Mój Stwór

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Synto
Posty: 347
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

Na koniec hamulce. Zdjąłem oba z przodu i zabrałem się za regenerację. I tu kilka szczegółów:
- ktoś poprzednio oprócz metalowych blaszek zabezpieczających dołożył jeszcze druty rozporowe w kształcie litery W, teraz z nich zrezygnowałem;
- zaciski piaskowałem w COLOREST, Kraków. Gość który to robił konkretny, miły. Po telefonie zawiozłem następnego dnia i w godzinę były gotowe, koszt 200 zł;
- wymiana tłoczków i gumek, tu był zonk. Tłoczki stare jakoś wyjąłem choć wodno rdzawa maź była wszechobecna. Miałem jakiś stary zestaw naprawczy i w jednym zacisku włożyłem w 4 otwory tłoczków uszczelki i same tłoczki ale weszły bardzo! ciężko, a potem zorientowałem się, że zarówno gumowe osłony jak i stalowe oringi jakieś takie ciut małe, niepasowne. W międzyczasie doszedł zamówiony zestaw Frenkit 245917 i w drugim zacisku użyłem jego, tam było znacznie lepiej dopasowane. Postanowiłem więc wymienić cały ten ciasny pierwszy zacisk. Wyjęcie jednego tłoczka zajęło mi 1,5 h. Czyli po 6 h walki i wyciągania śrubokrętem po 0,01 mm udało się. Przerobiłem, przełożyłem i było gotowe do montażu. Za to na aucie wyglądały… no fajnie.
Dla porządku dodam, że w styczniu i z racji na charakter naprawy nie dało się w Ekowarsztacie więc znalazłem warsztat na godziny. A nie było to łatwe bo Stwór ma 2,30 (z bagażnikiem i kołem) więc do większości garaży z ogłoszeń się nie mieści. Dla takich co mają wysokie auta, potrzebują coś szybko naprawić a nie mają gdzie to polecam:
Kraków, Ferdynanda Weigla 11 (504 235 935) – Pan miły, dysponuje podstawowymi narzędziami (choć lepiej mieć swoje) i za dodatkową opłatą może pomóc w robocie (ja prosiłem go jedynie do odpowietrzenia hamulców).
Po paru godzinach roboty Stwór wyjechał i choć może nie hamuje „w miejscu” ale za to już przy pierwszym naciśnięciu pedału.
Załączniki
Początki akcji.
Początki akcji.
20240104_161658a.jpg (49,12 KiB) Przejrzano 414 razy
Zacisk z blaszką i drutem.
Zacisk z blaszką i drutem.
20240104_181851a.jpg (70,42 KiB) Przejrzano 414 razy
Wyciąganie starych tłoczków
Wyciąganie starych tłoczków
20240105_152041a.jpg (52,71 KiB) Przejrzano 414 razy

Synto
Posty: 347
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

i jeszcze...
Załączniki
Zestawy naprawcze, z lewej dobry, z prawej ciut mały.
Zestawy naprawcze, z lewej dobry, z prawej ciut mały.
20240111_100809a.jpg (46,19 KiB) Przejrzano 414 razy
Tu już zamontowane zaciski.
Tu już zamontowane zaciski.
20240111_142924a.jpg (74,44 KiB) Przejrzano 414 razy

Synto
Posty: 347
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

Na koniec tej serii napraw była wymiana szyby przedniej i uszczelki. Stara była już tak sparciała, że ciekło przez nią strumieniami...
Firmy, które trudnią się wymianą szyb nie chciały się tego podjąć (byłem w dwóch) bojąc się korozji pod uszczelką.
Blacharz nawet nie mrugnął okiem... czekałem na termin dwa tygodnie, zrobił w ciągu 2 dni. Wymiana 200 zł (CRASH w Krakowie).

