Strona 30 z 35

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

: 22 mar 2020, 01:09
autor: oradek
Pamiętaj przy okazji o wyprowadzeniu odpowietrzenia mostów i skrzyni. Kawałek zwykłej rurki a trochę zmniejszy ryzyko zniszczenia.

Jeśli się przy okazji dowiesz, gdzie skrzynia w lj7 ma odpowietrznik, to zrób proszę foto i daj znać :) po przygodzie w kałuży na Kołbieli, już wiem, że odpowietrzenie skrzyni to podstawa :)

O.Radek lj73 2LT-II


Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

: 24 mar 2020, 20:35
autor: Jastrząb
Poszukiwana obudowa tylnej główki mostu do lj70 z przełożeniem 39/8 taka jak na zdjęciach i tylko taka :) dzis probowalismy z prawie identyczna na pierwszy rzut oka, jednak okazala sie ciutke inna i niestety nic z tego Obrazek licze ze sie znajdzie, bo nie na rękę mi teraz caly most kupować ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Wysłane z mojego LM-Q610.FGN przy użyciu Tapatalka


Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

: 24 mar 2020, 20:39
autor: kylon
A to była jedyna główka na dole?

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

: 24 mar 2020, 21:14
autor: Jastrząb
Były jeszcze dwie takie same jak ta prawie dobra i kilka innych. Takiej jak moja nie znalazłem

Wysłane z mojego LM-Q610.FGN przy użyciu Tapatalka


Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

: 07 kwie 2020, 20:42
autor: Jastrząb
Mała aktualizacja. Glowke udało sie zdobyc. Blokada siedzi juz dumnie na swoim miejscu :) teraz zostanie to zamontować w aucie ObrazekObrazekObrazekObrazek

Wysłane z mojego LM-Q610.FGN przy użyciu Tapatalka


Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

: 07 kwie 2020, 21:02
autor: Rokfor32
Mało kto tak to ustawia ... :wink:

Ale - tak dla porządku. Tak się ustawia przekładnię NOWĄ. Nie chodzi że na czujnik - zawsze się to tak powinno robić - ale o wartość luzu. Na używanej nie zawsze jest to dobry pomysł.

Tak naprawdę istotniejszy jest ślad zazębienia - to on pokazuje jak dopasowana jest przekładnia. I - przy używanej przekładni ślad nie zawsze wychodzi przy książkowej wartości luzu.

Chodzi o to - że ślad jest ważniejszy. Więc jeżeli ślad prawidłowy wyjdzie przy (załóżmy) 0,25mm - to tak należy zostawić. Jest to po prostu bezpieczniejsze dla przekładni - niż utrzymanie książkowego luzu - ale z niewłaściwym śladem.

Przy czym - ślad się sprawdza w obie strony. ZAWSZE da się ustawić ślad i luz - ale jednostronnie (w jednym kierunku rotacji przekładni - czyli dwie zmienne). Ale nie tak to ma być - prawidłowo ustawiona (i nie zużyta) przekładnia ma dawać ładny ślad w obie strony - i trzymać luz w normie(czyli trzy zmienne). :wink: W zużytej - trzeba dążyć do utrzymania ładnych śladów w obie strony. Luz jaki wyjdzie - taki musi zostać. No albo po prostu wymiana przekładni na niezużytą ... :wink:

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

: 07 kwie 2020, 21:07
autor: Jastrząb
Tutaj wszystko nowe, plus stara szkola mechaniki

Wysłane z mojego LM-Q610.FGN przy użyciu Tapatalka


Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

: 07 kwie 2020, 21:15
autor: RAT
Piękna sprawa Paweł ! Gratulację żeby już wyjechała , jeździła i dawała radość !

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

: 19 kwie 2020, 12:03
autor: Jastrząb
A po robocie, dzialam sobie przy toyocie Obrazek instalacja do kompresora ARB zrobiona zgodnie ze schematem, przełączniki sie świecą, jak zalączam blokade slychac cykanie przekaźnika, niestety kompresor sie nie uruchamia. Prad dochodzi, masa jest a on cicho siedzi. Podpialem go na krótko i tez bez reakcji... Czyzby nowy kompresor był spalony? Pozatym wsadzilem nowa gloweczke, polosie z wymienionymi lozyskami i komolet nowych hamulców. Byłem w szoku jak cicho moze byc w 70tce Obrazek jednak poprzedni dyfer głośno wył Obrazek Teraz inna jakość podrozowania :)ObrazekObrazekObrazek

Wysłane z mojego LM-Q610.FGN przy użyciu Tapatalka


Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

: 19 kwie 2020, 12:19
autor: RAT
Gratuluję !!! Kurde wiesz że ja nawet swojego kompresora nie sprawdziłem jeszcze . może też coś nie śmiga :)

Pięknie poszedłeś , cały tył nowy .

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

: 19 kwie 2020, 12:25
autor: Jastrząb
No troche jestem w szoku zaistniala sytuacja. Jakbym kupił chiński to bym sobie pluł w twarz, ze chciałem zaoszczedzic a on nie działa, a tutaj ARB i taki zonk ale po wstępnych konsultacjach z chłopakami wyglada na to ze nie działa. Miał ktos taki przypadek kiedyś? Czy to taka tradycja bedzie ze nigdy nic nie pojdzie przy tym aucie bezbolesnie

Wysłane z mojego LM-Q610.FGN przy użyciu Tapatalka


Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

: 19 kwie 2020, 12:48
autor: RAT
Będzie mógł ją nazwać " Czarna klątwa " :)

Może będzie ok , na reklamacji go przyjmą ?

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

: 19 kwie 2020, 12:50
autor: Jastrząb
Mi sie kojarzy z dodgem chargerem Dominica Toretto z szybkich i wscieklych tez byl czarny i tez pechowy

Wysłane z mojego LM-Q610.FGN przy użyciu Tapatalka


Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

: 19 kwie 2020, 13:46
autor: kylon
Zawsze może być jakiś zonk. Składają to tylko ludzie. Kiedyś przyszła nowa wyciągarka Warn bez zamontowanych łożysk bębna w środku. Wszystko zapakowane fabrycznie. Może ktoś miał zły dzień przy składaniu. Ot i tyle. Nie mniej jednak ja słyszę pierwszy raz o takim przypadku. Zareklamuj i po temacie. Zobacz czy nie pomyliłeś kabelków. Zabierz go do pracy to Ci Dawid sprawdzi. Ale że klątwa na aucie jest to raczej już pewne ;-)

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

: 19 kwie 2020, 13:50
autor: kpeugeot
Nie bez powodu znaleziona w namiocie