Strona 34 z 35
Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...
: 04 maja 2020, 21:06
autor: luk4s7
A ja uważam że idziesz w życiu właściwą drogą. Brawo!
Nie ma lepszej drogi do zostania fachowym mechanikiem samochodowym niż nauka w praktyce, eksperymenty własnymi rękami, poznanie smaku sukcesu i porażki. Jeśli nawet wtopiłeś 30 czy 50 tysięcy złotych to nie ma najmniejszego znaczenia. Zarobisz w życiu te kwoty bez problemu wiele razy dzięki zdobytej wiedzy i doświadczeniu. Przy okazji przywracasz wiarę w młode pokolenie, że istnieją również osobniki które robią coś więcej niż granie w gry i oglądanie jutuba
Pozwolę sobie jeszcze na krótką osobistą dygresję. Moje początki w świecie IT wyglądały podobnie - siedziałem nocami grzebiąc w czym tylko dało radę. Instalując, odnistalowując, składając i rozmontowując. Wiele razy drobny błąd kosztował mnie sporo (na tamte realia i moje możliwości) kasy i mnóstwo czasu. Wtedy jednak mogłem sobie na to wszystko pozwolić i to był właściwy czas na naukę. Dziś to procentuje. I nawet nie chodzi o wiedzę, bo świat się świat zmienia i wiedza dezaktualizuje, ile rozumienie jak co działa i wyrobienie nawyku poszukiwania, zgłębiania, potrzeby rozumienia i eksperymentowania - po prostu ciągłego uczenia.
Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...
: 04 maja 2020, 21:30
autor: Jastrząb
Dzieki za te slowa, to wiele dla mnie znaczy, bo jako tworcy na youtubie ciagle spotykamy sie z hejtem i myslalem, ze pod tym filmem tez bedzie wylew hejtu skierowany w moja strone, a jestem mile zaskoczony odbiorem naszej produkcji. A tak wyglada szczescie
Wysłane z mojego LM-Q610.FGN przy użyciu Tapatalka
Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...
: 04 maja 2020, 21:37
autor: kylon
Bo należy napierać i robić swoje. Hejtują zazwyczaj nieudacznicy z zawiści. Za 30 lat będziesz się z tego śmiał a doświadczenie życiowe pozwoli Ci patrzeć na to z góry i tylko się uśmiechać.
Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...
: 04 maja 2020, 21:41
autor: Beduin
Brawo Jastrząb! Jesteś zuch!
Ja natomiast pozwolę sobie zacytować klasyka:
„Życie bez pasji to ch%#j a nie życie!”
Tak trzymaj i się nie poddawaj, bo wiadomo, fachowców w tym kraju jak na lekarstwo.
A kasa? Dzisiaj jest, jutro jej może nie być. A to co masz w głowie, w rękach i w sercu - tego nikt Ci nie zabierze.
Jestem na tak! Brawo Ty!
LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...
: 04 maja 2020, 21:42
autor: luk4s7
kylon pisze:Bo należy napierać i robić swoje. Hejtują zazwyczaj nieudacznicy z zawiści. Za 30 lat będziesz się z tego śmiał a doświadczenie życiowe pozwoli Ci patrzeć na to z góry i tylko się uśmiechać.
Święte słowa Panie Dobrodzieju, święte słowa!Podpisuje się pod nimi obiema rękami.
Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...
: 05 maja 2020, 01:29
autor: oradek
Gratuluję!
Film też super
O.Radek lj73 2LT-II
Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...
: 05 maja 2020, 08:51
autor: sebastian44
Gratsy, podziwiam samozaparcie
w filmiku wspominałeś że miałeś moment żeby sprzedać to w diabły i kupić Suzukę- chyba to były ten czas kiedy ja na Twoim miejscu bym odpadł
Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...
: 05 maja 2020, 09:31
autor: kpeugeot
dokończyć i korzystać -
co do filmiku - to odniosłem jakieś takie wrażenie ze faktycznie mocno cię zmęczyła ale tak jak z tą górką - teraz już będzie banan na twarzy
ale pamiętaj ze to nie patrol i wymaga więcej technicznej jazdy niż zasady noga w podłogę - szczególnie na twardym podłożu
Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...
: 05 maja 2020, 21:58
autor: kawapower
Pawle Gratuluję samozaparcia i odwagi.
Super, że masz w sobie ciekawość i chęć uczenia się. Nawet nie wiesz jaki to deficytowy towar. Dzięki temu nic Cię nie zaskoczy nawet w innych sprawach. Pielęgnuj to.
Co do Tośki, po Twojej historii widzę, że już dobrze się poznaliście. Po ogarnięciu wszystkiego będzie Ci wiernie służyła.
Działaj i nie poddawaj się.
Wysłane z mojego HTC U12+ przy użyciu Tapatalka
Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...
: 05 maja 2020, 23:04
autor: rolkos
Złote a skromne.
Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...
: 11 cze 2020, 13:27
autor: Jastrząb
Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...
: 11 cze 2020, 18:46
autor: sasza
Jakiej wielkości są te koła? 33?
Przymierzam się właśnie do 33-ech, ale obawiam się, że przy tej ogromnej mocy podjazdy to będzie dramat.
Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...
: 11 cze 2020, 18:50
autor: Jastrząb
Tak, ja mam 33x12,5 r15
Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...
: 08 wrz 2020, 17:58
autor: Jastrząb
Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...
: 08 wrz 2020, 18:04
autor: Jastrząb
Tylna pochwa dodatkowo przerobiona jest na hamulce tarczowe. Zaciski to Golf 4 ale z czego są tarcze? Kiedyś czytałem że do takiej konfiguracji przetacza się przednie tarcze z 70tki i wtedy pasują na tył. Ktoś ma doświadczenie? Nie ukrywam, że chętnie bym się przesiadł na tarczę, bo po moich świeżo remontowanych bębnach, już mało co zostało ze szczęk, nie wspominając o skuteczności ręcznego gdy się pojeździ po błotku...