Synto
Posty: 347
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

i bez szyby
Załączniki
20240116_162951a.jpg
20240116_162951a.jpg (56,4 KiB) Przejrzano 413 razy

Synto
Posty: 347
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

I na koniec ciekawostka :-)
To jest mech, który uskrobałem z tapicerki pod lewym dolnym kątem szyby. Jeszcze go tam pewnie trochę zostało. To jest dowód jak szczelna była uszczelka i jak ciekawy, ekstermalny mikroekosystem wytworzył się w Stworze.
Założyłem sobie hodowlę i mam nadzieję, że u mnie w pracy będzie miał lepiej niż na tapicerce. Mam kolegę, który będzie wiedział co to za gatunek więc jak przyjdzie czas to się pochwalę.
Załączniki
20240124_095307a.jpg
20240124_095307a.jpg (84,27 KiB) Przejrzano 412 razy

Synto
Posty: 347
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

Nie uwierzycie, w moim Stworze zadomowiły się aż 2 gatunki mchów. To info od specjalisty:
1) prątnik Klinggraeffa Bryum klinggraeffii - to dość ciekawe, bo zazwyczaj rośnie bezpośrednio na odkrytej glebie (pola uprawne, skarpy dróg, miejsca ze zdartą darnią), ma ładne rozmnóżki, które rosną na chwytnikach i można je obejrzeć choćby tu: https://www.swissbryophytes.ch/index.ph ... d=nism-916
2) zęboróg purpurowy Ceratodon purpureus - pospolity ubikwist i można się go spodziewać wszędzie, pospolitość nie przeszkadza mieć mu ładny perystom.
Myślę, że "perystom" wymiata. :-) :-)

A jeśli już ktoś przebrnął przez część botaniczną to może chce posłuchać tego:
https://youtube.com/shorts/_zfnA_m8B9I?feature=share
i pobawić się w zgadywankę na jaką chorobę cierpi Stwór :-(
Dodam, że turkoczący odgłos pojawia się wyłącznie jak jest na biegu i zwiększam prędkość (rosną obroty). Jak wrzucę na luz cichnie (no chyba, że jest tak delikatny, że moje niewprawne ucho tego nie wychwytuje).
Co mógłbym sprawdzić/zrobić żeby jakoś zawęzić poszukiwania powodu terkotania?

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2241
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Jake »

Jestem w KRK, moge obczaic na zywo, jesli nie bedziesz zajety z rodzina :)

pinc6x6
Posty: 505
Rejestracja: 29 wrz 2010, 10:47
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: pinc6x6 »

Synto pisze:
24 sty 2024, 21:57
Na koniec hamulce. Zdjąłem oba z przodu i zabrałem się za regenerację. I tu kilka szczegółów:
- ktoś poprzednio oprócz metalowych blaszek zabezpieczających dołożył jeszcze druty rozporowe w kształcie litery W, teraz z nich zrezygnowałem;
Te ktosie to chyba inżynierowi Toyoty😁🤘

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8420
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Rokfor32 »

Inżynierowie też zrezygnowali z tych drucików, a zamiast nich są stosowane takie spec blaszki sprężyste, zapinane za piny trzymające klocki.

pinc6x6
Posty: 505
Rejestracja: 29 wrz 2010, 10:47
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: pinc6x6 »

Rokfor32 pisze:
30 mar 2024, 20:18
Inżynierowie też zrezygnowali z tych drucików, a zamiast nich są stosowane takie spec blaszki sprężyste, zapinane za piny trzymające klocki.
Ja mam i blaszki i drucik! Drucik rozszerza klocki od strony natarcia.

Synto
Posty: 347
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

Dzięki Jake za obadanie słuchowe (przed chwilą :-) ), zresztą Rokfor też swoje zdanie niedawno wyraził na temat tych stuków. Generalnie - niebanalne, nietypowe, niejednoznaczne. Sprawdzę ciśnienie oleju a może jak się odważę luzy zaworowe no i szczelność kolektora wydechowego... i zobaczymy co dalej.

A co do blaszki i drucików to w manualach jest albo, albo... więc druciki wydrucikowałem przy regeneracji zacisków.

