Operation Donkey III, czyli Land Cruiser J15 by Templar

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

forumowytlc
Posty: 37
Rejestracja: 07 sty 2023, 16:18
Auto: J150

Re: Operation Donkey III, czyli Land Cruiser J15 by Templar

Post autor: forumowytlc »

Templar pisze:
01 kwie 2023, 17:08
I wygląda to tak że jest to jedyny nie skorodowany element pod autem.
Namawiał, namawiał, i namówił :D
Zamówiłem.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8346
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Operation Donkey III, czyli Land Cruiser J15 by Templar

Post autor: Rokfor32 »

Korozja kontaktowa (stykowa) działa w obie strony. jeżeli masz parę korozyjną - to utlenianie idzie w obu kierunkach - przy czym niekoniecznie po równo. Z pamięci nie kojarzę już, która strona (w parze AL - FE) ulega przyspieszonej degradacji. Niemniej - jedna z nich degraduje się dosyć szybko.

To jest oczywiście proces liczony nie w godzinach - w latach. niemniej - zachodzi. powoli (względnie powoli) - ale nieubłaganie. I zależy (tempo) od czynników zewnętrznych - jasne jest, że w warunkach pustynnych zjawisko będzie zachodzić wolniej - w solance szybciej.

Niemniej - tak się dzieje. I w przypadku autek mających 20 latek lu wyżej - widać to już bardzo wyraźnie.

Kojarzysz temat "ochrony katodowej"? Generalnie to dosyć podobna kwestia: polega na zmianie elektropotencjału danego materiału. W przypadku tych zabawek - sztucznie (przez urządzenie). Mało kto jednak ma świadomość, że odpowiednie zestawienie materiałów (połączonych ze sobą) działa na podobnej zasadzie - acz niekoniecznie in plus ... :wink:

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8346
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Operation Donkey III, czyli Land Cruiser J15 by Templar

Post autor: Rokfor32 »

forumowytlc pisze:
01 kwie 2023, 19:50
Templar pisze:
01 kwie 2023, 17:08
I wygląda to tak że jest to jedyny nie skorodowany element pod autem.
Namawiał, namawiał, i namówił :D
Zamówiłem.
Ale przeczytałeś, że Templarowy hil osiągną 3T masy? :mrgreen:

forumowytlc
Posty: 37
Rejestracja: 07 sty 2023, 16:18
Auto: J150

Re: Operation Donkey III, czyli Land Cruiser J15 by Templar

Post autor: forumowytlc »

Rokfor32 pisze:
01 kwie 2023, 20:17
Ale przeczytałeś, że Templarowy hil osiągną 3T masy? :mrgreen:
Nie, o tym nie czytałem :)
Ja chcę założyć tylko osłony. Nic więcej do tego samochodu nie dokładam, bo oprócz wycieczek służy mi na codzień. Różnica +4kg w porównaniu do aluminiowych nie robi mi różnicy.

Jarosław Prezes
Posty: 40
Rejestracja: 25 paź 2022, 19:03
Auto: TLC J15
Kontakt:

Re: Operation Donkey III, czyli Land Cruiser J15 by Templar

Post autor: Jarosław Prezes »

Rokfor32 pisze:
01 kwie 2023, 20:15
Korozja kontaktowa (stykowa) działa w obie strony. jeżeli masz parę korozyjną - to utlenianie idzie w obu kierunkach - przy czym niekoniecznie po równo. Z pamięci nie kojarzę już, która strona (w parze AL - FE) ulega przyspieszonej degradacji. Niemniej - jedna z nich degraduje się dosyć szybko.

To jest oczywiście proces liczony nie w godzinach - w latach. niemniej - zachodzi. powoli (względnie powoli) - ale nieubłaganie. I zależy (tempo) od czynników zewnętrznych - jasne jest, że w warunkach pustynnych zjawisko będzie zachodzić wolniej - w solance szybciej.

Niemniej - tak się dzieje. I w przypadku autek mających 20 latek lu wyżej - widać to już bardzo wyraźnie.

Kojarzysz temat "ochrony katodowej"? Generalnie to dosyć podobna kwestia: polega na zmianie elektropotencjału danego materiału. W przypadku tych zabawek - sztucznie (przez urządzenie). Mało kto jednak ma świadomość, że odpowiednie zestawienie materiałów (połączonych ze sobą) działa na podobnej zasadzie - acz niekoniecznie in plus ... :wink:
O matko! Jest tyle sposobów by sobie auto sp.....ć :-(
No nic trzeba będzie obserwować.

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2143
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: Operation Donkey III, czyli Land Cruiser J15 by Templar

Post autor: sebastian44 »

Aluminium koroduje szybciej jeżeli pracuje w parze ze stalą. Ale przykładowo stal nierdzewna w kontakcie ze zwykłą powoduje że zwykła stal koroduje.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8346
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Operation Donkey III, czyli Land Cruiser J15 by Templar

Post autor: Rokfor32 »

Pięknie też koroduje połączenie nierdzewki i alu ... :wink:

Tam gdzie jest to technicznie możliwe (czyli połączenie niekoniecznie wytężone) - można w przypadku takich par korozyjnych ztosować podkładki plastikowe (poliamidowe PA6 na przykład, bo to tworzywo wykazuje niewielkie skłonności do pełzania).

