Mój Stwór

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Synto
Posty: 333
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

W ramach naprawy mają tylko usunąć stare a ja sobie już w ASO nówki zamówiłem. Więc za parę dni głowica będzie gotowa, wtryski już są zregenerowane i właśnie do mnie idą, jeszcze tylko wszystkie uszczelki muszą dotrzeć z Japonii i trzeba to poskładać. Już się nie mogę doczekać odpalenia i wreszcie jakiegoś biwakowania w terenie.
PS. A z Japonii jest ok 60% ceny w porównaniu z zamówieniem z Belgii przez ASO. Tak, że mimo dłuższego czasu czekania warto.

Synto
Posty: 333
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

Na moich wtryskiwaczach są takie oznaczenia 5610 12M. To pierwsze to nr części ale, czy ktoś z Was wie co oznacza 12M?

Synto
Posty: 333
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

No i wreszcie po ponad 2 miesiącach Stwór wrócił do rodziny. Operacja była by znacznie krótsza gdyby nie czekanie na części. Ale za to teraz wesoło pomrukuje. Głowica po kompleksowej regeneracji z wymianą zaworów wydechowych, uszczelka po głowicą wymieniona, wtryskiwacze zregenerowane z nowymi końcówkami, pęknięty kolektor wydechowy pospawany, wszystkie dodatkowe uszczelki nowe, nawet płyn chłodniczy NOWY :-) Już się nie mogę doczekać weekendu!

Synto
Posty: 333
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

Pogoda nie rozpieszczała ale Ekowarsztat już otworzył się po zimie. Na początek drobnostka - założyłam amortyzator skrętu, którego brakowało "od kupienia". Ponieważ zawieszenie jest Peddersa to zakupiłem Pedders Trakryder 135008. Okazało się, że nie ma też mocowania do ramy, więc dokupiłem wraz ze śrubami. W sumie tylko 4 śruby do przykręcenia... a cieszy :-)
Załączniki
20230311_125151a.jpg
20230311_125151a.jpg (88,75 KiB) Przejrzano 1608 razy
20230311_131759a.jpg
20230311_131759a.jpg (82,84 KiB) Przejrzano 1608 razy

Awatar użytkownika
Jake
Posty: 2019
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Jake »

Cieszy, cieszy, amor skretu to jest pomocna rzecz.

Synto
Posty: 333
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

Jedyny "minus"tej operacji to większe opory przy kręceniu kierownicą na asfalcie podczas parkowania. Ale nie wiem czy nie jest to też winą zużycia układu kierowniczego. Ciekawe czy w nowym aucie też by się tak "ciężko" kręciło z amorem skrętu.

Synto
Posty: 333
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

Dzisiaj odebrałem zamówione śrubki wg wskazówek PblO (93540-14012). Pasowały jak ulał! I cóż. Skręciłem panel z plastikową oprawką, przepiąłem wtyczkę ze starego i... szyby ożyły!!! :-)). Wszystko co nie działało zaczęło śmigać w górę i w dół. Tylko z tyłu za kierowcą jest problem z przełącznikiem ale tam jest coś ewidentnie mechanicznie uszkodzone bo się cały przełącznik ledwie trzyma kupy. Od kierowcy i tam wszystko działa. Operacja kosztowała sporo kasy (nowy panel i plastik), jeszcze więcej czekania no ale teraz Stwór ma ekoklimę na lato i mogę chwilowo zapomnieć o braku tej prawdziwej. Żona też jakoś to znosi :-) :-)
Pewnie jakiś sprytny elektronik to by zamiast kupowania wyciągną, pogmerał i naprawił w 2 godziny. No cóż... zostawiam sobie stary panel na przyszłe nauki w tej tajemnej dla mnie dziedzinie :-)
Załączniki
Stary z wierzchu. Jak widać poprzednio został "porządnie poskręcany"
Stary z wierzchu. Jak widać poprzednio został "porządnie poskręcany"
20230324_171224a.jpg (64,11 KiB) Przejrzano 1487 razy
Stary od brzucha (nawet nie miał osłonki)
Stary od brzucha (nawet nie miał osłonki)
20230324_171244a.jpg (72,92 KiB) Przejrzano 1487 razy
Nowy "już w pracy"
Nowy "już w pracy"
20230324_171209a.jpg (65,87 KiB) Przejrzano 1487 razy

Awatar użytkownika
Jake
Posty: 2019
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Jake »

