HDJ100 - fotostory

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Kryhu
Posty: 51
Rejestracja: 10 lis 2021, 18:11
Auto: HDJ100, LJ70, S6 C8, Touareg R5

HDJ100 - fotostory

Post autor: Kryhu »

Witam po raz pierwszych użytkowników tego forum :)

Przeglądałem forum od jakiegoś czasu i chyba nadszedł moment, żeby się ujawnić ;)

Poniżej przedstawię historię prac nad moją HDJ100 '99 manual 200tkm

W większości będzie to trochę fotostory ale sam wiem, że faceci najbardziej lubią oglądać zdjęcia ;)

Na końcu skrótowo opiszę co zostało zrobione.

Pierwsze 9 tys km nawinięte przez ostatnie 3 tyg na objazdówce Turcji - bezawaryjnie, nie licząc pękniętej i wymienionej w drodze wtyczki kabla alternatora :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek





Wykonane prace:

- piaskowanie i konserwacja ramy, o dziwo obyło się praktycznie bez dziur
- piaskowanie i konserwacja karoserii od spodu, potrzebna było niewielka ingerencja spawacza w najbardziej standardowych miejscach przy nadkolach
- wymienione wszystkie poduszki pod: karoserię, silnik, skrzynię - oryginały
- wymieniony zbiornik paliwa z wlewem
- wymienione wszystkie przewody paliwowe i hamulcowe
- wymienione chłodnice wody i klimatyzacji
- wymienione sprzęgło
- przegląd i sprawdzenie: rozrusznik, turbina, pompa wtryskowa, alternator, sprężarka klimy, tylna blokada
- regeneracja trochę "na zapas" ale pojazd ma jeździć daleko: przekładni kierowniczej, zacisków hamulcowych, wałów napędowych, wtrysków - nowe końcówki,
- wymiana tarcz hamulcowych
- wnętrze kabiny wypatroszone i wyprane
- piaskowanie i proszkowe malowanie felg oraz masy mniejszych elementów
- wymienione paski, filtry, klocki, uszczelki, podkładki, wszystkie płyny, różne rurki i 100 innych dupereli ;)

Na zewnątrz "wjechało":
- kompletne zawieszenie OME +2"
- wszystkie tuleje zawieszenia i elementy gumowe - oryginały
- zderzak tył Fabryka 4x4
- zderzak przód niby Iron Man ale to chyba jakiś chinol, choć świetnie wykonany i pomalowany lepiej niż Fabryka4x4
- wyciągarka Moore 13000lbs
- opony BFG MT 33"
- rack dachowy Front Runner z bezpośrednim mocowaniem do dachu
- namiot Autohome Columbus Variant SXL
- zadaszenie Quick Pitch 270st.
- prysznic OceanCross
- snorkel

Do wnętrza, które jest jeszcze prowizoryczne i bez zdjęć "wjechało":
- Radio Kenwood DMX 5020 + kamera cofania + nowe głośniki
- lodówka Waeco CDF-26
- suche Webasto STC-2000
- akumulator LiFePO 105 Ah Energyblock
- Victron: separator Cyrix Li-CT 120, regulator solarny MPPT 100/20, inwerter 500W
- składany panel solarny 180W
- prowizoryczna skrzynia/zabudowa

Awatar użytkownika
andrzejrolnik
Posty: 231
Rejestracja: 28 paź 2021, 21:32
Auto: HDJ80(S), Hilux 2.4TD, UZJ100

Re: HDJ100 - fotostory

Post autor: andrzejrolnik »

Super relacja! :wink:

Zapewne podwoiłeś wartość auta?
Możesz zradzić ile wyszedł komplet renowacji z konieczną wymianą przewodów paliwowych, hamulcowych, poduszek? (na priv :wink: )
Mnie też to czeka w HDJ80 :? manual 12.1997

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: HDJ100 - fotostory

Post autor: kylon »

No i mega robota. Połowa napraw ram leci po łebkach i składane są na stare śruby, zardzewiałe podkładki a przewody wyginane na kolanie z miedziaków.

