Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

kylon pisze:1. Nie
2. Elektryka (wiązka), czujniki
3. Tak ma być.

Ok dzięki krótko i na temat, szukam.

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Widzę że masz taki sam namiot jak mój.
Myślałem że niewielu używa już tych Polskich namiotów.
Mam pytanie odnośnie niego.
Namiot po otwarciu u góry ma podbitkę z materiału, jedną na części głębokiej i drugą na tej bardziej płytkiej.
U mnie ta pierwsza ( zaraz po wejściu od tyłu do namiotu) wisi jak balon, odklejona od sufitu.
Zastanawiam się czy tak ma być , czy po tylu latach się odkleiła.... ?

Odkleiła się, u mnie jest podwieszona na suficie. Ciekawe że wiesz co to za namiot bo ja go kupiłem z autem i nic o nim nie wiem a muszę go zregenerować. Kto to produkował? Wyślesz mi zdjęcia uszczelek do okola?

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Stare dzieje z tymi namiotami. Początek lat dwutysięcznych. Teoretycznie niemieckie produkowane w Polsce a potem nastąpiła awaria pomiędzy sprzedawcą a producentem. Firmy takie jak moja były mamione chęcią sprzedaży i Ci co wdepnęli mieli niestety pod górkę. Nie wiem jak zakończyła się ich historia.

Ogólnie namiot naprawdę wygodny i duży, ma swoje mankamenty ale głównie związane ze starością, ja jestem zadowolony

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Tak jak kylon napisał. Polska produkcja. Nazwa to CMdachzelte. Od lat już nieprodukowane. Zwykła uszczelka w kształcie litery "U" dookoła na górnej pokrywie. Mam od pierwszego właściciela który raz go użył na dwa tygodnie w Maroku i tak sobie leżał w grzanym i suchym miejscu oczekując na.. mnie po 12 latach. Tak więc mój jak go zabrałem pachniał nowością i wyglądał jak nowy, dopiero u mnie dowiedział się co to krzaczory i noce pod gołym niebem z którego leci woda w różnej postaci... Dodatkowo jak mało który namiot dachowy, posiada widoczne na górnej pokrywie listwy transportowe. Można do nich użyć zaczepów do mocowania pakunku na pokrywie. Dokładnie to obliczone jest na przewóz całego koła zapasowego, czyli z 50kg można na tym namiocie spokojnie przewozić.

Zdjęcia z telefonu.
Tył namiotu, bok oraz przedni narożnik.

Ale ładny, mój wygląda jak po wojnie i malowany wałkiem trzy razy. A tak przy okazji to wrzuc jakieś jedno całościowe zdjęcie

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Widziałem taki ale już poszedł za 880 CHF.
Przyznam że zacny
https://www.ricardo.ch/de/a/dachzelt-1118260036/

Ten nie ma wejść z boku, mój ma.

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Mój jak go dostałem, wyglądał jak nowy bo i był tylko raz użyty.
Z ojcem szukaliśmy miejsca mocowania do bagażnika.
Były właściciel sam nie wiedział jak był namiot mocowany w czasie wyjazdu na dwa tygodnie do Maroka .
Nawet odcisków na lakierze nie było, no więc wiertarka i osiem otworów musiałem zrobić by do belek przymocować.
Obecnie już nie jest taki piękny bo ciuram nim gdzie popadnie od trzech lat, twarda bestia.
Polecam ten produkt.

Trafiony zatopiony. Znalazłem przyczynę nie działającej centralnej blokady. Ktoś nie założył odpowietrzenia co zaskutowalo dostaniem się wody do środka co zaowocowało usmażeniem uzwojenia silniczka.
Pytanie, gdzie mi w okolicach Krakowa (albo nie) przewiną uzwojenie?

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Kilka lat temu dałem do przewinięcia silniczek blokady. Fachura zacny, polecany przez inne warsztaty i znany w Lęborku. Warsztat prawdziwego znawcy tematu, setki silników różnej maści. Nie poradził sobie z tym uzwojeniem.

No nie pocieszasz mnie

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Spróbuj może: Krzysztof Szczepanik, Kraków, ul. Zarzecze 62
http://www.przezwajanie.eu/
Wiele różnych dziwnych rzeczy mi przezwajał