Jake pisze:
27 sie 2022, 01:35
kylon pisze:
26 sie 2022, 14:20
Ja tylko dodam nieśmiało, że naklejki to zwykła kradzież moich naklejek stworzonych ponad 10 lat temu. Kolor pomarańczowy sobie wymyśliłem bo to moje barwy firmowe a kolor zielony bo taki miałem kaprys z Pb jeszcze z dystrybutorów CPN ;-). Kradzież mam tu na myśli firmę, która to skopiowała bo nic do Panów kupujących nie mam.
O prosze. Jestem w stanie w to jak najbardziej uwierzyc, chociaz calkiem sie nie spodziewalem. A wiesz, ze wiele razy rozkminialem skad ten pomaranczowy na dieslu? Bo ze zielony to noPbto oczywiste. Teraz mam odpowiedz.
Swoja droga kiedys zrobilem projekt naklejek bedacy mala wariacja tychze, tylko w bardziej typowych kolorach i dwoch wersjach ramki (ciemna/jasna) i bardziej usystematyzowanymi jezykami i nerdowym akcentem w ostatniej linijce ;).
Załączniki
Stickers All.jpg
Stickers All.jpg (70,8 KiB) Przejrzano 1396 razy

Synto
Posty: 333
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

Fajne. Jak mi się skończą te co mam to już wiem u kogo zamówię :-)
Wody to wcześniej nie widziałem w takim wcieleniu.

Awatar użytkownika
Jake
Posty: 2019
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Jake »

Ja nie drukarz ani nie przedsiebiorca wiec u mnie sie zamowic nie da, ale jak ktos chce to moge projekty podeslac wszystkim zainteresowanym.

Synto
Posty: 333
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

Od ostatniego wpisu minęło już parę tygodni a Stwór ciągle się zmienia. Dla tych którzy z zapartym tchem śledzą jego losy :-) chronologicznie:
- wymieniłem ostatnią gumową uszczelkę/prowadnicę szyby - tył za kierowcą, teraz w całym autku jest nowy komplecik;
- przepłukałem układ chłodzenia (grawitacyjnie) po długich poszukiwaniach kureczka w bloku silnika tu:
https://www.tlc.org.pl/viewtopic.php?f=11&t=20453
- wymieniłem klosze lamp przednich wraz z atrapą. (tu konsultacje https://www.tlc.org.pl/viewtopic.php?f= ... 6&start=30) Kupiłem włąściwe, do mojego pasują DEPO 212-1133.
Oczywiście mój leciwy staruszek nie jest symetryczny więc żeby wszystko weszło bolt on to trzeba było trochę ponaciągać i podpiłować tu i tam, ale za to wszystkie śrubeczki zostały wymienione na nowe tojotowe. Atrapa zyskała "turbo" - to używka od Kylona zakupiona na Yota bazar, stara spakowana na czarną godzinę. Z ciekawostek okazało się, że kabelki są w stanie... ogólnego rozkładu a jedno światło pozycyjne kończy się właśnie uciętym przewodem. Najfajniejsze jest to że wreszcie mam długie :-) i to oba. W starych kloszach nie było żaróweczek. Żeby jednak nie było tak wesoło czasem nie odpalają (długie). Taka uroda... Chyba powoli będę zdobywał najprostsze sprawności elektryka choć to dla mnie czarna magia :-)
Więc sumarycznie po tych wszystkich naprawach do mojej listy rzeczy do zrobienia znowu przybyło kolejnych kilka pozycji :-)
I na koniec parę fotek...
Załączniki
w trakcie przekładki, widać brak obsadki
w trakcie przekładki, widać brak obsadki
20230507_114054a.jpg (75,64 KiB) Przejrzano 1186 razy
turbo vs non turbo
turbo vs non turbo
20230507_144740a.jpg (125,25 KiB) Przejrzano 1186 razy
...i po akcji.
...i po akcji.
20230507_153255a.jpg (83,68 KiB) Przejrzano 1186 razy

Awatar użytkownika
Jake
Posty: 2019
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Jake »

Jak potrzebujesz jakichs elektrycznych porad i sugestii to najblizsze dwa weekendy jestem w Krakowie ;)

Synto
Posty: 333
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

No pewnie że potrzebuję... wszystkich porad :-) Wysłąłęm Ci na Prv

lecchu
Posty: 329
Rejestracja: 16 lip 2009, 14:42
Auto: HZJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: lecchu »

Żeby jednak nie było tak wesoło czasem nie odpalają (długie).
U mnie tez tak bywa po montażu Deso - problem moim zdaniem jest w tym, że gumki uszczelniające gniazdo żarówki od tyłu klosza są za nowe/zbyt sztywne i powodują zsuwanie się kostki doprowadzajacej prąd do końcówek żarówki. To nie jest duży ruch, ot zsuwa sie deczko i w którymś momencie przestaje stykać, a długie światłą nie chcą zabanglać. Na razie rozwiązuje to po prostu co jakiś czas dopychająć kostkę, u mnie zawsze pomaga.

Pzdr
L.

Synto
Posty: 333
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Mój Stwór

Post autor: Synto »

Dobrze wiedzieć, bede sprawdzał kosteczki jak światła znikną. Obawiam się jednak, że u mnie to raczek ogólny stan kabli i styków, jak tak patrzę na to co mi się pojawia i znika z elektryki :-) :-)

ODPOWIEDZ