Kryhu
Posty: 51
Rejestracja: 10 lis 2021, 18:11
Auto: HDJ100, LJ70, S6 C8, Touareg R5

Re: HDJ100 - fotostory

Post autor: Kryhu »

andrzejrolnik pisze:
10 lis 2021, 21:00
Super relacja! :wink:

Zapewne podwoiłeś wartość auta?
Możesz zradzić ile wyszedł komplet renowacji z konieczną wymianą przewodów paliwowych, hamulcowych, poduszek? (na priv :wink: )
Mnie też to czeka w HDJ80 :? manual 12.1997
Tak, wartość auta została podwojona i to bez liczenia czegokolwiek co wjechało na dach pojazdu.
Droższe części, które chciałem mieć w oryginale, takie jak poduszki czy tuleje były sprowadzane gdzieś nawet chyba z Japonii innymi kanałami niż oficjalna sieć Toyoty. U nas w salonie praktycznie cena wszystkich części była o 100% wyższa od identycznych klamotów sprowadzonych innymi kanałami.
Dodatkowo jeszcze trzeba brać pod uwagę, że większość prac poza piaskowaniem, malowaniem proszkowym i regeneracją niektórych podzespołów robił mi kolega, który jest właścicielem warsztatu i rozliczaliśmy się "po koleżeńsku".
Faktem jest też, że uniknąłem dużych i kosztownych napraw - rama bez dziur, kasta minimalnie przy progach i nadkolach podspawana ale tylko kosmetycznie. Slink i skrzynia zdrowe i suche.

Awatar użytkownika
andrzejrolnik
Posty: 231
Rejestracja: 28 paź 2021, 21:32
Auto: HDJ80(S), Hilux 2.4TD, UZJ100

Re: HDJ100 - fotostory

Post autor: andrzejrolnik »

U mnie też mechanicznie auto bez zarzutu, dzięki temu zaakceptowałem wysoką cenę, której nijak nie było negocjować bo już kolejka głodnych nabywców...

Powiedz jak zrobiłeś ramę i dlaczego - po piaskowaniu podkład epoksydowy i malowanie proszkowe? Malowanie proszkowe wymaga wypalania w piecu, nie obawiałeś się deformacji ramy?

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: HDJ100 - fotostory

Post autor: kylon »

Moim zdaniem lakier proszkowy na ramie to się nadaje na wystawę a nie do użytkowania 8)

Awatar użytkownika
andrzejrolnik
Posty: 231
Rejestracja: 28 paź 2021, 21:32
Auto: HDJ80(S), Hilux 2.4TD, UZJ100

Re: HDJ100 - fotostory

Post autor: andrzejrolnik »

kylon pisze:
11 lis 2021, 15:40
Moim zdaniem lakier proszkowy na ramie to się nadaje na wystawę a nie do użytkowania 8)
Może jakieś konkrety?
W rolnictwie na blokach silnika ze skrzynią + mosty, a także na niemal wszystkich maszynach uprawowych sprawdza się świetnie (odporny na odpryski od kamieni i ścieranie przez ziemię). Na lepszych jakościowo maszynach, gdzie na pewno na ramie położony jest dobry podkład, chroni też wiele lat od korozji.
Jeśli jest lepsza metoda do zabezpieczenia wypiaskowanej ramy to jaka :D :?: :wink:

Kryhu
Posty: 51
Rejestracja: 10 lis 2021, 18:11
Auto: HDJ100, LJ70, S6 C8, Touareg R5

Re: HDJ100 - fotostory

Post autor: Kryhu »

andrzejrolnik pisze:
11 lis 2021, 13:12

Powiedz jak zrobiłeś ramę i dlaczego - po piaskowaniu podkład epoksydowy i malowanie proszkowe? Malowanie proszkowe wymaga wypalania w piecu, nie obawiałeś się deformacji ramy?
Co dokładnie i w jakiej kolejności to się dowiem w poniedziałek i mogę tu napisać. O ile pamiętam po piaskowaniu na ramę i karoserię szły jakieś farby okrętowe i poliuretanowe, oraz wosk do wewnątrz ramy.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: HDJ100 - fotostory

Post autor: kylon »

I tak Cię nie przekonam :wink:
- rama od samochodu pracuje a w środku jej nie pomalujesz proszkiem.
- przez 30 lat zajmowania się terenówkami nie widziałem dobrze polakierowanych zderzaków lakierem proszkowym aby po kilku latach nie odpadało. Niezależnie z jakiego zakątka świata by nie pochodziły.
- masz lakiernię przemysłową to tam oddaj (do producenta tych maszyn)
- z doświadczenia proszek po uszkodzeniu odchodzi płatami bo rdza pod nim penetruje.
- nie wydaje mi się aby bloki silnika były lakierowane proszkowo ;-)