Tam gdzie się nie da - trza po prostu lać chemią ile wlezie. Woski, czy podobnie działające preparaty.

Ja ostatnio na gwinty stosuję ...smar do łańcuchów moto (od CX). Niespecjalnie agresywny dla gumy, dobrze penetrujący (przy aplikacji, bo ma sporo rozcieńczalnika). Po wyschnięciu - kleisty glut, nigdy nie zasychający (w przeciwieństwie do wosków).

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Operation Donkey III, czyli Land Cruiser J15 by Templar

Post autor: Templar »

To tak tylko dodam, że w sumie fajny plus dla ARB, przy bagażniku, bo do adapterów do dachu, dali nierdzewne podkładki, ale z wewnętrznym ringiem, chyba teflonowym, żeby nie było styku nierdzewka- czarna.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Operation Donkey III, czyli Land Cruiser J15 by Templar

Post autor: kylon »

Templar pisze:
04 kwie 2023, 15:25
To tak tylko dodam, że w sumie fajny plus dla ARB, przy bagażniku, bo do adapterów do dachu, dali nierdzewne podkładki, ale z wewnętrznym ringiem, chyba teflonowym, żeby nie było styku nierdzewka- czarna.
I Rokfora dywagacje atomowo katodowe poszły ….. ;-)

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8346
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Operation Donkey III, czyli Land Cruiser J15 by Templar

Post autor: Rokfor32 »

No przecież o tym pisałem - o użyciu plastiku jako separatora miedzy materiałami (metalami), które maja tendencje do korozji elektrochemicznej.

To nie jest mój patent - to rozwiązane podpatrzone u kilku producentów (różniastego sprzętu).

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Operation Donkey III, czyli Land Cruiser J15 by Templar

Post autor: Templar »

Projekt trochę się ciągnie, bo mam inne rzeczy na głowie, ale pierwsze dwa panele, na próbę założone na aucie.


Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
FoxMulder
Posty: 158
Rejestracja: 19 wrz 2022, 21:36
Auto: LC 150
Kontakt:

Re: Operation Donkey III, czyli Land Cruiser J15 by Templar

Post autor: FoxMulder »

Templar pisze:Projekt trochę się ciągnie, bo mam inne rzeczy na głowie, ale pierwsze dwa panele, na próbę założone na aucie.


Obrazek

Obrazek
To są panele solarne ?

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Operation Donkey III, czyli Land Cruiser J15 by Templar

Post autor: Templar »

Nie- to zwykłe, lekkie panele z HDPE. Ogólnie w chwili kiedy panele były by mi potrzebne, bagażnik będzie zapakowany, więc nie ma to większego sensu. Głupszy projekt widziałem tylko u jednej firmy, która zamontowała panele... pod bagażnikiem... ;)

Jak na razie, panele wydają się działać. Tyle co miałem okazję pojeździć, przy jedynie dwóch pierwszych zaślepkach, hałas przesuną się z 80 na 120km/h i dobiega z tyłu a nie znad głowy. Jutro pewnie poskręcam resztę do końca.

Awatar użytkownika
FoxMulder
Posty: 158
Rejestracja: 19 wrz 2022, 21:36
Auto: LC 150
Kontakt:

Re: Operation Donkey III, czyli Land Cruiser J15 by Templar

Post autor: FoxMulder »

Templar pisze:Nie- to zwykłe, lekkie panele z HDPE. Ogólnie w chwili kiedy panele były by mi potrzebne, bagażnik będzie zapakowany, więc nie ma to większego sensu. Głupszy projekt widziałem tylko u jednej firmy, która zamontowała panele... pod bagażnikiem... ;)

Jak na razie, panele wydają się działać. Tyle co miałem okazję pojeździć, przy jedynie dwóch pierwszych zaślepkach, hałas przesuną się z 80 na 120km/h i dobiega z tyłu a nie znad głowy. Jutro pewnie poskręcam resztę do końca.
Super robota :)

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Operation Donkey III, czyli Land Cruiser J15 by Templar

Post autor: Templar »

No i okazało się że HDPE nie jest najlepszym materiałem na panele... 2mm czarne tworzywo, po nagrzewaniu się na słońcu zaczęło płynąć i się deformować...

Obrazek

Próbowałem zrobić nowe panele z przetłoczonymi krawędziami, oraz zastąpić HDPE, ciętym i prasowanym kierunkowo polietylenem (CURV) ale przerosło to moje możliwości techniczne (za duża powierzchnia do równoczesnego wygrzania) i ostatecznie zrobiłem nowe z nierdzewki 0.75mm.

Obrazek

Obrazek

Złapałem się ostatecznie na tym że zaczynam robić rzeźbin... Kupiłem dość drogi bagażnik, który w ostatecznym rachunku nie spełnia moich wymagań i muszę go modyfikować, co zaburza jego pierwotną funkcjonalność. Nie dla tego że jest to zła platforma (może też nie jest do końca dobra...) ale nie jest na tyle uniwersalna jak bym tego oczekiwał. Chyba ostatecznie bagażnik pojawi się na komisie a ja pozostanę w teamie RhinoRack.

ODPOWIEDZ