Land Cruiser 150

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

rISky
Posty: 13
Rejestracja: 25 cze 2020, 18:29

Land Cruiser 150

Post autor: rISky »

Dzień Dobry,
chciałbym się przywitać przedstawiając auto, które niedawno zakupiłem - Land Cruiser 150 z 2014 roku z przebiegiem jedynie 60 tys. km. w dość ubogiej wersji wyposażeniowej - od sąsiada pierwszego właściciela :)
Toyota ma dawać radość i być bardziej autem wyprawowym niż terenowym. Zabawy raczej górki, piaski a nie błota i bagna...

Po zakupie wyglądał tak:
Obrazek

Obrazek

Ponieważ zakładam że autko zostanie ze mną na dłużej od razu wykonałem konserwacje podwozia:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

po złożeniu został obuty w opony cooper discoverer st maxx w rozmiarze 265/70/17:
Obrazek

Niestety zrobiło się i trochę głośno i dużo bardziej twardo. Aby było milej weszły maty wygłuszające:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Co dalej w planach? Zostanie oklejony folią żeby nie było żal wjechać w krzaczory :) I tu pytanie czy ktoś z was ma doświadczenia czy lepiej samoregenerującą się przezroczystą czy lepiej uderzyć w zwykłą białą?

Druga rzecz to opony, ponieważ po wyciszeniu toyota zmieniła się w lexusa chciałbym coopery zostawić na wypady w lekki teren a do latania wokół komina kupić coś troszkę cichszego ale przede wszystkim znacznie bardziej miękkiego (zakupione coopery to bardzo ciężkie i twarde kloce). I tu pytanie czy pójść w coś fabrycznego (Dunlop AT20). Ktoś niedawano polecał Bridgestone Dueler H/T czy może coś bardziej "terenowego" czyli polecane tu geolandary G015 - czy są one zauważalnie twardsze/głośniejsze od seryjnych opon?

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Land Cruiser 150

Post autor: luk4s7 »

Fajne auto! Ciekaw jestem tego wygłuszenia bo w moim aucie jest bardzo cicho i bez tego. Może ostatni lifting przyniósł poprawę w tym względzie?

Jeśli chodzi o opony to było już na ten temat tyle że ciężko cokolwiek dodać. Osobiście jestem fanem Geolandarów i użytkuje je całorocznie. Do takiego użytku jak opisałeś będą idealne.

Moje auto zanim opuściło salon zostało całe oklejone bezbarwną folią (zderzak przedni, reflektory, maska, drzwi, słupki; bez dachu i tylnej klapy). Nie chciałem aby go rozbierano więc nie wchodzi ona pod reflektory itd. Jedyne co zostało zdjęte to klamki. Celem oklejenia było właśnie nieprzejmowanie się krzaczorami i ochrona przed kamieniami - szczególnie przodu. Nie tyram na szagę przez las ale jak jest węższa droga leśna to jadę bez skrępowania. Na folii widać rysy oczywiście i auto się nie błyszczy tak pięknie po umyciu o nawoskowaniu ale kompletnie mi to nie przeszkadza. Wolę spokój.
Po 2 latach folia trzyma się bez najmniejszego zarzutu. Myje jednak auto sam aby jakiś „specjalista” uzbrojony w myjką ciśnieniową gdzieś jej nie poderwał. Oczywiście używam myjki tylko z głową.

mar-skr
Posty: 11
Rejestracja: 13 lis 2021, 10:49

Re: Land Cruiser 150

Post autor: mar-skr »

Gdzie robiłeś konserwację ramy? Czy opona 265/70/17 na fabrycznym zawieszeniu nie obciera nigdzie ?

Awatar użytkownika
Michu_1
Posty: 191
Rejestracja: 02 cze 2013, 21:58
Auto: J 95
Kontakt:

Re: Land Cruiser 150

Post autor: Michu_1 »

I to jest właściwa kolejność prac - zacząć od porządnej konserwacji, a dopiero potem obwieszać wóz w różne przydasie.

ODPOWIEDZ