Awatar użytkownika
andrzejrolnik
Posty: 231
Rejestracja: 28 paź 2021, 21:32
Auto: HDJ80(S), Hilux 2.4TD, UZJ100

Re: HDJ100 - fotostory

Post autor: andrzejrolnik »

Wybacz, że tak drążę :wink:
Z tym malowaniem proszkowym sporo mnie przekonałeś - rama w terenówce rzeczywiście pracuje, w przeciwieństwie do tych w maszynach.
Przypomniało mi się z wycieczki do fabryki coś z procesu malowania proszkowego - po wytrawianiu chemicznym podzespół jest dawany do jakiejś komory, a potem dopiero do pieca. Poza fabryką chyba nie da się tego dobrze zrobić. Może dlatego przy renowacji to zły pomysł i doświadczenia?

Co do cynkowania ramy, ma chyba jedną zaletę - penetracja wnętrza ramy, tylko ta temperatura kąpieli cynkowej ~450 stopni to sporo.
Ale niewątpliwie, takie zabezpieczenie załatwiłoby kwestię konserwacji ramy na ponad 20 lat :D

Jednak zgadzam się, że to duża ingerencja w oryginał i do tego niepotrzebne ryzyko deformacji.
W nowej ramie pewnie byłoby ok, w starej niekoniecznie...

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: HDJ100 - fotostory

Post autor: kylon »

Nie kombinuj. Nie otwieraj otwartych drzwi ;-). Rama w J8 jest gruba. Wypłucz, wypiaskuj porządnie i maluj. Nie tnij ramy jak niektórzy robią aby ją wypiaskować od środka.

Awatar użytkownika
andrzejrolnik
Posty: 231
Rejestracja: 28 paź 2021, 21:32
Auto: HDJ80(S), Hilux 2.4TD, UZJ100

Re: HDJ100 - fotostory

Post autor: andrzejrolnik »

Mam ogólne pojęcie o mechanice, w moim zawodzie to niezbędne
Cięcie ramy? Jeśli ktoś coś takiego wymodził to ręce opadają do poziomu morza...
Cynkowanie sobie odpuszczam bo to się też wiąże z malowaniem proszkowym, czyli wady o których mówiłeś i niepotrzebne koszty.
Będzie klasycznie

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka



Awatar użytkownika
aadamuss
Posty: 538
Rejestracja: 23 paź 2012, 23:26
Auto: Hdj 100
Kontakt:

Re: HDJ100 - fotostory

Post autor: aadamuss »

Zwykłe ogrodzenie, bramy mam cynkowane i malowane proszkowo i po kilku latach w różnych miejscach na krzywiznach lekko odchodzi. Jakby skrobać to zeszło by więcej.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka


Rolin
Posty: 377
Rejestracja: 25 lis 2017, 09:27
Auto: J95 1KD-FTV
Kontakt:

Re: HDJ100 - fotostory

Post autor: Rolin »

Z malowaniem po cynkowaniu ogniowym, to jest tak, że najlepiej by było elementy cynkowane wysezonować w warunkach zew. np przez rok i dopiero malować. Oczywiście nikt tego nie robi bo kto by tyle czekał. W lakierni, z której korzystam elementy cynkowane ogniowo delikatnie szlifują i jeszcze myją chemią do cynku (w każdym razie mają osobną do elementów czarnych i cynkowanych).
W każdym razie coś w tym musi być, bo jak spojrzymy na profesjonalne farby antykorozyjne (nie proszkowe) to są osobne produkty właśnie do nakładania na elementy uprzednio cynkowane.

To o czym mówki kolega aadamuss, na moje oko to zwyczajnie słabe przygotowanie powierzchni pod malowanie, wydaje się być ro najczęstszą przyczyną problemów z powłokami lakierniczymi.

Awatar użytkownika
aadamuss
Posty: 538
Rejestracja: 23 paź 2012, 23:26
Auto: Hdj 100
Kontakt:

Re: HDJ100 - fotostory

Post autor: aadamuss »

Może tak być, raczej sie tam nikt nie przejmował :-) szybko i na metry.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka


ODPOWIEDZ