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2241
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Jake »

pinc6x6 pisze:
30 mar 2024, 22:20
Rokfor32 pisze:
30 mar 2024, 20:18
Inżynierowie też zrezygnowali z tych drucików, a zamiast nich są stosowane takie spec blaszki sprężyste, zapinane za piny trzymające klocki.
Ja mam i blaszki i drucik! Drucik rozszerza klocki od strony natarcia.
Nope. Ma byc albo to albo to, nigdy oba na raz, z reszta nie da sie poprawnie zalozyc obu.

Synto
Posty: 347
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

Wiosna zaatakowała z całą bezwzględnością :-) więc Ekowarsztat również na pełnych obrotach (w miarę wolnego czasu). Odkryte rok temu miejsce na międzywalu Wisły jest płaskie i zaciszne więc nie zwabia rowerzystów, kładowców i takich tam. Można spokojnie piś kawkę robiąc takie tam... jedni składają silniki (i rozkładają), ogarnieją "total-elactric" albo restaurują 40ki... a ja dostałem od Belniaka takie zamówienia i zabrałem się... ale najpierw poszły do wymiany wszystkie oleje: moty, skrzynie i skrzynki oraz silnik wraz z filtrami.
Dla potrzebujących i na wszelki wypadek podają numery części.
Załączniki
Smakowite rupieciątka od Belniaka.
Smakowite rupieciątka od Belniaka.
20240319_205519a.jpg (52,63 KiB) Przejrzano 130 razy
A taka to była rajdówka :-)
A taka to była rajdówka :-)
20240323_095812a.jpg (75,94 KiB) Przejrzano 130 razy
No wreszcie wygląda to oryginalnie. Hamulec i sprzęgło - 31321-14020; gaz (z 60 ale w 80 to samo) - 78111-95110
No wreszcie wygląda to oryginalnie. Hamulec i sprzęgło - 31321-14020; gaz (z 60 ale w 80 to samo) - 78111-95110
20240407_123031a.jpg (65,5 KiB) Przejrzano 130 razy

Synto
Posty: 347
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

...i łyczek kawusi... a potem
Załączniki
Mocowanie aku bo już całkiem skorodowało: śruby długie 74451-60040; poprzeczka 74453-60060
Mocowanie aku bo już całkiem skorodowało: śruby długie 74451-60040; poprzeczka 74453-60060
20240323_103559a.jpg (78,35 KiB) Przejrzano 130 razy
Uszczelka kolumny chyba była nieco wyrobiona...
Uszczelka kolumny chyba była nieco wyrobiona...
20240405_182520a.jpg (78,79 KiB) Przejrzano 130 razy
Uszczelka kolumny 45292-35050 i NOWE śruby do niej 90119-06065. Wreszcie nie będzie wiało, chlapało po nogach :-)
Uszczelka kolumny 45292-35050 i NOWE śruby do niej 90119-06065. Wreszcie nie będzie wiało, chlapało po nogach :-)
20240405_192242a.jpg (65,73 KiB) Przejrzano 130 razy

Synto
Posty: 347
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

a jednak wiosenni gapie się przytentegowali...
Załączniki
Taki na przykład ziarnołon, na bezczela pod auto się wciskał jak z mostów korki odkręcałem.
Taki na przykład ziarnołon, na bezczela pod auto się wciskał jak z mostów korki odkręcałem.
20240323_143411a.jpg (101,67 KiB) Przejrzano 130 razy
A złocie to już całymi grupami sprawdzały czy olej z filtra oleju nie kapie.
A złocie to już całymi grupami sprawdzały czy olej z filtra oleju nie kapie.
20240323_143352a.jpg (108,97 KiB) Przejrzano 130 razy
... ale nic, nowe śruby naciągu paska, poprzednie były wysoce nieoryginalne
... ale nic, nowe śruby naciągu paska, poprzednie były wysoce nieoryginalne
20240405_161420a.jpg (68,34 KiB) Przejrzano 130 razy

ODPOWIEDZ