewka... bo się zegnie...

Ale chyba ma się zgiąć? Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie ale chyba zderzak ma zaadsorbować siłę uderzenia tak aby nie pogiąć ramy.

a ja myslalem ze ma pogiac drzewo ,KAMES fura rewelka ! widze ze nie przebierasz w srodkach ,jak wymieniac to wszystko ,pozdro

Wy górale zawsze robiliście fajne bryki

Często widywałem na szaflarskiej na początku roku.....przez miesiąc będąc u brata
Ładne autko i dopieszczone